Post
autor: Kubus20 » śr paź 26, 2005 10:51
Hmm. w sumie po części sam odpowiedziałeś sobie na pytanie. Są dwie możliwości tak jak mówisz, chociaż nie do końca.
Możliwość 1: Moim zdaniem najlepsza dla jakości dźwięku(jeżeli te filtry we wzmacniaczu są dobre) ponieważ i tweeter i midbass mają osobne porządne wzmocnienie, czyli zapas mocy, który daje lepszą kontrolę nad nimi. Takie rozwiązanie byłoby dobre również dlatego, że na torze pomiędzy wzmakiem a głośnikiem nie byłoby już zwrotnicy, która jakby nie patrzeć jest jakąś przeszkodą dla prądu płynącego do głośnika. Może więc to znacząco poprawić jakość dźwięku. Poza tym taka konfiguracja dałaby dużo lepsze możliwości jeśli chodzi o wystrojenie całego zestawu.
Możliwość 2: Tutaj po prostu głośniki miałyby dostarczony spory zapas mocy i napewno dałoby to jakąś wymierną korzyść w postaci poprawy jakości dźwięku, poza tym za wiele by się nie zmieniło.
Wzmacniacz 6-cio kanałowy ma wiele możliwości. Możnaby na przykład zrobić jeszcze inaczej. W drzwi wstawić system odseparowany i wspomóc go 2 parą wooferów. System odseparowany pod zwrotkę i zajęłoby to 2 kanały wzmaka, pozostałe 2 woofery podłączyć pod kanał 3 i 4, a kanał 5 i 6 zmostkować i pod suba.
Można równiez pokombinować z konfiguracją 2 subów jeśli ktoś lubi mocne uderzenie. NIe wiem, czy gdybym to nazwał Tri mode byłoby poprawnie? Na przód zestaw odseparowany, a pozostałe 4 kanały w mostkach na dwa i pod dwa suby.
Oczywiści wszystkie z możliwości wymagałyby dokładnego przemyślenia i dostosowania do swoich preferencji dźwiękowych. Możliwość 1 dawałaby duże możliwości strojenia zestawu, ale również to strojenie mogłoby być trudne i czasochłonne.
No to takie moje przemyślenia... pzdr
[ Dodano: Sro Paź 26, 2005 10:52 ]
Aha i żeby nie było, w żadnym wypadku nie uważam się za eksperta!