szukałem w szukajce i znalazłem dużo teorii na ten temat, ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój więc ...
Zmieniłem olej i filtr, wszystko takie samo jak zawsze, znaczy od kiedy mam tego golfa, a olej kilka razy już wymieniałem. Od ostatniej wymiany mam problem z kontrolką ciśnienia oleju, a może czujnikiem. Chodzi o to że brzęczy. Tylko tyle że w określonych okolicznościach. Znaczy jeśli chwile (jakieś dwie sekundy) jade na obrotach pomiędzy 2.000 a 2.300, nie ważne na jakim biegu no i nie ważne przy jakiej prędkości. Jeśli jade na obrotach ≤2000 lub ≥2300 nic się nie dzieje, chyba że trzeba dłużej poczekać, ale sprawdzałem i jechałem sobie jakieś 30 km poniżej 2000 obrotów to nie brzęczał, było to trochę za wolno więc następne 50 km jechałem na obrotach powyżej 2300 też nie brzęczał, a tylko wszedłem na to pole pomiedzy to chwilka i trąbi. Jesli przechodze przez to pole pomiędzy 2000 a 2300 przy przyspieszaniu czy hamowaniu też nic się nie dzieje. Jeśli już zacznie brzęczeć to po chwili gdy zaczynam przyspieszać bez redukowania biegu przestaje brzęczeć. Co to może być ? Szukać jakiejś zależności od tego przedziału obrotów czy poprostu wszystko po kolei wymieniać ?
Bym zapomniał napisać że byłem u mechanika i mierzył ciśnienie. Powiedział że jest takie jak powinno.
Z góry dzięki za odpowiedzi
czujnik, kontrolka ciśnienia oleju, brzęczyk
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Maro_GT
- Ma gadane
- Posty: 187
- Rejestracja: czw wrz 13, 2007 23:59
- Lokalizacja: Gdańsk / Orneta / NLI
- Kontakt:
czujnik, kontrolka ciśnienia oleju, brzęczyk
Ostatnio zmieniony pn kwie 28, 2008 18:39 przez Maro_GT, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.google.pl/custom?q=ci%B6nien ... ISO-8859-2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=118306
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66771
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=17053
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=98500
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=5735
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1645284
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=107582
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=106393
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=114531
http://forum.vwgolf.pl/vi...4d864c87ac5649e
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c87ac5649e
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=106393
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=118306
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66771
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=17053
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=98500
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=5735
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1645284
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=107582
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=106393
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=114531
http://forum.vwgolf.pl/vi...4d864c87ac5649e
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... c87ac5649e
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=106393
Ostatnio zmieniony ndz mar 09, 2008 20:55 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maro_GT
- Ma gadane
- Posty: 187
- Rejestracja: czw wrz 13, 2007 23:59
- Lokalizacja: Gdańsk / Orneta / NLI
- Kontakt:
Okazało się że mam problem z ciśnieniem oleju na mocno rozgrzanym silniku.
Wkręciłem manometr i trochę z nim pojeździłem i sprawdzałem ciśnienie. Przy 2 tys. obrotów było coś około 1,8. Wcześniej powymieniałem czujniki i filtr i olej wlałem 10w40, ale jest dokładnie to samo.
Ostatnio pomyślałem że może by wymienić pompe oleju. Spuściłem olej i zauważyłem że coś w nim jest, przelałem przez sitko i były w nim opiłki metalu i to w sumie dość spore. Pierwsza myśl że to panewki, tylko pytanie czy jak by takie opiłki poleciały z panewek to co by się stało. Chodzi o to że samochód jeździ normalnie, nie ma spadku mocy, zapala normalnie. Bo myśle że jak by to było z panewek to raczej by normalnie nie jeździł, czyba że sie myle. Nikt nie słyszy żeby panewki stukały.
W czwartek planuje z moim mechanikiem rozbierać silnik.
Co o tym myślicie ?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Wkręciłem manometr i trochę z nim pojeździłem i sprawdzałem ciśnienie. Przy 2 tys. obrotów było coś około 1,8. Wcześniej powymieniałem czujniki i filtr i olej wlałem 10w40, ale jest dokładnie to samo.
Ostatnio pomyślałem że może by wymienić pompe oleju. Spuściłem olej i zauważyłem że coś w nim jest, przelałem przez sitko i były w nim opiłki metalu i to w sumie dość spore. Pierwsza myśl że to panewki, tylko pytanie czy jak by takie opiłki poleciały z panewek to co by się stało. Chodzi o to że samochód jeździ normalnie, nie ma spadku mocy, zapala normalnie. Bo myśle że jak by to było z panewek to raczej by normalnie nie jeździł, czyba że sie myle. Nikt nie słyszy żeby panewki stukały.
W czwartek planuje z moim mechanikiem rozbierać silnik.
Co o tym myślicie ?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Ostatnio zmieniony pn maja 12, 2008 16:05 przez Maro_GT, łącznie zmieniany 4 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 359 gości