problem ze ssaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
w gazniku po prawej stronie jest taka sprezynka.. ktora cos tam otwiera/zamyka..
u mnie ostatnio bylo tak, ze zapalil, obroty lecialy na 1500, i gasl... zeby nie zgasl musialem trzymac na gazie...
mechanik wymienil mi jakas sprezynke w gazniku (bo jak mowil cos tam sie nie odmykalo/domykalo) i teraz jest OK pozdro
u mnie ostatnio bylo tak, ze zapalil, obroty lecialy na 1500, i gasl... zeby nie zgasl musialem trzymac na gazie...
mechanik wymienil mi jakas sprezynke w gazniku (bo jak mowil cos tam sie nie odmykalo/domykalo) i teraz jest OK pozdro
Zgadza sie wczoraj kupilem gazniczek Pierburg 2E i z ciekawosci sprawdzilem jak wyglada automatyczne ssanie.
Jest sprezynka jak w starych zegarkach co sie je nakrecalo,drucik oporowy gdzie podlaczone jest napiecie (nie wiem tylko po co?) no i na zewnatrz obudowki dojscie i odejscie plynu chlodzacego.
U mnie w moim nie otwierala sie przepustnica ssania i w ogole nie chcial zimny palic.
Mechanik mi to wszystko poustawial.
Tam jest tyle srubek do regulacji ze nie ma co samemu rak pchac.
Pozdrawiam
Jest sprezynka jak w starych zegarkach co sie je nakrecalo,drucik oporowy gdzie podlaczone jest napiecie (nie wiem tylko po co?) no i na zewnatrz obudowki dojscie i odejscie plynu chlodzacego.
U mnie w moim nie otwierala sie przepustnica ssania i w ogole nie chcial zimny palic.
Mechanik mi to wszystko poustawial.
Tam jest tyle srubek do regulacji ze nie ma co samemu rak pchac.
Pozdrawiam
Pozdrawiam jako nowy użytkownik forum:)
A teraz problem. Mam golfa 3 1,8 z gazem i mam problem ze ssaniem. Na zimnym silniku jest OK, ale jak się rozgrzeje ssanie wcale się nie wyłacza. Na benzynie obroty skaczą od 600 - 1500 a na gazie jest 2000 cały czas. Kolega sprawdził mi czyjnik temperatury cieczy i jest OK, wyciągnął kostkę i podłączył jakiś miernik, dopóki miernik był ciepły wszystko cacy, ale jak tylko się nagrzał problem powrócił. To dobry mechanik, zreszta pasjonat Golfów, ale wiem, że temat jest obszerny i chciałbym mu jakoś pomóc, podpowiedzić, żeby niezbędnie nie szukać przyczyny. Dzięki za wszystkie wskazówki. Pozdrawiam.
[ Dodano: 26 Sie 2009 20:07 ]
PS. To nie jes wina "lewego" powietrza, np. z powodu uszkodzonej uszczelki pod gaźnikiem...acha, mam jednopunktowy wtrysk.
A teraz problem. Mam golfa 3 1,8 z gazem i mam problem ze ssaniem. Na zimnym silniku jest OK, ale jak się rozgrzeje ssanie wcale się nie wyłacza. Na benzynie obroty skaczą od 600 - 1500 a na gazie jest 2000 cały czas. Kolega sprawdził mi czyjnik temperatury cieczy i jest OK, wyciągnął kostkę i podłączył jakiś miernik, dopóki miernik był ciepły wszystko cacy, ale jak tylko się nagrzał problem powrócił. To dobry mechanik, zreszta pasjonat Golfów, ale wiem, że temat jest obszerny i chciałbym mu jakoś pomóc, podpowiedzić, żeby niezbędnie nie szukać przyczyny. Dzięki za wszystkie wskazówki. Pozdrawiam.
[ Dodano: 26 Sie 2009 20:07 ]
PS. To nie jes wina "lewego" powietrza, np. z powodu uszkodzonej uszczelki pod gaźnikiem...acha, mam jednopunktowy wtrysk.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 175 gości