trzpien amorka wystaje w srodku wiecej niz z drugiej strony?
to na pewno amorek padl, nie zamartwiaj sie tylko kup amorki i po klopocie.
Coś się tłucze w okolicy mocowania amora z tyłu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 554
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:29
- Lokalizacja: Kraków/Ustrzyki Dolne
- Kontakt:
No tak to mniej więcej wygląda. Albo inaczej: ten talerzyk co jest na samej górze, przykręcany pierwszą nakrętką z prawej strony jest na równi z końcówka kielicha, natomiast ten z lewej czyli tłuczącej się strony wystaje trochę wyżej niż górny koniec kielicha. Różnica będzie około 0,5 do 1 cm tak na oko Ale odległość pomiędzy tą nakrętką a końcem trzpienia amora na obu jest mniej więcej taka sama co ciekawe. Wygląda to tak, jakby ta dolna poduszka pod kielichem z lewej strony była jakby niższa trochę.giecu pisze:trzpien amorka wystaje w srodku wiecej niz z drugiej strony?
W każdym bądź razie jutro idę do sklepu zamówić amory, odboje, osłony i poduszki. Jak mi gość ściągnie na piątek to w weekend postaram się to zrobić. Mam nadzieję, że po drodze nie będzie żadnych niespodzianek
Dzięki koledzy za zainteresowanie.
Aha, czytałem gdzieś jeszcze, że czasem mogą tam zgnić jakieś talerzyki, czy coś i też je trzeba wymienić. Ale ja tam widziałem tylko na samej górze taki mały, pod pierwszą nakrętką i raczej nie ma prawa on tam zgnić bo jest w bagażniku, no i wydaje mi się, że on tam jest tak jakoś od picu, bo bez niego wszystko i tak się trzyma.
- giecu
- Mały gagatek
- Posty: 128
- Rejestracja: wt mar 27, 2007 18:18
- Lokalizacja: gdzies w: ZBI/GD
- Kontakt:
moze ten talezyk zgnic, wlasnie ten maly bo nieraz zbiera sie tam troche wody, ale rozbierales wiec wiesz jak wyglada. zamow komplet zaloz i wszystko bedzie ok.pzdr. prosze bardzo od tego jest to forum i inni milosnicy vw!!!
[img]http://img401.imageshack.us/img401/6103/giecu.jpg[/img]
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47934
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47934
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 554
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:29
- Lokalizacja: Kraków/Ustrzyki Dolne
- Kontakt:
Tak, tak, też wezmę, mimo że te wyglądają na dobre.dziejo pisze:nie zapomnij o odbojach
Pozdrawiam
[ Dodano: Pią 25 Kwi, 2008 ]
No i wziąłem się dzisiaj za wymianę tych amorów, zmieniłem lewy ten co się tłukł no i.... cisza jak makiem zasiał Niestety prawego nie wymieniłem, bo śruba w belce się zapiekła, tłukłem młotkiem i zanim puściła to jakaś baba zdążyła mnie zjeździć, że jej dzieci nie mogą spać
Jadę jutro do siebie do domu, to tam wymienię. Przynajmniej będę się mógł tłuc do woli i nikt mi nic nie powie
Dzięki chłopaki za pomoc
P. S. Nic się nie stanie jak zrobię 250 km, na nowym jednym amortyzatorze a drugim starym?
Ostatnio zmieniony pt kwie 25, 2008 21:20 przez MiSzOn, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 198 gości