kompletny remont silnika ADY w gti
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
kompletny remont silnika ADY w gti
witam,
od pewngo czasu zauwazyłem ze z rana jak odpale samochod cos klekocze przez ok 10 sek pozniej przestaje, przypuszczalnie to popychacze, dodam ze ok 3 litry oleju na 10 tys musze dolac. :/ Co należało by wymienić planując już taki dość poważny remont silnika? zmieszcze sie w kwocie 1000 zł z robocizna? (moj mechanik jest dobry ale za to nie bardzo drogi)
do wymiany pewnie uszczelka pod glowica, uszczelniacze popychacze i co jeszcze? bo jak juz rozbirac to zrobic raz a dobrze...
silniczek ADY 280 tys z czego 80 na LPG
od pewngo czasu zauwazyłem ze z rana jak odpale samochod cos klekocze przez ok 10 sek pozniej przestaje, przypuszczalnie to popychacze, dodam ze ok 3 litry oleju na 10 tys musze dolac. :/ Co należało by wymienić planując już taki dość poważny remont silnika? zmieszcze sie w kwocie 1000 zł z robocizna? (moj mechanik jest dobry ale za to nie bardzo drogi)
do wymiany pewnie uszczelka pod glowica, uszczelniacze popychacze i co jeszcze? bo jak juz rozbirac to zrobic raz a dobrze...
silniczek ADY 280 tys z czego 80 na LPG
Ostatnio zmieniony czw maja 08, 2008 10:22 przez jorgus7, łącznie zmieniany 1 raz.
wiesz remont to raczej sie robi jak cos padnie no chyba ze ma sie za duzo kasy
do wydania a tak apropo powiem ci ze u siebie w 2E - a więc ten sam motor -
palił mi prawie 8 L oleju na 10 00 km . Wymieniłem uszczelniacze zaworowe
( bez zdjecia głowicy ) i pali teraz max 1,5 litra na 10 000 km .
a co do luzów na prowadnicach to były są i będą jak w każdym VW.
ale 1000 to coś przymało na kpl. remont
do wydania a tak apropo powiem ci ze u siebie w 2E - a więc ten sam motor -
palił mi prawie 8 L oleju na 10 00 km . Wymieniłem uszczelniacze zaworowe
( bez zdjecia głowicy ) i pali teraz max 1,5 litra na 10 000 km .
a co do luzów na prowadnicach to były są i będą jak w każdym VW.
ale 1000 to coś przymało na kpl. remont
Ostatnio zmieniony czw maja 08, 2008 10:41 przez zoso8894, łącznie zmieniany 1 raz.
- gtibodek
- szybki i wściekły
- Posty: 409
- Rejestracja: sob lut 24, 2007 19:07
- Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki
- Kontakt:
kolego nie ma sensu remontować bo jeszcze mozesz gorzej sobie narobić , wymień uszczelniacze zaworów i moze uszczelke glowicy, mogę ci ceny podać jak chcesz, i polecam olej liqui moly z molekułą mos2 bardzo wycisza silnik i nie ma tego przy zapalaniu auta, używam i polecam
Nisko,szeroko na bogato wiec zjedź mi z drogi szmato
gtibodek, napisz jesli mozesz koszt uszczelniaczy i uszczelki głowcy, a co do oleju, jak kupiłem auto było na minerlanym lotosie ale zminiłem na mobil1 bo ponoc lotos to chłam... a ten oloej o kotym piszesz to co to za wynalazek jest w ogole? to jakis uszczelniacz tak? widziałem test czegos takiego na tvn turbo i raczej odradzali niz polecali:/
Ostatnio zmieniony czw maja 08, 2008 14:15 przez jorgus7, łącznie zmieniany 2 razy.
nono mobil M a co do oleju, mobil jest to mimo wszytsko firma dosc znana a ten liqiu moly srednio:/ czy moze mi ktos zawarantowac ze jak przy nastepnej wymianie za ok 5tys wleje ten moly nic mi sie nie stanie z silnikiem? bo to ze bierze olej to juz pal licho, wazne zeby cos sie dalej nie działo :/
w zakladzie gdzie wymieniam olej pracuje gosciu, znajomy ojca ktory poleca mi za kadym razem Valvoline... kolejny jakis wynalazek... ?
w zakladzie gdzie wymieniam olej pracuje gosciu, znajomy ojca ktory poleca mi za kadym razem Valvoline... kolejny jakis wynalazek... ?
Ostatnio zmieniony czw maja 08, 2008 15:29 przez jorgus7, łącznie zmieniany 1 raz.
- gtibodek
- szybki i wściekły
- Posty: 409
- Rejestracja: sob lut 24, 2007 19:07
- Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki
- Kontakt:
jorgus7 pisze:ten moly nic mi sie nie stanie z silnikiem?[/qpracuje przy tym spokojnie liqui moly jest niemiecki i rozlewany w niemczech a mobil to wiesz co ? ciut lepszy od lotosa, jak sie boisz to wlej castrol albo shell ja jeźdze na liqui moly i jest różnica dlatego polecam
[ Dodano: 08 Maj 2008 17:03 ]jorgus7 pisze:ten moly nic mi sie nie stanie z silnikiem?
Nisko,szeroko na bogato wiec zjedź mi z drogi szmato
niewiem czy w 1000zł się zmieścisz ale jak chcesz zrzucić głowicę to propunję: wymianę uszczelki pod głowicą (to wiadomo), nowe szpilki mocujące głowice (to wiadomo), uszczelniacze zaworowe, nowe popychacze, planowanie głowicy, jak już uszczelniacze będą zdjęte można oblukać jak tam zawory i ewentualnie zrobić docieranie, jak głowica będzie zrzucona to mechanik może również zrobić próbę olejową wtedy będzie wiadomo czy pierścienie na tłokach są w porządku. Wydaje mi się że 1000zł to będzie za mało ale jak masz zaprzyjaźnionego mechasa to może i starczy
Mój Były mk3 na VENTO FRONCIE
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=102145&postdays=0&postorder=asc&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=102145&postdays=0&postorder=asc&start=0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 334 gości