Witam!!!
Czy mógłby mi ktoś wkleić zdjęcia jak wyglądaja tulejki belki tylnej w dobrym stanie albo nowe no i jak maja być montowane - którą stroną gdzie? Myślę że mam do wymiany tylko dokładnie nie wiem jak powinny wyglądać w dobrym stanie i na 100% nie moge stwierdzić czy są zużyte i do wymiany.
Jeszcze pytanko czy przy 138 tkm mogły sie zuzyc. Dodam ze w polsce autko zrobiło dopiero 10tkm?
Dzięki za szczere odpowiedzi.
Gumotujeje belki tylnej
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Gumotujeje belki tylnej
mi po po przejechaniu na polskich drogach okolo 10tys km wybiły sie tuleje tylnej belki,sworznie wachaczy i sinenblocki przednie,a po dodatkowych 5tys km amortyzatory z tyłu pociekły. Takze wszystko jest mozliwe.hansik82 pisze:Witam!!!
Czy mógłby mi ktoś wkleić zdjęcia jak wyglądaja tulejki belki tylnej w dobrym stanie albo nowe no i jak maja być montowane - którą stroną gdzie? Myślę że mam do wymiany tylko dokładnie nie wiem jak powinny wyglądać w dobrym stanie i na 100% nie moge stwierdzić czy są zużyte i do wymiany.
Jeszcze pytanko czy przy 138 tkm mogły sie zuzyc. Dodam ze w polsce autko zrobiło dopiero 10tkm?
Dzięki za szczere odpowiedzi.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
[ Dodano: 10 Kwi 2008 20:52 ]
temat tulej był juz poruszany, link wyzej
pewnie że mogły. jak je szlag trafi to wyczuwa się dosyć nieprzyjemne napierniczanie z tyłu auta.
[ Dodano: Czw Kwi 10, 2008 23:25 ]
słuchaj - tuleje metalowo gumowe (w tej chwili najczęściej plastikowo gumowe) najczęście rozpadają się odrywająć części gumowe od metalowych. stwierdzić ich stan można albo włażąc pod auto i badająć jak się to cholerstwo ugina pod kawałkiem pręta -albo na czuja (jedziesz i słyszysz).
[ Dodano: Czw Kwi 10, 2008 23:25 ]
słuchaj - tuleje metalowo gumowe (w tej chwili najczęściej plastikowo gumowe) najczęście rozpadają się odrywająć części gumowe od metalowych. stwierdzić ich stan można albo włażąc pod auto i badająć jak się to cholerstwo ugina pod kawałkiem pręta -albo na czuja (jedziesz i słyszysz).
- roboform550
- Gadatliwa bestia
- Posty: 781
- Rejestracja: śr cze 20, 2007 19:48
- Lokalizacja: prawie Kalisz
- Kontakt:
A więc ja miałemgómy które mi wytrzymały 150000 km auto salonowe kupione w polsce więc cały czas po polskich drogach. Sprawdzenie tych gum jest bardzo proste tak jak koledzy wcześiej pisali wchodzisz na kanał i patrzysz od spodu czy nie są rozwarstwione. Możesz jeszcze stanąć za autem i "kąpnąc" koło od tyły wzdłóż osi pojazdu i będziesz widział czy się bardzo mocno przesówa.
Co do wymiany w sklepie kupisz 2 rodzje tych tuleji
-69mm
-71,8 mm
Te pierwsze są metalowo gumowe a te drugie plastikowo gumowe.
A jak wymieniać? jak masz specjalny przyrząd to wymienisz w aucie ale jak masz rozerwane to będzie problem. Najprościej jest wyciągnąć całą belke z auta i wybić te tulejki później oczyścić i na prasie wbić nowe.
Najlepiej kupuj te metalowe 69 mm takie były w oryginale, te plastikowe bardzo się ciężko wbija z tego powodu że są 2 mm większe i się wszystko zniekształca. Ja wymieniałem właśnie w ten sposób.
A co do zużywania się poszczególnych części zawieszenia to zależy od stylu jazdy mój golfer ma cykniete 160000 km i z przodu zawiecha jest jak nówka wymieniłem tylko gumy na stabilizatorze i same łączniki stabilizatora i te tuleje gumowe bo się poobrywały gdyż było obniżane zawieszenie i mechanior po założeniu sprężyn nie popuścił śrub mocujących te tuleje żeby się ułożyły i się poobrywały
Co do wymiany w sklepie kupisz 2 rodzje tych tuleji
-69mm
-71,8 mm
Te pierwsze są metalowo gumowe a te drugie plastikowo gumowe.
A jak wymieniać? jak masz specjalny przyrząd to wymienisz w aucie ale jak masz rozerwane to będzie problem. Najprościej jest wyciągnąć całą belke z auta i wybić te tulejki później oczyścić i na prasie wbić nowe.
Najlepiej kupuj te metalowe 69 mm takie były w oryginale, te plastikowe bardzo się ciężko wbija z tego powodu że są 2 mm większe i się wszystko zniekształca. Ja wymieniałem właśnie w ten sposób.
A co do zużywania się poszczególnych części zawieszenia to zależy od stylu jazdy mój golfer ma cykniete 160000 km i z przodu zawiecha jest jak nówka wymieniłem tylko gumy na stabilizatorze i same łączniki stabilizatora i te tuleje gumowe bo się poobrywały gdyż było obniżane zawieszenie i mechanior po założeniu sprężyn nie popuścił śrub mocujących te tuleje żeby się ułożyły i się poobrywały
-Tato czy ten samochód jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Instalacje LPG
http://www.dar-gaz.net
-Nie synku.... to Diesel.....
Instalacje LPG
http://www.dar-gaz.net
Odświeżę troche temat:
W etce dla mojej bory jest nr części 1J0 501 541C i w katalogu IC są np. firmy febi z tym nr o średnicy 72mm.
Tak samo jest w katalogu Lemfordera.
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 19:23 ]
Dla tych, którzy będą jeszcze kiedyś szukać info:
Wymieniłem dzisiaj te silenthblock'i w swojej borze.
Oryginalne mialem metalowo gumowe - Boge, i żeby ich wybić trzeba się niezle namęczyć, gdyż ten metal to zwykłe żelazo.
Ja jako nowe kupiłem tworzywo-guma i powiem, że jeżeli się ma konkretny przyrząd to wtedy idzie jak z płatka. Nic się nie puczy. Trzeba poprostu wyczyścić oś i nasmarować jakimś dobrym środkiem.
Ja polecam takie jak założyłem - firma Boge, bo na pewno nie będzie problemu żeby je ściągnąć następnym razem.
I jeszcze jedno:
roboform550 pisze:Co do wymiany w sklepie kupisz 2 rodzje tych tuleji
-69mm
-71,8 mm
Te pierwsze są metalowo gumowe a te drugie plastikowo gumowe.
Czy faktycznie te tuleje można stosować zamiennie?roboform550 pisze:Najlepiej kupuj te metalowe 69 mm takie były w oryginale, te plastikowe bardzo się ciężko wbija z tego powodu że są 2 mm większe i się wszystko zniekształca
W etce dla mojej bory jest nr części 1J0 501 541C i w katalogu IC są np. firmy febi z tym nr o średnicy 72mm.
Tak samo jest w katalogu Lemfordera.
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 19:23 ]
Dla tych, którzy będą jeszcze kiedyś szukać info:
Wymieniłem dzisiaj te silenthblock'i w swojej borze.
Oryginalne mialem metalowo gumowe - Boge, i żeby ich wybić trzeba się niezle namęczyć, gdyż ten metal to zwykłe żelazo.
Jak wogóle można uderzać młotkiem po tworzywie sztucznym?roboform550 pisze:Najlepiej kupuj te metalowe 69 mm takie były w oryginale, te plastikowe bardzo się ciężko wbija z tego powodu że są 2 mm większe i się wszystko zniekształca. Ja wymieniałem właśnie w ten sposób.
Ja jako nowe kupiłem tworzywo-guma i powiem, że jeżeli się ma konkretny przyrząd to wtedy idzie jak z płatka. Nic się nie puczy. Trzeba poprostu wyczyścić oś i nasmarować jakimś dobrym środkiem.
Ja polecam takie jak założyłem - firma Boge, bo na pewno nie będzie problemu żeby je ściągnąć następnym razem.
I jeszcze jedno:
Ostatnio zmieniony wt gru 30, 2008 18:45 przez wtct, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 290 gości