Siemanko. dzisiaj zakładałem kumplowi radio i głośniczki w maluszku

i zaciekawiła mnie jedna sprawa. Radio to jakaś najtańsza podróbka na kasety ,,Pionier"może ma 2x3W. Wychodzą z niego 4 kabelki:+.-, i 2 głośnikowe (jeden kabelek na kanał)

Aby głośniki zagrały musiałem podłączyć + z głośnika z jednym z tych przewodów a minus z głośnika z masą idącą z akumulatora do radia (można było też na odwrót). Moje pytanie brzmi: czy to dlatego,że radio jest tak słabe ze nie może napędzić głośników? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem?

Ostatnio zmieniony wt maja 27, 2008 22:33 przez
Bobek, łącznie zmieniany 1 raz.