Centralny i sterowanie szybami a wymiana drzwi kompletnych.

[figurel]

Wymieniłem drzwi tyle, kompletne. I zaczęły się schody. Ryglowanie zamków z pilota działa jak chce, w różnej, nieprzewidywalnej konfiguracji, jedne drzwi zamyka, inne nie albo wcale nie rygluje i nie otwiera.. Podnoszenia szyby tylnej - w wymienionych drzwiach - nie działa z panelu kierowcy natomiast ładnie chodzi przy wyjętym kluczyku ze stacyjki. Pozostałe szyby chodzą ale skokami, parę centymetrów i stop, znowu kilka i dalej stop. Przypuszczam, że w wymienionych drzwiach inne jest sterowanie (plusem lub masą, może jest już CAN - nie jestem w tym biegły) i moduł komfortu gubi się. Pozostaje mi przełożyć bebechy? Wspornik z silniczkiem wycieraczek i zamkiem? "Nowe" drzwi są z 2002 roku moja furka z 98.

[kiss]

dla tego elektryke wymieniać należy pod moduł z tego samego auta

[greg]

Pozostaje mi przełożyć bebechy?

przełoż tylko 2 rzeczy - silniczek szyby + kable z drzwi

[pszczyna]

Oraz zamek ponieważ ,jest dedukowany tak jak silnik szyby pod jeden moduł

[figurel]

Dzięki koledzy. Przełożyłem komplet tj. wspornik wraz z silnikiem, zamkiem i instalacją elektryczną oczywiście. Wszystko gra, działa jak powinno.
Ale mam jeszcze jeden problemik. Otóż wyraźnie mi się zmieniły szczeliny w drzwiach, między drzwiami tylnymi a przednimi jest mniejsza, natomiast między drzwiami tylnymi a słupkiem tylnym jest większa. Zawiasów od strony słupków nie ruszałem, odkręciłem jedynie jedną śrubę górnego zawiasu, tę która wchodzi w drzwi i dwie dolnego zawiasu też tylko te, które w drzwi wchodzą. W sumie więc nie powinno się nic zmienić, dziwne trochę. Wygląda na to, że żeby drzwi przesunąć do tyłu o 2 mm (poziom ładnie trzymają) muszę ruszyć zawiasy od strony słupka. Albo też, co bardziej mi chyba odpowiada, między drzwi a zawiasy wstawić podkładki o grubości 2 mm. Jak uważacie?

[greg]

Albo też, co bardziej mi chyba odpowiada, między drzwi a zawiasy wstawić podkładki o grubości 2 mm.

no wsadź będą potem drzwi latać - szkopuł w tym ze żeby te ze słupka przesunąć (bo ja bym tak zrobił) trzeba zdjąć wewnętrzna osłonę słupka i dostać sie do śrubek (po 1 na zawias) bo inaczej nie przesuniesz drzwi