1Z Rano trudniejszy rozruch

[Adamm]

Razal, dobrze ze tylko tak to sie skonczylo

zasada jest prosta , jesli jest kolo dobre i na 100% dobrze skrecone to nie ruszac go bez potrzeby, ewentualnie co druga - trzecia wymiane rozrzadu wymienic na nowe, bo material kola jest miekszy od walu

[Razal]

Razal, dobrze ze tylko tak to sie skonczylo

zasada jest prosta , jesli jest kolo dobre i na 100% dobrze skrecone to nie ruszac go bez potrzeby, ewentualnie co druga - trzecia wymiane rozrzadu wymienic na nowe, bo material kola jest miekszy od walu

Racja - tak jest, ale powiem Ci, że też różnie z tym bywa i wydaje się, że nie ma regóły bo tak naprawdę jak się tego nie rozbierze to nie wiadomo jak wygląda. Ja wymieniałem rozrząd u naprawdę dobrego fachowca w kwietniu, patrzył na to i powiedział, że chodzi ładnie i nic nie trzeba wymieniać jak narazie. Ale to było w kwietniu, a teraz mamy czerwiec, na rozrządzie przejechane 2tys.km i koło poszło do wymiany.

Ja bym jednak przychylił się ku temu, że wymiana koła + śruba co 2 rozrząd, natomiast jeśli się coś dzieje dziwnego z autem (mam tu na myśli przede wszystkim problemy z odpalaniem w chłodniejsze poranki + gryzący niebieskawy dym (krótko), kiedy to w wyższej temperaturze pali OK) to po pierwsze zaczynał bym od sprawdzenia kąta wtrysku- jeżeli przestawiony to droga jest prosta i krótka do wymiany koła w najlepszym przypadku ! Jeśli to jest faza początkowa przypadku KLINicznego

Powiedział mi wyraźnie mój mechanik - zima nie zima pa palić jak zegarek i tyle!

Tak czy inaczej zdobyłem już troszkę wiedzy w temacie owego klina i jak coś to służę pomocą:
Pamiętajcie im szybciej się to wyleczy tym mniejsze koszty bo należy to podzielić na 3 fazy :
1. wymiana samego koła + śruba - koszt. ok. 200zł 2h roboty
2. naprawa wału + koło + śruba - koszt. ok. 1000zł ----?
3. WIELKIE BOOOM i albo remont silnika, albo zakup innego ? w jakim stanie to już loteria...

Powiem tak - jeśli coś się dzieje i pali nie tak rano jak powinien, a kąt wtrysku siedzi to im szybciej tym się zajmiecie tym lepiej!

Dzięki wszystim za kontynuację tematu i za dobre rady.... myślę, że wiedza w tym temacie zdobyta posłuży nie tylko mnie, ale i innym kolegom z forum.

Pozdroooo

[Adamm]

2. naprawa wału + koło + śruba - koszt. ok. 1000zł ----?

mozna zrobic frez walu na aucie - koszt 300 zl

[Razal]

No w sumie tak, ale ilu to potrafi zrobić uwierz mi, że w mojej okolicy mało jest takich którzy potrafią to zrobić na ściągniętym wale, a co dopiero na samochodzie

ale 700 można by przyoszczędzić więc czasem dla dobra swojej kieszeni nooo i silnika może warto podjechać do kogoś dalej i zrobić to za 300...

Tak czy inaczej dobrze, że tylko tak się skończyło