pospawana belka zawieszenia przod
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
pospawana belka zawieszenia przod
witam panowie oddalem autko do warsztatu na wymiane sworznia tuleji wahacza i koncowki drazka i niestety nastepnego dnia okazalo sie ze debile chyba ukrecili srube trzymajaca wahacz wiec rozbebeszyli mi belke a potem pospawali panowie co robić ???
zwroc sie do rzecznika praw konsumeta z tym i powie Ci dokladnie co zrobic ale zarzadaj nowej belki nie po to oddajesz autoi do mechanika zeby Ci je popsuli a nawet mozesz wejsc na stronke tvn turbo i napisz do turbo kamera meila mialem problem z blacharka bo lakiernik odwalil lipe i oni pomogli mi co z tym zrobic tvnturbo@tvn.pl lub ten widzowie@tvn.pl
Ostatnio zmieniony śr maja 14, 2008 09:32 przez szopek87, łącznie zmieniany 2 razy.
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
troche dziwnie to co opisujesz, piszesz o sworzniu koncowkach tulejach, a pozniej piszesz o pogietej belce? dla mnie dziwnie to wyglada bo jesli piszesz ze niemogli odkrecic sruby trzymajacej wachacz to trzeba byc idiota zeby tego niezrobic, ja niejestem mechanikiem wiec mi ciezko to szlo, ale odpowiedni kluch, wd40, rura metrowa i poszlo, najlepiej to wrzuc fotki jakies, bardzo ciekawi mnie to co narobili pseudo mechanicy
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
pori55555, spoko, najpierw opisz a najlepiej daj fotkę co spawane. "sanek" i wahacza nie wolno. Ale jeśli co się często zdarza urwała się śróba mocujaca wachacz do nadwozia to spoawanie jest tu do przyjęcia i tak się to robi.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
u mnie kiedys ukrecilem srube od wachacza ..no i nie dalo sie jej zadna metoda wyciagnac ( spawanie, rurki itd ), a wiec lawetka i do warszatatu..tam mi zorbilio za 100 zł ...sprawdzalem pod autem i wyglada jak nowe..ale chyba uzywali spawarki od srodka w kabinie rozgrzewali srube od drugiej strony....takze jak ktos chce to potrafi bez ciecia i spawania belki :]
yyyyyyy sorry ale widzisz gdzies w moim poscie wzmianke o pogietej belce ???slawko333 pisze:troche dziwnie to co opisujesz, piszesz o sworzniu koncowkach tulejach, a pozniej piszesz o pogietej belce? dla mnie dziwnie to wyglada bo jesli piszesz ze niemogli odkrecic sruby trzymajacej wachacz to trzeba byc idiota zeby tego niezrobic, ja niejestem mechanikiem wiec mi ciezko to szlo, ale odpowiedni kluch, wd40, rura metrowa i poszlo, najlepiej to wrzuc fotki jakies, bardzo ciekawi mnie to co narobili pseudo mechanicy
[ Dodano: 15 Maj 2008 19:33 ]
a wiec panowie wykłuciłem sie z nimi trwało to chyba z 2 godziny no i sprawa ma sie tak: warsztat kupuje mi uzywana belke no i wstawia na własny koszt z tym ze ja mam po robocie pokryc sobie koszty geomertri i poszłem na to ale mam przyjechac najpierw do nich gdy kupia belke i powiedziec czy taka mi odpowiada no i tu moje pytanie jak sprawdzic ta belke przed zamontowaniem czy to wogule możliwe ??? prosze o pomoc i sugestie z góry dziekuje wszystkimjackyz pisze:Spawanie ,prostowanie elementów zawieszenia jest zabronione.
[ Dodano: 15 Maj 2008 19:38 ]
urwali srube mocujaca wachacz do belki zawieszenia i potem pocieli belke wspawali nakretke no i zaspawali na nowo aha nie mowiac mi o tym ani słowaPaweł Marek pisze:pori55555, spoko, najpierw opisz a najlepiej daj fotkę co spawane. "sanek" i wahacza nie wolno. Ale jeśli co się często zdarza urwała się śróba mocujaca wachacz do nadwozia to spoawanie jest tu do przyjęcia i tak się to robi.
powiedz ze Ty kupisz belke a oni zaplaca a jak nie to udasz sie do rzecznika to jest ich zasrany obowiazek w koncu oddales autko do naprawy a jesli nie ma sie odpowiednich narezdzi to sie nie bierze do roboty i geometria nie powinna Cie obchodzic bo jak przyjechales do nich to miales dobra wienc niech ustawia bo za ta geometrie sciagna z Ciebie tak ze policza za wymiane belki
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
ja bym zrobil tak: kup belke okarz im paragon fakture jakis dokument zakupu, niech ci kase zwroca, oddajesz im samochod wymieniaja ci sanki, robia geometrie na wlsany koszt, sa dla mnie *#cenzura#* ze chca z ciebie jeszcze kase zedzrec, ja to bym robil od razu bo balbym sie ze ktos mnie moze podac i zrobic mi naprawde taka reklame ze zbankrutuje, powiedz im jeszcze raz ze to oni spiepszyli robote i ty niemasz zamiaru dokladac do nich i juz!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 129 gości