Silnik niespodziewanie gasnie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: pt paź 07, 2005 08:47
- Lokalizacja: Dolny Slask
- Kontakt:
Silnik niespodziewanie gasnie
[Golf III, 1994, 1.6, 200 tys. ]
Kilka razy na ok. 100 km przejechanych zgasl mi silnik na wolnych obrotach. Po
zatrzymaniu sie na skrzyzowaniu niespodziewanie wylaczyl sie silnik i nie
moglem go uruchomic przez 5-8 minut. Oczywiscie wylaczalem swiatla, radio i
wszystko co niepotrzebnie zabieralo troche mocy akumulatora. Ale mysle ze
nie w tym jest problem... Tym bardziej, ze swiatla i podswietlenie swiecily
normalnie przed samym zgasnieciem silnika.
Gdy probuje uruchomic silnik - nie ma reakcji, Lampki kontrolne sie zapalaja
i cisza... I tak pare minut.
Przez chwile myslalem, ze moze cos z immobilizerem nie tak. Ale niestety nie
wiem, jak go wylaczyc (nie sadze ze wystarczy zwykle zmostkowanie, ale moze
sie myle).
Ostatnio takze (nie wiem czy dlatego, ze jest chlodniej na dworze) zaczal mi gasnac takze w czasie jazdy...
Od czego powinienem zaczac? Co sprawdzic najpierw?
Prosze o wszelkie sugestie.
Kilka razy na ok. 100 km przejechanych zgasl mi silnik na wolnych obrotach. Po
zatrzymaniu sie na skrzyzowaniu niespodziewanie wylaczyl sie silnik i nie
moglem go uruchomic przez 5-8 minut. Oczywiscie wylaczalem swiatla, radio i
wszystko co niepotrzebnie zabieralo troche mocy akumulatora. Ale mysle ze
nie w tym jest problem... Tym bardziej, ze swiatla i podswietlenie swiecily
normalnie przed samym zgasnieciem silnika.
Gdy probuje uruchomic silnik - nie ma reakcji, Lampki kontrolne sie zapalaja
i cisza... I tak pare minut.
Przez chwile myslalem, ze moze cos z immobilizerem nie tak. Ale niestety nie
wiem, jak go wylaczyc (nie sadze ze wystarczy zwykle zmostkowanie, ale moze
sie myle).
Ostatnio takze (nie wiem czy dlatego, ze jest chlodniej na dworze) zaczal mi gasnac takze w czasie jazdy...
Od czego powinienem zaczac? Co sprawdzic najpierw?
Prosze o wszelkie sugestie.
Piotro a kabli wysokiego napięcia nie próbowałeś wymienić?Piotro pisze:czy gasnie Ci jak jest wilgotno? Bo ja mam cos podobnego ... ale tylko jak jest wilgotno. Jak np wjade w duza kaluze to mi zaczyna przerywac i gasnie. Potem nie chce odpalic przez jakies 5 minut i znowu odpala. Potem jeszcze chwile szarpie w czasie jazdy. Masz tak samo?
Sailor, Witam ja mam taki problem że mój golfik gaśnie muszę odczekać z 5 minut i odpala normalnie za jakiś czas znowu to samo silnik nierówno chodzi i w czasie jazdy od czasu do czasu szarpie widzać to po obrotach na wskażniku wymieniłem cewkę ,kopułkę ,palec ,przewody ale problem dalej istnieje może mógłbyś poradzić coś mam Golfa3 1.6 z 94r.dzięki z góry i pozdrawiam
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
Rycho M pisze:golf3 1.8 benzyna, silnik przerywał zawsze po umyciu samochodu, no i wreszcie zgasł na dobre. Nie mogę go uruchomić, brak iskry, nie chodzi pompa paliwa.
Sprawdziłem bezpieczniki, są OK.
jak po umyciu to wychodzi na to ze gdzies dostaje sie woda, robi zwarcie, ja bym wszystko dokladnie posprawdzal
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: pt paź 07, 2005 08:47
- Lokalizacja: Dolny Slask
- Kontakt:
Dziwna sprawa. Przedwczoraj wymienilem pasek rozrzadu z napinaczem. Od tej pory ANI RAZU nie zgasl mi silnik. Co ciekawe, mechanik powiedzial, ze poprzedni pasek byl nie do konca dobrze zalozony - jakby przesuniety o jeden ząbek czy cos takiego (nie wiem dokladnie o co chodzilo). W kazdym badz razie od tej pory nie pojawia sie problem z samodzielnym gasnieciem samochodu.
ALE: zastanawia mnie to co napisal PIOTRO. Wczesniej rzeczywiscie bylo wilgotno lub po prostu mokro na dworze, a od paru dni mam ciepla, rano tylko mglista pogode...
Takze dopiero po wiekszych deszczach dam znac czy gasniecie wrocilo.
[ Dodano: Sob Paź 08, 2005 17:52 ]
Bylo tak, ze po tych 5, 8 minutach odpalal "normalnie" , bez zadnych dodatkowych dzwiekow czy szarpniec, rowniez w czasie pozniejszej jazdy...
Silnik AEA (1598 si Mono-Motronic MA 1.3 ). Przy okazji. Co oznacza to "si" ??
ALE: zastanawia mnie to co napisal PIOTRO. Wczesniej rzeczywiscie bylo wilgotno lub po prostu mokro na dworze, a od paru dni mam ciepla, rano tylko mglista pogode...
Takze dopiero po wiekszych deszczach dam znac czy gasniecie wrocilo.
[ Dodano: Sob Paź 08, 2005 17:52 ]
Sailor pisze:Hej! Jak zgasnie i probujesz go uruchomic, jest jakas reakcja? Czy po odczekaniu tych 5 min, odpala bez zarzutu i mozna smialo jechac dalej? opisz dokladniej reakcje po zgasnieciu i probie odpalenia(szarpie, nie rowno chodzi, itp.?) Napisz jaki masz silnik, a moze instalacje lpg?
Bylo tak, ze po tych 5, 8 minutach odpalal "normalnie" , bez zadnych dodatkowych dzwiekow czy szarpniec, rowniez w czasie pozniejszej jazdy...
Silnik AEA (1598 si Mono-Motronic MA 1.3 ). Przy okazji. Co oznacza to "si" ??
Pozdrawiam
Francmuz
Francmuz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości