Przepompowywanie amortzatorów??
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw sty 31, 2008 15:33
- Lokalizacja: Głogów
Przepompowywanie amortzatorów??
Zakupiłem nowe amorki i nie spełniają swojej normy co do siły tłumienia. Sprawdzałem je na "wytrząsarce" bo robiłem przegląd auta. Mają one zaledwie 1 dzień. Pojechałem do sklepu dowiedzieć się na jakich warunkach mogę je reklamować, a sprzedawca mnie zagioł. Pytał sie czy przed ich założeniem PRZEPOMPOWAŁEM je.
Może mi ktoś to wytłumaczyć??
Może mi ktoś to wytłumaczyć??
- Zerosuper
- VW addict
- Posty: 158
- Rejestracja: sob mar 01, 2008 18:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Przed założeniem amorka należy go podpompować, czyli kilka razy wyciągnąć i włożyć na pełną dułgość skoku, tak aby się odpowietrzył i nabrał właściwej charakterystyki pracy.
Oceń moje cztery kółka ->
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw sty 31, 2008 15:33
- Lokalizacja: Głogów
PRZEPOMPOWANIE jakas nowa bajka
Amorki sie nie zapowietrzają tak samo z nich zadne powietrze nie ma zejsć. To że z olejowo-gazowych z latami uzytkowania schodzi gaz to poprostu konsumcja.
Podczas jazdy kilku centymetrowy ruch tłoka w tuleji i tak przepompuje caly olej wewnatrz.
Napisz jakiej firmy kupiłes te amorki, bo niektóre od nowosći są miekkię.
Amorki sie nie zapowietrzają tak samo z nich zadne powietrze nie ma zejsć. To że z olejowo-gazowych z latami uzytkowania schodzi gaz to poprostu konsumcja.
Podczas jazdy kilku centymetrowy ruch tłoka w tuleji i tak przepompuje caly olej wewnatrz.
Napisz jakiej firmy kupiłes te amorki, bo niektóre od nowosći są miekkię.
- Zerosuper
- VW addict
- Posty: 158
- Rejestracja: sob mar 01, 2008 18:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
A widzisz, to nie bajka a fakt. Często zdaża się że jak montujemy nowki amorki to po wyciągnięciu z pudełka nie mają tłumienia. Wystarczy kilka razy wyciągnąć i włożyć tłok i wtedy pracują juz okej....MarcoVW pisze:PRZEPOMPOWANIE jakas nowa bajka
Amorki sie nie zapowietrzają tak samo z nich zadne powietrze nie ma zejsć. To że z olejowo-gazowych z latami uzytkowania schodzi gaz to poprostu konsumcja.
Podczas jazdy kilku centymetrowy ruch tłoka w tuleji i tak przepompuje caly olej wewnatrz.
Napisz jakiej firmy kupiłes te amorki, bo niektóre od nowosći są miekkię.
A co do wymysłu "miekkich fabrycznie amorków" które to jako nówki nie są w stanie przejść przeglądu to kto robi takie amorki ?
A! Przepompowanie ma sens i pomaga tylko w amorkach olejowych i olejowo-gazowych.
Ostatnio zmieniony śr maja 28, 2008 09:40 przez Zerosuper, łącznie zmieniany 1 raz.
Oceń moje cztery kółka ->
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
- Zerosuper
- VW addict
- Posty: 158
- Rejestracja: sob mar 01, 2008 18:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Niestety ale mam kufer w Toyce i nie ma w nim siłownikówppoll27 pisze:chyba do podnoszenia klapy z tyłu ?
do zawieszenia są tylko olejowo-gazowe - czyli na tyle szczelny amortyzator olejowy (bo musi być smarowanie) że można zmienić jego charakterystyke przez nabicie wolnej przestrzeni gazem pod określonym cisnieniem
Chyba faktycznie musi coś tam tego oleju tam być aby to smarować...
Ale jak kupowałem to miałem do wyboru gazowe i olejowo-gazowe, a to było w ASO więc to mogło mnie zmylić.
Oceń moje cztery kółka ->
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw sty 31, 2008 15:33
- Lokalizacja: Głogów
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
nie ma czegos takiego jak gazowe, to po prostu potoczna nazwa olejwo-gazowych.
A przepompowanie o jakim ktos tu mówi robi sie samoczynnie podczas pracy zawieszenia.
Bo dla przykładu podam ze jesli auto stoi np 3-4 miesiace to tez trzeba nim ruszyć żeby się amory przepompowały ale nie trzeba do tego ich wyjmować.
Uwazam ze jesli nowy amor nie trzyma po wsadzeniu i krótkiej jezdzie to zadne wyjecie i przepompowania mu nie pomoże. Cos z nim nie tak. Jakie magiczne przepompowania zeby wykorzystac caly skok amortuzatora to mity , ale trzeba sie troche znać żeby wiedziec ze to niepotrzebne.
[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 00:50 ]
Zerosuper, piszesz o gazowych amorach i twierdzisz ze to co innego niz olejowo-gazowe wiec moze z teoria przepompowywania jest podobno jak z teoria istnienia amorów gazowych? W sklepie Ci powiedzieli a Ty tak dosłwonie to wziąłeś że stworzyłeś nowy typ amortyzatora...
A przepompowanie o jakim ktos tu mówi robi sie samoczynnie podczas pracy zawieszenia.
Bo dla przykładu podam ze jesli auto stoi np 3-4 miesiace to tez trzeba nim ruszyć żeby się amory przepompowały ale nie trzeba do tego ich wyjmować.
Uwazam ze jesli nowy amor nie trzyma po wsadzeniu i krótkiej jezdzie to zadne wyjecie i przepompowania mu nie pomoże. Cos z nim nie tak. Jakie magiczne przepompowania zeby wykorzystac caly skok amortuzatora to mity , ale trzeba sie troche znać żeby wiedziec ze to niepotrzebne.
[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 00:50 ]
Zerosuper, piszesz o gazowych amorach i twierdzisz ze to co innego niz olejowo-gazowe wiec moze z teoria przepompowywania jest podobno jak z teoria istnienia amorów gazowych? W sklepie Ci powiedzieli a Ty tak dosłwonie to wziąłeś że stworzyłeś nowy typ amortyzatora...
Ostatnio zmieniony wt cze 03, 2008 00:53 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zerosuper
- VW addict
- Posty: 158
- Rejestracja: sob mar 01, 2008 18:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Nie, to akurat wiem z doswiadczenia. Kilkakrotnie spotkalem sie z tym, ze amorki prosto z pudelka nie tlumily. Kilka ruchow tlokiem i robily sie twarde.sas_gti pisze:Zerosuper, piszesz o gazowych amorach i twierdzisz ze to co innego niz olejowo-gazowe wiec moze z teoria przepompowywania jest podobno jak z teoria istnienia amorów gazowych? W sklepie Ci powiedzieli a Ty tak dosłwonie to wziąłeś że stworzyłeś nowy typ amortyzatora...
I jeszcze jedno, nie wiem czym chciales blysnac, bo juz wyzej napisalem iz sie pomylilem, a dwa ze chciales ale nie wyszlo bo amortyzatory czysto gazowe istnieja i nie musialem ich wymyslac, a ze nie stosuje sie ich w zawieszeniach aut to juz inna bajka.
Ostatnio zmieniony wt cze 03, 2008 07:43 przez Zerosuper, łącznie zmieniany 1 raz.
Oceń moje cztery kółka ->
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1768320#1768320
<b>KUPIĘ czarną półkę MkII, dwie opony 175/55/R15</b>
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
no zgoda ale żeby z tego wyciągnąć wniski że nalezy je przepompowywać bo inaczej nadal zostaną bez tlumienia to za daleko idące wnioski. Amor "przepompuje " sie sam po wsadzeniuZerosuper pisze:Kilkakrotnie spotkalem sie z tym, ze amorki prosto z pudelka nie tlumily. Kilka ruchow tlokiem i robily sie twarde.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości