[MK3 1.9TDI] Zapowietrzony uklad paliwowy

[Gitner]

Witam
Wczoraj wybralem sie na wymiane oleju i filtrow. Robilem to na okregowej stacji kontroli. Wszystko pieknie tylko ze gosc zapowietrzyl mi uklad paliwowy. Czy odpowietrzenie mozna zrobic samemu czy oddac do speca bo do tego frajera jechac juz nie bede

Pozdro
Gitner

[Corvax]

nie chce zaciągnąc mimo krecenia?. A filtr był zalewany paliwem?

[Gitner]

nie chce zaciągnąc mimo krecenia?. A filtr był zalewany paliwem?

Od zawsze zapalal za pierwszym razem. Filtr nie byl zalewany paliwem. Po wlozeniu auto zapalilo, wypalilo co bylo w wezykach i zgaslo. Zapalil ponownie po wielu kreceniach i wcisnietym gazem. Potem bylo dobrze ale dzis rano znow to samo. kreecilem kilka razy z gazem az poszlo. Ku... z takimi mechanikami.. A sie kurde polaszczlem na tania fuche Zawsze jezdzilem do drugiego goscia ale tam wychodzilo mnie drozej jakas stowke (na czesciach) Kumpel mial Vectre B dieselka zapowietrzona ale ta to tylko z popychu dalo zapalic. Po odpowietrzeniu smiga.

Pozdro
Gitner

[ Dodano: Pią Wrz 16, 2005 8:34 am ]
Ja nie chce aby mi tak zapalal. Ma byc za pierwszym razem!!! Moze mu przejdzie po kilku dniach?

[RALFI]

PODEJRZEWAM ŻE TE WĘŻYKI NA WIERZCHU FILTRA MOGĄ BYĆ NIE DOKRĘCONE I TAMTĘDY SIE ZAPOWIETRZA - SPRAWDŹ, POZDRAWIAM

[Gitner]

PODEJRZEWAM ŻE TE WĘŻYKI NA WIERZCHU FILTRA MOGĄ BYĆ NIE DOKRĘCONE I TAMTĘDY SIE ZAPOWIETRZA - SPRAWDŹ, POZDRAWIAM

Nie wiem czy to wina tego, ale jak gosc wyjmowal stary filtr to wezykow nie korkowal tylko tak zostawil i poszedl po nowy filtr..

Pozdro
Gitner

[RALFI]

JA U SIEBIE TEŻ NIE KORKOWAŁEM WĘŻYKÓW TYLE ŻE DO FILTRA NALAŁEM PALIWA I NIC SIE NIE DZIEJE NARAZIE OK

[Corvax]

Gitner, a wiecej tam nie było grzebane? Bo mimo wszystko to sam powinien się odpowietrzyć jeśli w końcu złapał. Patrzyłeś czy idzie paliwo przez wężyk?

[Gitner]

Gitner, a wiecej tam nie było grzebane? Bo mimo wszystko to sam powinien się odpowietrzyć jeśli w końcu złapał. Patrzyłeś czy idzie paliwo przez wężyk?

Poza zdjeciem i zalozeniem wezykow nic nie bylo robione. Zawsze po wymianie bylo good. Po tym kreceniu wczoraj zalapal i gralo, ale dzis znowu padaka wiec cos nie tak. Jeszcze nic nie patrzylem bo w pracy jestem ale potem sprawdze i dam znac.

Pozdro
Gitner

[TaOa]

takie pytanie jak u jednych byly czesci tansze a drugiego mechanika miales sprawdzonego, to nie mogles kupic u tych 1 tanszych czesci a u 2 zalozyc ?

a co do tematu... sprawdz te wezyki moze sa nie docisniete i tam sie dostaje powietrze... o ile to jest tego wina wogole bo moze byc zupelnie co innego

[Gitner]

takie pytanie jak u jednych byly czesci tansze a drugiego mechanika miales sprawdzonego, to nie mogles kupic u tych 1 tanszych czesci a u 2 zalozyc ?
a co do tematu... sprawdz te wezyki moze sa nie docisniete i tam sie dostaje powietrze... o ile to jest tego wina wogole bo moze byc zupelnie co innego

No wlasnie nie moglem.. tamci kaza sobie za jakosc placic cenami za czesci.. no coz.. A co do wezykow.. po 8h stania zapalil od razu, 5km trasy, zgasilem i po pol godzinie znow problemy. 10km trasy, zgasilem, 20 minut postoju i zapalil od razu. W przewodach paliwowych widze pecherzyki ale te beda zawsze jak sie dowiedzialem.. jutro mam odpowietrzanie ukladu.

Pozdro
Gitner

[ Dodano: Nie Wrz 18, 2005 8:35 pm ]

Gitner, a wiecej tam nie było grzebane? Bo mimo wszystko to sam powinien się odpowietrzyć jeśli w końcu złapał. Patrzyłeś czy idzie paliwo przez wężyk?

Paliwo idzie przez wezyk. 2 przewody idace na wtryski byly do dupy i paliwo lalo sie na zewnatrz. Ale po ich wymianie i tak nie zapala jak powinien. Stawiam na przekaznik swiec zarowych. Czy jesli jest padniety to zimne auto moze miec problem z odpaleniem?

Pozdro
Gitner