[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pn kwie 07, 2008 23:03

No ja też powymieniałem wszystkie wężyki i na razie obroty się nie zawieszją. Ale nie piszę, że naprawiłem, bo wiele razy było tak, że coś tam zrobiłem, coś wymieniłem, trochę pochodzi dobrze, a potem znowu to samo. Wężyki wymieniłem ponad dwa tygodnie temu. Od tego momentu obroty nigdy się nie zaiwesiły. Poczekam kilka miesięcy, aż przyjdą upały - bo zawsze podaczas upalów się zawieszały. Jeżeli przejdzie tę próbę, to wtedy napiszę, że naprawiłem.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » wt kwie 08, 2008 11:35

trzymam kciuki za nowe wezyki :grin:


TDPower

Awatar użytkownika
Dyziu14021991
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 206
Rejestracja: czw lis 22, 2007 18:38
Lokalizacja: Rosnowo/Koszalin
Kontakt:

Post autor: Dyziu14021991 » wt kwie 08, 2008 16:00

widze ze temat o nierównych obrotach:) to moze wy mi pomozecie w tym wypadku
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=155341


RAJEK


[img]http://images30.fotosik.pl/156/d42d884289b89218.jpg[/img]

Awatar użytkownika
tursky
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 305
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 09:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: tursky » ndz kwie 20, 2008 10:29

Panowie mam maly problem ze swoim PN-em. Puki co nie narzekam na jego dzialanie a nawet jestem zadowolony. Jedyne co mnie czasem niepokoi to to, ze po zapaleniu na zimnym silniku i przejechaniu paru kilometrow obroty wzrastaja maksa do 1800 (najeczesciej do ok 1300).Wtedy wystarczy ze go zgasze i ponownie zapale i jest wszystko ok nawet gdy znow go zostawie aby wystygl. Problem pojawia sie tylko po pierwszym zapaleniu w garazu. Co moze byc przyczyna? Gaznik? wilgoc w garazu? sterownik? Ssanie?
Wieksze prawdopodobienstwo zajscia tego problemu jest gdy np. jade na biegu bez gazu, albo go przymule hamulcem przed skrzyzowaniem, oczywiscie to wszystko na zimnym silniku.
Dziekuje z gory za porade i czekam na wasze podpowiedzi. Pozdravwiam wszystkich serdecznie!
panowie poradzcie mi cos na ten problem? czekam na wasze podpowiedzi....

teraz problem sie troche zmienil, obroty gwaltownie wzrastaja do 3 tys i opadaja, jak by je ktos guzikiem wlaczal, pedal gazu sie przyciska sam. Mialem juz takie cos ale przeczyscilem wszystkie styki i po problemie, teraz problem wrocil mimo wczorajszego wyczyszczenia stykow i masy (silnika i sterownika). Prosze was o porade.
To sterownik pada, czujnik czy moze co w gazniku (np. nastawnik przep.)???
Ostatnio zmieniony pn maja 19, 2008 14:52 przez tursky, łącznie zmieniany 2 razy.


Szukasz idealnej kobiety??...wez piwo i idz do garażu ;)

mateo mkII
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: czw maja 08, 2008 17:27
Lokalizacja: Meszna

Post autor: mateo mkII » pn maja 19, 2008 18:34

witam ja bym sprawdzil czujnik temperatury a potem szczelnosc wezykow podcisnienia. masz tam przeplywomierz powietrza?


mateo

Awatar użytkownika
PiszPan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 570
Rejestracja: pn kwie 09, 2007 09:40
Lokalizacja: Breslau
Kontakt:

Post autor: PiszPan » pn maja 19, 2008 19:31

tursky pisze:czy moze co w gazniku (np. nastawnik przep.)???
u mnie było podobnie wskakiwał mi na wysokie obroty jakby ktos za mnie dodawał gazu, poczytałem mnóstwo tematów na temat gaźnika pierburg 2ee i co się okazało że padła włąśnie nastawnik przepustnicy

Zrobili mi to kolesie w Brzegu w godz. (zawozisz mi nastawnik a oni go regeneruja) imprezka nie należy do tanich bo chyba 150zł zapłaciłem)
ALe teraz wsio wporządku ... autko pięknie utrzymuje stałe obroty i jak narazie odpukać śmiaga aż miło :grin:


Co jest lepszego od Passat 32b Coupe ? ... dwa Passaty 32b Coupe :lol:

Passat 32b Coupe [url]https://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=579845&p=7125610#p7125610[/url] PETROL
Passat 32b Coupe [url]http://forum.oldpassats.com/viewtopic.php?f=10&t=1660[/url] DIESEL

Awatar użytkownika
tursky
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 305
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 09:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: tursky » pn maja 19, 2008 23:16

koledzy to sie okazaly wezyki podcisnienia, a dokladnie ten z prawej strony patrzac od przodu. Mialem niedokrecona obudowe od filtra powietrza i w zaleznosci od ulozenia obudowy i gaznika obroty wzrastaly lub malaly. Kiedy poruszalem przewodem obroty szalaly. Dzieki panowie za podpowiedzi, czujnik juz zmienialem kiedys ale te za 12 zl to sami wiecie jakie sa i wrocilem do 18 letniego, orginalnego ;) pozdravwiam!


Szukasz idealnej kobiety??...wez piwo i idz do garażu ;)

Awatar użytkownika
pekol
VW WLKP
Posty: 877
Rejestracja: pn gru 19, 2005 01:34
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: pekol » wt maja 20, 2008 00:13

tez mialem problemy z wolnymi obrotami, okazalo sie po konsultacjach z jednym kolesiem ktory tez mial ten prblem ze to membrana w nastawniku wolnych obrotow, na szczescie koles zrobil wiecej takich membtranek na zamowniewie, tydizen temu wyciagnalem stara membrane i okazalo sie ze jest przerwana na dlugosci 4 cm... wymienilem ja i jak narazie ani razu obroty neizafalowaly :)


Obrazek
Służę pomocą z VAG

hipcio90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: pn sty 14, 2008 16:39
Lokalizacja: Głowno/Łdz
Kontakt:

Post autor: hipcio90 » sob maja 24, 2008 18:29

40 stron lektury i będziemy walczyć z Pierburgiem 2EE ... Z zerowym doświadczeniem, ale może coś uda się wskurać :bajer: Po 100 tys. i nie wymieniania niczego oprócz oleju i filtra powietrza co powinienem najpierw wymienić żeby już mieć pewność co nie odpowiada za falujące obroty ??

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
pekol
VW WLKP
Posty: 877
Rejestracja: pn gru 19, 2005 01:34
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: pekol » sob maja 24, 2008 21:42

membrana gumowa w nastawiku wolnych obrotow... tym czyms poprawej z takim trzpieniem na sprezynie
cala reszta gaznika jest bezawaryjna :) do tego wymienialem jeszce nastawnik gornej przepustnicy(tzw silniczek krokowy ktory jest po lewej stronie ten taki wiekszy i ten miernik polozenia przepustnicy, ten ponizej... ) warto jeszce rozebrac sam gaznik i przeczyscic wszystkie dusze i kanaliki....
jak narazie cieszesie stalymi obrotami, zero falowan, zadnego gazniecie :)

aha i tak przy okazji sprawdz wszystkie wezyki podcisnienia
:bigok:

[ Dodano: 24 Maj 2008, 21:46 ]
oto te memrany :)
http://moto.allegro.pl/item366849007_pi ... od_ss.html


Obrazek
Służę pomocą z VAG

Gallus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 128
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:12
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Gallus » wt cze 10, 2008 21:00

witam ja mam taki problem....
pewnego dnia po przejechaniu około 50km... odstawiłem samochód (silnik PN) na parking, gdy rano go zapaliłem zaczoł chodzic jak by na 3 gary.... pochodził tak 10s i gasł... pomyślałem ze świece albo przewody.. po wymianie tych podzespołów(?) nie ma żadnej róznicy nadal to samo....
Co moze byc tego przyczyną! pomocy!!!



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » wt cze 10, 2008 23:26

Może być coś z nastwnikiem przesłony wstępnej, albo z podgrzewaczem kolektora ssącego, lub podgrzewaczem obejścia w gaźniku.

A ja wypowiem cie może co do tych wężyków, kóre wymieniłem u siebie - po wymianie było lepiej. Ale przyszły ciepłe dni - i obroty znowy się wieszają.... Na razie tak, jakby chodził na ssaniu. Poczekamy do końca wakacji - w ubiegłym roku obroty w lipcu potrafiły się wieszać na poziomie ponad 3tyś.
Do sprawdzenia zostały - serwo hamulca i zawór podciśnienia do filtra węglowego.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Gallus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 128
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:12
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Gallus » sob cze 14, 2008 15:57

a może byc to spowodowane rozregulowanym gaźnikiem czy nie?
moim zdaniem nie.... ale wole sie zapytac i byc pewien...



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pn cze 16, 2008 20:37

Jeżeli nikt nieruszał śrubki od składu spalin, to nie. Ale słyszałem o takich, którzy próbowali regulować ten gaźnik podginając pływak itp. - to tylko psucie tego gaźnika. Ogólnie to nic nie powinno się w nim kręcić (tej śrubki od składu też nie powinno się ruszać).


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 198 gości