Przeciekająca chłodnica

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
MetfaN
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn sty 10, 2005 15:02
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Przeciekająca chłodnica

Post autor: MetfaN » pn mar 10, 2008 20:24

Witam, cieknie mi lekko płyn z chłodnicy, pewnie klej puścił na łączeniu...Jakie znacie kleje/środki którymi można zalepić dziurkę aby pojeździć jeszcze zanim kupie sprawną chłodnicę?


Mój VW Golf
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=22862
[url=http://www.vaglodz.pl/][img]http://img59.imageshack.us/img59/497/bannerbqkopia.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
stania-PL
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: wt wrz 04, 2007 01:06
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Post autor: stania-PL » pn mar 10, 2008 20:32

Poxylina ??


<wymoderowano>

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » pn mar 10, 2008 20:38

kup proszek do uszczelnienia chłodnicy ... jedni piszą , że to gów... , ja kilka razy do aut wsypywałem i czasami pomagało



Awatar użytkownika
chudi01
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: sob sty 19, 2008 13:32
Lokalizacja: Przemyśl okolice

Post autor: chudi01 » pn mar 10, 2008 20:56

dokładnie to co powyżej - jeśli to niewielki wyciek to powinno pomóc.

a jako anegdotę to powiem, że jak taki przypadek trafił się pewnemu ukraińcowi w trasie to zajechał po sklep GS-U, kupił 2 jajka, wbił je do gorącej chłodnicy i (dosyć spory) wyciek ustąpił :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck:

osobiście nie polecam....



Awatar użytkownika
MetfaN
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn sty 10, 2005 15:02
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: MetfaN » pn mar 10, 2008 21:21

mój znajomy ma w carinie dwie łyżki musztardy bo ponoć też pomaga...ale ja wole takich patentów nie stosować. A znacie może nazwę takiego proszku i mniej więcej ile to kosztuje? I czy to jest w miarę bezpieczne co by chłodnicy nie pozapychać?
Ostatnio zmieniony pn mar 10, 2008 21:29 przez MetfaN, łącznie zmieniany 1 raz.


Mój VW Golf
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=22862
[url=http://www.vaglodz.pl/][img]http://img59.imageshack.us/img59/497/bannerbqkopia.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » wt mar 11, 2008 12:05

np. http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/silni ... ic-pulsar/
MetfaN pisze:I czy to jest w miarę bezpieczne co by chłodnicy nie pozapychać?
mi nie zapchało ... i tak chłodnica jest dziurawa więc albo pomoze , albo wymienisz chłodnicę :P



Awatar użytkownika
pudel_łdz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 980
Rejestracja: pn lis 13, 2006 00:28
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Post autor: pudel_łdz » czw mar 13, 2008 13:17

albo proszek albo musztarda znajomy też uszczelniał chłodnicę musztardą od razu przeszło :):)


moje dwa maleństwa :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2136155#2136155 - MK IV TDI 183PS/400NM 4motion
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=330672 - MK II 1.3NZ -> 2.0 16V ABF /WSZA/

Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » pt mar 14, 2008 20:45

a jak nie pomoże i dalej będzie ciekło a zapcha sie nagrzewnica to będziesz wymieniał chłodnice i nagrzewnice :bajer:
ja bym za tym żeby wymienic lub ewentualnie jesli jest w dobrym stanie to podiechac do zakładu gdzie naprawiaja chłodnice i ja polutować :bigok:


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

Giugiaro1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: wt sty 09, 2007 14:41
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Post autor: Giugiaro1 » pt mar 14, 2008 21:43

Musztarda pomaga, ojciec kiedyś w dostawczaku tak robił, ale to tylko jak mu coś w trasie się stało. Na dłuższą mete to nie ma sensu. A te wszystkie proszki nawet mechanicy odradzają bo podobno potrafią nagrzewnice zasyfić i przestanie grzać. Wyjmij kolego ta chłodnice i daj do zakładu który się zajmuje naprawą. A najlepiej kup nową bo to pewnie i tak w ten sposób się skończy. A ta chłodnica przecieka ze starości czy pękła w mrozy albo została uszkodzona mechanicznie?



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » sob mar 15, 2008 13:25

Ja swoja chłodnice zakleilem proszkiem jakis rok temu i do tej pory zero wycieków :bajer:

Tylko pamietaj zeby nie sypac odrazu do zbiorniczka, tylko najpierw rozbełtaj proszek w niewielkiej ilosci płynu do chłodnic, bo moze sie grudka zrobic!!

A o nagrzewnice sie nie martw, jak cos sie ma zatkac to najpredzej króciec przy chłodnicy, ten z którego idzie wężyk do zbiorniczka wyrównawczego.
Ostatnio zmieniony sob mar 15, 2008 13:31 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 157 gości