Elektrozawór na gazniku Pierburg 2e2

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Elektrozawór na gazniku Pierburg 2e2

Post autor: marx232 » czw mar 27, 2008 21:32

Witam

Ze jestem nowy, to od razu pozdrawiam wszystkich.

Mam problem z samochodzikiem, szukam jakiegos info na temat elektrozaworu z tyłu gażnika, poniewaz mam problem z zalewaniem.

Elektrozawór podłączony, zalewa silnik, z wydechu leci czarny dym.
Po odłączeniu zasilania wszystko jest ok, tylko musze obroty podkrecic na srubie u góry od mieszanki
Sprawdzane na trzech gażnikach.

Wymienione
Swiece, przewody, kopułka, gaznik, czujnik temperatury czerwony, regulator cisnienia, czy jak to sie tam nazywa, zaplon sprawdzony, rozrzad rowniez.

Do czego służy szary czujnik wody? Bo mam u siebie trzy.
Co moze być przyczyna, ze po odlaczeniu go niezalewa, podczas pracy cały czas dostaje 12V, od wlaczenia zaplonu do zgaszenia silnika.

Dzieki za jakies sugestie, bo żaden mechanik ani elektryk nie chce dac się na to ustrojstwo.
To z elektrozaworem zauwazyłem dzisiaj.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw mar 27, 2008 21:44

marx232 pisze:podczas pracy cały czas dostaje 12V,
tak ma być. Satarałeś się regulować skład mieszanki śrobą od góry jak zawór jest podlączony? I co sie dzieje z obrotami jak go odłączysz bez krecenia tą śróbą, rosną czy się nie zmieniają.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » czw mar 27, 2008 23:53

Czyli elektrozawór ma być cały czas otwarty? Bo tam mam po podlaczeniu wtyczki

Po podłączeniu elektrozaworu, obroty mam wyzsze niz bez niego, moge zjechać z obrotami sruba od mieszanki, wkrecajac ja, ale wtedy mam po chwili czarny dym z wydechu, i czarne swiece wykrecajac srube oczywiscie obroty wzrastaja.

Z odlaczonym zasilaniem z elektrozaworu, bo jezeli na podlaczonym ustawie ok, to musze wykrecic srube od regulacji mieszanki o jakies 7 obrotow aby zaczal w miare chodzic.

Odpada ssanie, bo robi mi to na trzech gaznikach, z czego dwa sa po regeneracji.

Zostaje mi podstawa pod gaznik, ale to chyba nie miało by wplywu na tak wielkie spalanie i zalewanie, bo leci mi ciurkiem do wydechu i na gary.

Cisnienie na wszyskich garach rowne 11ATM.

Jakies sugestie? bo juz nie mam pomysłu.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » pt mar 28, 2008 11:02

marx232 pisze:Czyli elektrozawór ma być cały czas otwarty? Bo tam mam po podlaczeniu wtyczki
Tak ma byc otwarty.
marx232 pisze:Po podłączeniu elektrozaworu, obroty mam wyzsze niz bez niego
Tak zgadza sie , elektrozawó umozliwia "wyskoczenie" trzpienia z siłownika 3 położeniowego. Powoduje to podniesienie przepustnicy i wzrost obrotów. Jeśli chcesz miec nizsze te obroty to poprostu musisz wyregulowac na śrubach siłownika (jedna przed trzpieniem gwintowa, druga z tyłu na klucz 13mm). Generalnie wolne obroty regulujesz ta śrubą od tyłu siłownika- w jedną strojne oborty wzrosna w druga bedą spadać.

Słuchaj jesli podłaczysz elektrozawór to otwierasz przepustnice , tym samym zwiekszasz obroty . Wyreguluj obroty początkowo na siłownika, a dostrój je na śrubie skłądu mieszanki . Pamiętaj że wkrecajac śrubę wzbogacasz mieszankę i na odwrót zubozasz.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » pt mar 28, 2008 15:48

Z wzbogacaniem i zubozaniem mieszanki wiem, rowniez jak zejsc z obrotami.

Ale jezeli mi zaskoczy ten elektromagnes - cały czas mowimy o prostokatnym elektromagnesie - to nawet po zubozeniu mieszanki prawie na maksa go zalewa.

Dziwna sprawa, ale nie wiem co mam wykombinowac, ze wzgledu na to ze dzieje sie to na trzech gaznikach.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » pt mar 28, 2008 18:09

marx232 pisze:to nawet po zubozeniu mieszanki prawie na maksa go zalewa.
Ale przeciez on tylko powoduje wysunięcie trzpienia siłownika 3 połozeniowego a co za tym idzie podniesienie przpeustnicy. wiec działa jak dodanie lekko gazu. Nie ma szans zeby on powodował zalewanie auta. Ssanie na górnej przepustnicy masz sprawne??.
Zresztą po co chcesz zeby on był załączony.
Ja np mam tak zrobione ze on jest wcale nie potrzebny. Poza tym wysuniecie siłownika powoduje dodatkowo nierówne obroty-sam nie wiem dlaczego. Wiec ja jezdze bez tego.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » pt mar 28, 2008 18:14

To odlaczam ten elktrozawór, ale czy wezyki zostawic na nim zalozone, czy inaczej pozakladac?

I jeszcze jedna sprawa, co to za szary czujnik na rurze od wody, przewod czarny i zółto-czarny, mam trzy czujniki, a ten nie mam pojecia do czego służy i nie widze żadnej róznicy przy podłączeniu i odłączeniu.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt mar 28, 2008 18:26

nie odłączaj nic, tylko porządnie wyreguluj gaźnik, zaczynjąc od obrotów jałowych zimnego silnika, opisów multum na forum i w necie (niedomagania gaźnika pierburg 2E2)
w skrócie, odłączasz na ciepłym silniku i zaślepiasz ten wezyk:
Obrazek
i regulujesz tą śróbką obroty na 3000,
Obrazek
podłączasz weżyk nazad. Reszta potem, czyli regulacja obrotów jałowych zwyklych śróbą z tyłu siłownika 3-poł i składu cCO śróbą z góry
Ostatnio zmieniony pt mar 28, 2008 18:27 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.



marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » pt mar 28, 2008 18:47

Dzieki za info, jutro go podreguluje i dam znac o rezultatach.

I pytanko o ten czujnik koloru szarego w przewodzie od wody, do czego służy?

Patrzałem w wielu golfach i niestety nie zauważyłem tego czujnika.

Mam czerwony - był uszkodzony wymieniłem, nie wiem od czego

Czarny pod spodem od licznika

Szary podobno to termowyłącznik, ale nie wiem własnie co wyłącza, moze to przyczyna, cały czas jest zwarty.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt mar 28, 2008 22:41

kolorów nie pamiętam, ale jeden od wyłączania jeża (podgrzewacz kolektora ssącego), drugi od podgrzewania bimetalu w gaźniku - przyśpiesza wyłączenie ssania. Oba są zwykłymi wyłącznikami wyłączającymi prąd z tych dwóch urządzeń po ogrzaniu silnika, przy temperaturze ok 40-50 stopni


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » pt mar 28, 2008 23:30

więc w krućcu sa na górze 2 wtyczki.
Czerwona(z przewodem różowo-czarnym)- to napięcie na jeża w kolektorze ssacym
Biała- (z przewodem zółto-czarnym) - to napięcie do bimetalu , czyli skraca ssanie.
Obrazek
Ostatnio zmieniony pt mar 28, 2008 23:54 przez Maćkooo, łącznie zmieniany 1 raz.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » sob mar 29, 2008 15:32

Wiec tak.

Zapłon ustawiony, czujniki zmienione, mieszanaka problem z regulacja, cały czas za bogata i nie przepala.

Jednak po odlaczeniu elektrozaworu kwadratowego, przestaje kopcic na czarno, wiec cos jest raczej z podcisnieniami ale nie mam pojecia co, bo dzieje sie to niezaleznie od temperatury silnika.

Trzy gazniki jeden z tego samochodu i dwa regenerowane objaw ten sam.

Raczej wykluczam uszczelke po gaznikiem bo moim zdaniem nie miało by to wplywu na tak duze spalanie i zalewanie.

Rozrząd sprawdzony wszystko zgodnie ze znakami.

Nie mam pojecia, a szkoda mi samochodziku, bo wszystko zrobione na igle tylko cos mu odwalilo.



Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » pn mar 31, 2008 14:09

sprawdź wężyki od podciśnienia - na wyrobienie na wypustach, pęknięcia pod oplotem itp ... :bigok:


TDPower

marx232
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 27, 2008 21:19
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Post autor: marx232 » wt kwie 01, 2008 10:49

Witam

Gaznik przełozony z inego jezdzacego golfa, tam było ok, zero zalewania itd.

U mnie w silniku dalej to samo.

Czyli wykluczam gaznik.

Oleju nie pali, sprezanie ok, swiece, przewody kopulka nowe, zaplon wyregulowany.

I dalej problem.

Teoretycznie - czy uszczelka pod gaznikiem lub kolektorem ssacym, oczywiscie nieszczelnosc, powoduje zmniejszenie podcisnienia, ale czy zmniejszenie tego podcisnienia wplywałoby na zwiekszenie spalania?

Nigdzie nie moge znalezc zadnego dokładnego info na temat podcisnien.

[ Dodano: 03 Kwi 2008 15:21 ]
Wymieniłem uszczelke pod gaznikiem, zauwazylem ze troche mniej go zalewa, ale jeszcze to nie jest to, na analizatorze za bogata mieszanka.

Wszystkie wezyki przy gazniku szczelne, sa nowe, gaznik jak pisałem po regeneracji.

Ktorędy moze dostawać jeszcze jakies lewe powietrze, bo po wymianie uszczelki pod gaznikiem, troche sie poprawiło, przewod od serwa? uszczelka pod ssacym?

Nie mam pomysłu.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 407 gości