Witam wszystkich.
Mam taki problem: jakis chu... najprawdopodobniej wlal mi smroda (kiedys byly do kupienia w takich ampulkach albo jak sa te zabawki smierdzace) pod uszczelkie od szyby bocznej w drzwiach ( bo tam pod boczkiem i wygluszeniem najbardziej smierdzi) i tak mi strasznie smierdzi 50-cio letnimi skarpetami w aucie ze nie mozna wytrzymac. Probowalem prawie wszystkiego ale nie moge sie pozbyc tego smrodu. Moze macie jakies pomysly jak tego sie pozbyc? Slyszalem ze kawa ziarnista wyciaga bardzo dobrze zapach, bede probowal, zobaczymy jak bedzie. Prosze o jakies porady. Z gory dzieki.
smierdzi w środku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Po pierwsze zlokalizuj tego typa, co Ci ten numer wyciął
Po drugie spróbuj tego, co piotr012, napisał. Do tego jakieś pochłaniacze, co to się je w ubikatorach zamieszcza, taka galaretowata konsystencja. Kiedyś w cinkusiu mój psiak( którego taka nawiasem mówiąc jest dzisiaj rocznica śmierci...) postanowił zaznaczyć teren tylnej kanapy nad wyraz siarczystymi odchodami. Masakra kompletna była, więc dedukując, że jeżeli psisko zrobiło sobie z mojego auta kibel, to akcesoria kiblowe trzeba zastosować . Nakupowałem więc od cholery tych wszystkich pochłaniaczy i pomogło. Ale coś za coś, przez jakiś czas czułem się, jakbym jeździł publiczną toaletą...
Po drugie spróbuj tego, co piotr012, napisał. Do tego jakieś pochłaniacze, co to się je w ubikatorach zamieszcza, taka galaretowata konsystencja. Kiedyś w cinkusiu mój psiak( którego taka nawiasem mówiąc jest dzisiaj rocznica śmierci...) postanowił zaznaczyć teren tylnej kanapy nad wyraz siarczystymi odchodami. Masakra kompletna była, więc dedukując, że jeżeli psisko zrobiło sobie z mojego auta kibel, to akcesoria kiblowe trzeba zastosować . Nakupowałem więc od cholery tych wszystkich pochłaniaczy i pomogło. Ale coś za coś, przez jakiś czas czułem się, jakbym jeździł publiczną toaletą...
Loko, woda i mydło najlepsze czyścidło :green_fuck:
A rozbierałeś ten boczek? może coś tam jeszcze jest.
Ja bym rozebrał, poczyścił te miejsce , i jako neutralizator, popryskał jakimś fajnym dezodorantem o zapachu plaka lub innych czyścideł i na koniec jakiś zapach do fury, bo myśle ze samo wietrzenie auta nic nie pomoże.
A rozbierałeś ten boczek? może coś tam jeszcze jest.
Ja bym rozebrał, poczyścił te miejsce , i jako neutralizator, popryskał jakimś fajnym dezodorantem o zapachu plaka lub innych czyścideł i na koniec jakiś zapach do fury, bo myśle ze samo wietrzenie auta nic nie pomoże.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości