gaśnie nie wiadomo kiedy...pomocy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
gaśnie nie wiadomo kiedy...pomocy
Witam, potrzebuję mądrej porady, otóz GOLF III variant edycja BON JOVI z 1996r gaśnie mi czasami po 100 kilometrach, czasami po 10km. Objawy takie jakby coś odcinało nagle paliwo. Jak zgaśnie, postoi czasami 5 minut, czasami 30min, nic nie dotykam, przekręcam kluczyk i jade dalej. Dodam żę nie jest to wina "popularnego" czujnika halla i filtra paliwa (oba dzisiaj wymienione i bez żadnego pozytywnego skutku, dalej gaśnie, kiedy sobie chce), byłem juz u trzech mechaników i żaden nie wie lub nie chce sie podjąć tego naprawić, dlatego porszę o pomoc lub jakieś własne niemiłe doświadczenia.......CZEKAM NA ODPOWIEDZ, Z góry dziekuję, e-mail: pawel.man@wp.pl
BUDMAN
No własnie on mi sie nie dusi, nie szarpie czy coś podobnego jakby nie dostawał odpowiedniej ilości paliwa. Po prostu jade i nagle gaśnie, zjeżdżam na bok, czekam słuchając radia, przekręcam kluczyk i jade dalej, i moge tak przejechać 5km, 10km czasem 100km i wtedy znowu gaśnie. Fakt że najczęściej staje sie to po ruszeniu ze świateł lub po przejechaniu przejazdu kolejowego, ale w trasie też było kilka razy....
BUDMAN
Witam wszystkich użytkowników. żeby nie zaczynać nowego tematu podpinam się do kolegi Budmana.
Ateraz do rzeczy. Mam podobny problem ze swoim golfem mkII 1.6 benzynka (bez gazu) tylko że w moim przypadku auto gaśnie w trasie po przejechaniu około 30km. Zaczyna szarpać, obroty i prędkość systematycznie spadają aż w końcu sam zgaśnie (lub mu wcześniej pomogę). Zapale papieroka odpalam go bez żadnego ruszania czego kolwiek i dalej jade jakieś 30km i znowu to samo i tak w kółko. Nie mam pomysłu co to może być. Jeden z mechaników poradził mi żebym zmienił korek wlewy paliwa bo stary może być przytkany i coś tam z powietrzem z baku. Jak powiedział tak zrobiłem i niby troche pomogło bo teraz gaśnie po około 70-80km jeżeli nie jade szybciej niż 120 km/h. Może ktoś miał podobny problem bo naprawde nie wiem co mam robić. Dziekuje za odpowiedż. worms187@wp.pl
Ateraz do rzeczy. Mam podobny problem ze swoim golfem mkII 1.6 benzynka (bez gazu) tylko że w moim przypadku auto gaśnie w trasie po przejechaniu około 30km. Zaczyna szarpać, obroty i prędkość systematycznie spadają aż w końcu sam zgaśnie (lub mu wcześniej pomogę). Zapale papieroka odpalam go bez żadnego ruszania czego kolwiek i dalej jade jakieś 30km i znowu to samo i tak w kółko. Nie mam pomysłu co to może być. Jeden z mechaników poradził mi żebym zmienił korek wlewy paliwa bo stary może być przytkany i coś tam z powietrzem z baku. Jak powiedział tak zrobiłem i niby troche pomogło bo teraz gaśnie po około 70-80km jeżeli nie jade szybciej niż 120 km/h. Może ktoś miał podobny problem bo naprawde nie wiem co mam robić. Dziekuje za odpowiedż. worms187@wp.pl
budman, RoBaL84 pisze o tym wlewie paliwa... Sprawdź to też... Znajomego merol dusił się po przejechaniu jakiejś ilości km i dławił sie, szarpał, nie miał mocy gasł... Fakt, że w zbiorniku ma syfu pełno (zbiornik metalowy), ale nawet po kilkukrotnym przeczyszczeniu problem ponawiał się... Poradził mu ktoś, żeby sprawdził czyma dobry odpowietrznik w korku wlewu. Jeżeli tego nie ma to tworzy się podciśnienie w przewodach i paliwa nie dostaje samochód. Po odłączeinu przewodu doprowadzającego ropę słychać syk powietrza zaciąganego przez wężyk. Sprawdź, może u Ciebie jest podobna sytuacja, albo może zaśsie przez wyciągnięcie korma wlewu...RoBaL84 pisze:Jeden z mechaników poradził mi żebym zmienił korek wlewy paliwa bo stary może być przytkany i coś tam z powietrzem z baku. Jak powiedział tak zrobiłem i niby troche pomogło bo teraz gaśnie po około 70-80km jeżeli nie jade szybciej niż 120 km/h. Może ktoś miał podobny problem bo naprawde nie wiem co mam robić. Dziekuje za odpowiedż. worms187@wp.pl
Pozdro
Tylko i na zawsze... VW
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=163323
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2375074#2375074
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=163323
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2375074#2375074
Spoko, własnie załatwiłem korek wlewu, dodatkowo wymieniam pompke paliwa, jutro zobaczymy czy coś pomogło.......
[ Dodano: 21 Maj 2008 14:29 ]
Spoko z tym korkiem, Golfik chodzi jak na razie, nie zgasł mi jeszcze, w prawedzie nie wiem czy to to bo wymieniłem czujnik halla, filtr paliwa i pompke paliwa oraz korek. Na razie działa, oby tak dalej.....DZięki wszystkim POZDRAWIAM
[ Dodano: 21 Maj 2008 14:29 ]
Spoko z tym korkiem, Golfik chodzi jak na razie, nie zgasł mi jeszcze, w prawedzie nie wiem czy to to bo wymieniłem czujnik halla, filtr paliwa i pompke paliwa oraz korek. Na razie działa, oby tak dalej.....DZięki wszystkim POZDRAWIAM
BUDMAN
Witam,
Mam problem bardzo podobny do kolegi Budmana, z tą różnicą, że po zgaśnięciu można od razu odpalić i jechać dalej. Ogólnie zdarza się to dość rzadko, czasem jest spokój przez 2 tygodnie, czasem przez miesiąc. Takie zachowanie ma miejsce na ogół po gwałtowniejszym przyspieszeniu, czy ruszeniu z miejsca, a raz może zdarzyło się po szybkim przejechaniu przez tory tramwajowe. Filtr paliwa był wymieniany dość niedawno, korka od wlewu też nie podejrzewam - nigdy nie był zassany, gdy go odkręcałem na stacji. Co dalej z tym zrobić? Wymieniać na ślepo pompkę paliwa i czujnik halla? Wolałbym znaleźć przyczynę niż strzelać na chybił trafił.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Mam problem bardzo podobny do kolegi Budmana, z tą różnicą, że po zgaśnięciu można od razu odpalić i jechać dalej. Ogólnie zdarza się to dość rzadko, czasem jest spokój przez 2 tygodnie, czasem przez miesiąc. Takie zachowanie ma miejsce na ogół po gwałtowniejszym przyspieszeniu, czy ruszeniu z miejsca, a raz może zdarzyło się po szybkim przejechaniu przez tory tramwajowe. Filtr paliwa był wymieniany dość niedawno, korka od wlewu też nie podejrzewam - nigdy nie był zassany, gdy go odkręcałem na stacji. Co dalej z tym zrobić? Wymieniać na ślepo pompkę paliwa i czujnik halla? Wolałbym znaleźć przyczynę niż strzelać na chybił trafił.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Ostatnio zmieniony wt mar 03, 2009 19:59 przez wardrin, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości