Tak z ciekawosci.
Jakie, w zaleznosci od typu silnika (czy tez ukladu zaplonowego) sa sposoby na regulacje zaplonu w golfach III??
Chodzi mi o to, ze widzialem prace mechanika ktory robil to wykorzystujac "stroboskop" a potem delikatnym stuknieciem malym mloteczkiem obracal wokol osi kopulke umieszczona po prawej stronie silnika [przepraszam za niefachowe okreslenia]. Silnik 1.6, 1994, AEA Mono-Motronic MA 1.3.
Potem 10-30 minut jazdy i stwierdzenie: jest lepiej/jest gorzej i w zaleznosci od tego ponowne ustawianie.
A jak przy innych?
[Golf III] Jakie metody regulacji zaplonu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
bez przesady z tym młotkiem:), ma dać sie obrócic ręką.
Bierzemy dane katalogowe, ustawiamy zapłon uzywając lampy stroboskopowej (są 2 typy lamp, jedne błyskają w momencie zapłonu (ustawiamy na znak np. 6 stopni przed zerem) a drugie maja regulację kąta wyprzedzenia zapłony i tutaj ustawiamy na znak 0 stopni (tłok w najwyższym położeniu) poprzez obracanie aparatu zapłonowego. Ot i cała filozofia regulacji zapłonu.
Bierzemy dane katalogowe, ustawiamy zapłon uzywając lampy stroboskopowej (są 2 typy lamp, jedne błyskają w momencie zapłonu (ustawiamy na znak np. 6 stopni przed zerem) a drugie maja regulację kąta wyprzedzenia zapłony i tutaj ustawiamy na znak 0 stopni (tłok w najwyższym położeniu) poprzez obracanie aparatu zapłonowego. Ot i cała filozofia regulacji zapłonu.
ja sam kiedyś ustawiłem sobie metodą "na słuch" i było super
po zmianie aparatu zapłonowego elektryk ustaiwał mi za pomocą lampy i juz tak pięknie nie jest, bede chyba musiał sam to sobie poprawić własną metodą
nie twierdze ,ze mój sposób jest lepszy i wcale go nie polecam , ale u mnie sie sprawdził
pozdrawiam
po zmianie aparatu zapłonowego elektryk ustaiwał mi za pomocą lampy i juz tak pięknie nie jest, bede chyba musiał sam to sobie poprawić własną metodą
nie twierdze ,ze mój sposób jest lepszy i wcale go nie polecam , ale u mnie sie sprawdził
pozdrawiam
to też dobra metoda ale aby jej użyć trzeba wiedzieć co chcemy uzyskać, jak zachowuje się silnik przy obracaniu aparatem, trzeba słyszeć różnicę w pracy silnika. Więc napewno nie polecam jej osobie bez doświadczenia, a ktoś kto zadaje takie pytanie raczej doświadczenia z silnikami nie ma.adamo122 pisze:ja sam kiedyś ustawiłem sobie metodą "na słuch" i było super
po zmianie aparatu zapłonowego elektryk ustaiwał mi za pomocą lampy i juz tak pięknie nie jest, bede chyba musiał sam to sobie poprawić własną metodą
nie twierdze ,ze mój sposób jest lepszy i wcale go nie polecam , ale u mnie sie sprawdził
pozdrawiam
A na co ma wplyw zle ustawiony zaplon? Ja swego czasu mialem problem z rozruchem silnika, probowalem sam ustawiac zaplon na sluch, zostawilem go i chodzi. Przyczyna zlego rozruchu byla u mnie kostka w stacyjce.
A ustawialem go w ten sposob zeby silnik mial 1000 obr na luzie i jak na razie chodzi. Ale jak czytam to co napisane to sie zastanawiam czy pojechac do jakiegos szpeca jesli moje ustawienie ma zaszkodzic silnikowi......
A ustawialem go w ten sposob zeby silnik mial 1000 obr na luzie i jak na razie chodzi. Ale jak czytam to co napisane to sie zastanawiam czy pojechac do jakiegos szpeca jesli moje ustawienie ma zaszkodzic silnikowi......
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 137 gości