Samochód z niemiec ... - procedury

Chcesz kupić, bądź sprowadzić auto..nie wiesz, które wybrać? Napisz o tym tutaj...

Moderatorzy: palio, jhosef, VIP

ODPOWIEDZ
MrWho

Post autor: MrWho » ndz wrz 11, 2005 15:07

mi zabrali briefi i wymeldowanie :| w urzedzie komunikacji... wiec nie wiem jak z tym jest ;)

PS. Jak ktoś bedzie opłacał akcyze... to nie wkopcie sie tak jak ja w białymstoku... dowalili mi z 200 euro na umowie na 680euro :( babka mnie cisneła 2h :(

POZDRO!



Awatar użytkownika
Marihuana Man
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 867
Rejestracja: czw lut 03, 2005 22:54
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: Marihuana Man » ndz wrz 11, 2005 15:52

MrWho pisze:PS. Jak ktoś bedzie opłacał akcyze... to nie wkopcie sie tak jak ja w białymstoku... dowalili mi z 200 euro na umowie na 680euro Sad babka mnie cisneła 2h Sad
Może rozwiniesz bardziej swoja wypowiedz? Co znaczy dowalili? Teraz nikt nie zmienia wartości auta z umowy. Ja miałem na umowie 30 euro (Golf GTI '95) i nikomu było nic do tego... Miałem 3 auta ... wszystkie z Reichu ... I zawsze dostawałem brief do domu.


[img]http://dvprogram.pl/vw.jpg[/img]

Awatar użytkownika
radziodm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: czw maja 26, 2005 17:44
Lokalizacja: Warmia i Mazury /W-wa

Post autor: radziodm » ndz wrz 11, 2005 22:08

Urząd komunikacji zabiera wymeldowanie. Brief zostaje u właściciela auta...
mi zabrali brief i kobieta powiedziala ze jak chce to moze mi ksero zrobic tylko, nie chcialem, ale powiedziala ze w kazdej chwili moge przyjsc to mi ksero zrobi jak bede chcial



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » ndz wrz 11, 2005 22:34

No mi tez zabrali brief...moze to zalezy od urzedu...z tym ze ja nie pamietam zebym mial wymeldowanie- jezeli dobrze kombinuje to mialem wbita pieczatke w briefie i obciety rog...moze od tego to zalezy- ze jedne landy wbijaja wymeldowanie w brief a inne wystawiaja zaswiadczenia...

a z akcyza to tez nie bardzo rozumiem- ja mialem wpisana cene 100 euro :helm:



Awatar użytkownika
voodoo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: pn lip 18, 2005 22:25
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Kontakt:

Post autor: voodoo » pn wrz 12, 2005 09:54

Witam ...

U mnie w urzędzie (małopolska, powiat Suski) komunikacji oddali mi brief (wbita pieczątka że zarejestrowano dnia ...., nr rej. .....), abmeldung nie był wogóle potrzebny w urz.komunikacji (wymeldowanie w niemczech miałem wbite w briefie). Jedyny papier, który mi zabrali to z pierwszego przeglądu w polsce.

A co do akcyzy nasz powiat należy pod Nowy Targ, zajechałem, powypełniałem papiery (na umowie 50 euro). Tydzień później przyjechałem zapłacić 130 zł akcyzy i po problemie :D Nikt się o nic nie czepiał :D


PozdraVWiam
.:: VooDoo ::.
Piotrek

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pn wrz 12, 2005 11:08

Czyli co urzad to maja swoje obyczaje...a z akcyza to tak jak mowisz i nie sadze zeby ktos sie czepial tego ze za kilkunasto letni samochod jest cena 50-100 euro



MrWho

Post autor: MrWho » wt wrz 13, 2005 20:49

Ja jak pierwszy dzień zajechałem to nie było tej facetki, ale coś tam im sie niby spieprzyło ( koniec było pracy za 30 min ) i musiałem na nastepny dzień... zajezdzam w*****i moje papiery... poczekałem znalazły sie babka mowi do mnie prosze poczekać bedzie pan proszony na przesłuchanie o wartości :| wszedłem jak na psycho testach :| babka mnie 2 h cisneła aż mnie złamała :/ zaczeła mi wypełniać papiery do sadu... itd miałem 200 czy tam 300 euro wpisane na umowie... kazała mi wypełnić jeszcze raz deklaracje i napisać że zapłąciłem 680 euro i nie posiadam na to zadnych papierów :/ no i w taki oto sposób mi doj***ła :(



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » śr wrz 14, 2005 00:16

No ale jak to mozliwe?Bylo sie nie dawac...albo powiedziec ze auto stukniete bylo albo np. mialo cos zepsute i musiales to robic...mozliwosci jest mase



Awatar użytkownika
radziodm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: czw maja 26, 2005 17:44
Lokalizacja: Warmia i Mazury /W-wa

Post autor: radziodm » śr wrz 14, 2005 00:28

No trzeba bylo sciemniac i sie nie dawac, ja swego czasu przed kupnem samochodu sciagnelem z netu taki poradnik jak kupowac auto z zagranicy, i w nim bylo wszystko krok po kroku co masz robic i jak zalatwiac, i pisalo ze w celnym mam byc siwiece przekonany ze dalem za auto 100 euro i chocby nie wiadomo co sie dzialo to trzeba isc w zaparte i mowic ze sie 100 zaplacilo :D



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » śr wrz 14, 2005 13:24

Nie trakie przekrety przechodzily...w tvpokazywali umowy na ktorych byly ceny rzedu 1 euro a najlepszy mial wpisanego 1 eurocenta...poza tym pierwsze slysze zeby w celnym ktos kogos maglowal tak o cene



MrWho

Post autor: MrWho » śr wrz 14, 2005 23:12

No powaznie :) Po mnie kolo wszedł miał na umowie 600 euro to babka go tak przycisneła że wpisał 1400 euro :/ za Lagune

Jak byście mieli 19 lat czysta kartoteke... wciskali od poczatku kity a potem kazano wam sie podpisać pod tym co powiedzieliście a tam wszystko nie prawda i gościówa zaczała wypełniać papiery do sadu to też byście pekli wkońcu...

na umowie miałem napisane że ma silnik uszkodzony skrzynie szyby itd... wciskałem kit że cały bok przerysowany skrzynia padnieta itd...

a wogle z nia gadki nie było :(



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » czw wrz 15, 2005 23:46

Ja bym sie trzymal...a wogole to masz pecha z tym urzedem w takim razie...ja pisalem 100euro, papiery bez problemu sie pojawily, zaplacilem akcyze i jezdze sobie nawet nie znajac prawdziwej ceny za jaka samochod byl kupiony (moze faktycznie 100 euro :wink:)



Awatar użytkownika
Marihuana Man
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 867
Rejestracja: czw lut 03, 2005 22:54
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: Marihuana Man » pt wrz 16, 2005 00:29

dukem pisze:ja pisalem 100euro

Ty napisałeś 100 Euro za mk2... A ja 30 Euro na mk3 '95... Tak mi sie spieszyło z rejestracja auta, że nawet zapomniałem wpisac na umowę "tradycyjne usterki"... No i żadnych problemów... :foch:



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pt wrz 16, 2005 11:12

No widzisz...ja usterek tez nie mialem na umowie wypisanych...i wiem ze inni za mk3 wpisywali po 10 euro...dlatego sie dziwie ze MrWho sie trafil jakis dziwny urzad



ODPOWIEDZ

Wróć do „Chcę kupić auto”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości