Gdy ja miałem do zabawy pierwszego rallyefronta to Gwiazdorek się tak mocno ślinił i sikał pod siebie, że musiałem go sprzedać daleko od świętokrzyskiego, a że kupiłem go za całe 300zł to zarobiłem rewelacyjnie na nim
TAZ pisze:Gdy ja miałem do zabawy pierwszego rallyefronta to Gwiazdorek się tak mocno ślinił i sikał pod siebie, że musiałem go sprzedać daleko od świętokrzyskiego, a że kupiłem go za całe 300zł to zarobiłem rewelacyjnie na nim