Golf 2 1.8 LPG – od pewnego czasu zaczęły się problemy z jazdą na benzynie , zaczął szarpać i nierówno pracuje. Zauważyłem, że dym z rury wydechowej jest porównywalny z ikarusem i z monowtrysku unoszą się opary benzyny.
Co robić ! Na gazie chodzi ok!
Już próbowałem z klemą, byłem przed chwilą u mechanika , kod błędu się zgadza (zabogata mieszanka), sprawdził sondę, czujnik temperatury płynu, powrót paliwa - wszystko działa prawidłowo- twierdzi że albo komputer jest padnięty albo wtryskiwacz lecz problem na tą chwilę pozostał.
Sa dwie opcje jedna to czujnik temperatury płynu chłodnicy który daje do komp inf . Lub sonda lambda .Ja miałem walniętą sonde .Jak rano go zapaliłem dymił na czarno i czuć było paliwo . Na wolnych obrotach nie pracował stabilnie nawet czasem zgasł.Podjedz do stacji gdzie montują inst gazowe pomierzą ci sonde . Nara
Dzięki za radę! Wprawdzie jakiś czas temu wymieniłem sondę lambda, jest to sonda za 47zł z allegro więc mam co do niej ograniczone zaufanie, wprawdzie na mierniku napięcie rośnie i maleje więc teoretycznie działa ale?
sprwdż silniczek krokowy.ja tak miałem i na dodatek przywieszałmi sie na wysokich obrotach.czesto sie to wali gdy non stop sie na lpg smiga.pozdro.mnie to kosztowalo 150zl ale teraz jest OK!!
Wczoraj auto zaliczyło zgon- nie chodzi na benzynie, jedynie przełączając z gazu na benzynę przy dużych obrotach próbuje zaskakiwać. ( na gazie w trybie awaryjnym chodzi super)
Byłem na giełdzie podłączyłem inny komputer ; niestety nie pomogło.
Może ktoś zna dobrego mechaniora z okolicy Gdańska.