Problem z podłączeniem komputera w serwisie.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z podłączeniem komputera w serwisie.
Bylem w serwisie(nieautoryzowanym) celem wykonania diagnostyki w swoim VW3. Nie wiedza jak i gdzie podlaczyc komputer. Prosze o pomoc. :food: Pozdrawiam!
p.p
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
sa dwie wtyczki-jedna z zasilaniem a druga z liniami diagnostycznymi
kostki sa pod zaslepkami obok wlacznika od ogrzewanej tylnej szyby
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:48 ]
oby dwie sa dwu pinowe
jedna czarna druga biala
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:54 ]
jedz gdzie indziej na diagnostyke skoro oni nie znaja podstaw bo pozniej po odczytaniu bledow powiedza ci ze cos jest do wymiany a blad w ecu wcale nie oznacza uszkodzenia tego elementu ktorego tyczy sie blad
zeby zrobic diagnoze trzeba sie na tym znac a nie tylko posiadac kabelek
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:59 ]
dla przykladu - pozyczylem kolesiowi lapka z kablem i zdiagnozowal swoja omege
wyskoczylo mu ze ma uszkodzona sonde lambda
kupil nowa i to samo- wydal na to 200zl
przyjechal z pretensjami ze mu jakies g.... pozyczylem a okazalo sie ze mial dziure w ukladzie ssacym pomiedzy przeplywka a przepustnica i wystarczylo wymienic waz za 30 zl a nie wydawac 200zl na sonde
wiedz radze wydac pare zl wiecej i miec pewnosc niz potem pluc sobie w brode
kostki sa pod zaslepkami obok wlacznika od ogrzewanej tylnej szyby
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:48 ]
oby dwie sa dwu pinowe
jedna czarna druga biala
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:54 ]
jedz gdzie indziej na diagnostyke skoro oni nie znaja podstaw bo pozniej po odczytaniu bledow powiedza ci ze cos jest do wymiany a blad w ecu wcale nie oznacza uszkodzenia tego elementu ktorego tyczy sie blad
zeby zrobic diagnoze trzeba sie na tym znac a nie tylko posiadac kabelek
[ Dodano: 22 Kwi 2008 18:59 ]
dla przykladu - pozyczylem kolesiowi lapka z kablem i zdiagnozowal swoja omege
wyskoczylo mu ze ma uszkodzona sonde lambda
kupil nowa i to samo- wydal na to 200zl
przyjechal z pretensjami ze mu jakies g.... pozyczylem a okazalo sie ze mial dziure w ukladzie ssacym pomiedzy przeplywka a przepustnica i wystarczylo wymienic waz za 30 zl a nie wydawac 200zl na sonde
wiedz radze wydac pare zl wiecej i miec pewnosc niz potem pluc sobie w brode
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 160 gości