spalanie i silnik po usunieciu kata???

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

mortas
Fuel is my Blood
Fuel is my Blood
Posty: 370
Rejestracja: pt gru 03, 2004 01:48
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: mortas » śr wrz 14, 2005 20:59

A Ty ile tych postów tu zamieścisz jeszcze?


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=47926]>>MOJA BYŁA LALECZKA<<[/url]
[url=http://avatars.jurko.net][img]http://img1.jurko.net/avatar_14129.jpg[/img][/url]

www.konstel.webs.com

Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » czw wrz 15, 2005 10:08

Moc odzyskasz, bo kat po iluś tam latach się zapycha i spaliny nie mają takiego przejścia jak powinno być. Spalanie też spadnie bo nie musisz już tak mocno deptać po gazie aby auto rozpędzić.



Awatar użytkownika
replay
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 217
Rejestracja: pn sty 31, 2005 02:40
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Post autor: replay » czw wrz 15, 2005 23:51

Kolega jest nowy i trzeba mu to wybaczyc :-)
Ale na drugi raz uzyj opcji szukaj kilka razy -> pomaga :hmm:


Życie zaczyna się po ... wyżej momentu obrotowego

tramall
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: pn mar 14, 2005 14:10
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: tramall » pt wrz 16, 2005 04:39

Wszystko zależy jakie to auto, z reguły wycięcie kata odmula samochód. Zywotność kata to około 90000km , choć zdarzaja sie wyjątki w obie strony (w francuzach padaja nawet pom 50000). Bratu z corrado sie poprostu wysypał (przebieg okoo 160 000 km. Ja w swoim (Mk3 gti 16v) wyciąłem po przebiegu 127 000km(gosć co wycinał był w lekkim szoku jak zobaczył w jakim dobrym jest stanie, ciekawostka : Kat w ABF jest stalowy i ponoć różni się od stosowanych w innych modelach) i wspawałem rurę, choć paru macherów (z AUTOMACHERU,he he) twierdzi że w tym modelu wycięcie kata pogarsza osiągi .U mnie niby jest lepiej , napewno głośniej. Efektem ubocznym jest lekkie strzelanie ogniem z rury przy pałowaniu... :chytry: . Brat po wspawaniu strumionki odniósł wrażenie że auto jest żwawsze. Chłopak który wycinał mi kata tez ma golfa tyle że MK2 GTI 8v i uważa że też mu to pomogło ale też ma strumienice. Ogólnie moja opinia ..... WYCINAC, tym bardziej że nasze przepisy dotyczce spalin nie sa tak rygorystyczne....



Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » pt wrz 16, 2005 22:53

Ja tez jutro wycinam i wstawiam strumionke. Jak bedzie zobaczymy. Na pewno sie pochwale :jezor:



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » sob wrz 17, 2005 11:33

Wzrost mocy lepiej przyspiesza bardziej elastyczny i mniej pali


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
GTO
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1141
Rejestracja: pn sie 23, 2004 00:11
Lokalizacja: z tąd
Kontakt:

Post autor: GTO » sob wrz 17, 2005 11:35

przewaznie pali wiecej jednak , kłania sie elektronika i odczyty z lambady......


DIGITUN.PL
chiptuning wszystkie marki
2.7 bit 860km E85 ,leon 2.0T 630km , audi 2 -2.2T 616km, 1.8T AGU 400km , VR6 914km , 2.0 TFSI 460km
16V digi g60 - 370hp , VR6 TURBO na ori ecu - custom remap pod E85

605-443-665
GG: 2615761

Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » sob wrz 17, 2005 11:49

W samochodach które naprawia mój znajmy a robi to przez już ponad 30 lat po usunieciu katalizatora samochody nigdy nie spalały więcej tylko zawsze mniej powód prosty katalizatora dławi co za tym idzie dusi silnik czyli słabsza wentylacja oczywiście elektronikę dobrze jest przeregulować ale powtarzam spalanie nigdy nie wzrosło z powodu zdjęcia katalizatora.


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » sob wrz 17, 2005 12:11

No i wyciolem dzis katalizator i wstawilem strumienice.
Przebieg auta 223 tys. Co sie okazalo ? Ze po odcieciu katalizatora i wyciagnieciu go w jego srodku po prostu nic nie ma. Jest zupelnie pusta troche okopcana puszka.
Najgorsze jest to ze wszystkie farfocle z jego srodka mam w tlumiku srodkowym i przy okolo 2300 obr/min robi mi sie z niego grzechotka. Po poludniu jade do kumpla na kanal probowac rozebrac wydech i wysypac te farfocle moze wyjda.
Odczucia hmmm...
Wydaje mi sie ze jak deptne na gaz to szybciej wkreca sie na oborty. Zauwazalne zwlaszcza w przedziale od 0 do 3 tys. Czy ma wiecej mocy ? nie odczulem znowu jakiejs wyraznej zmiany.
Teraz najbardziej drazni mnie ta grzechotka.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości