Wyciek pod korektorem sily hamowania

J.KKK · Post autor: **J.KKK** » ndz wrz 04, 2005 11:55

Wymieniałem płyn hamulcowy i mam wyciek pod korektorem siły hamowania. Czy trzeba będzie wymienić cały korektor ? Czy jest inny sposób usunięcia usterki ?Proszę o odpowiedz.

icemaster · Post autor: **icemaster** » czw wrz 08, 2005 10:28

mam to samo, dołączam sie do pytania

vmax237 · Post autor: **vmax237** » czw wrz 08, 2005 10:31

jest wieksze prawpodobienstwo ze cieklnie z laczenia przewodow z kolektorem, niz z kolektora, odkrecic, wszytko druciakiem wyczysciic i mocno dokrecic z czuciem,

Post autor: **TAZ** » czw wrz 08, 2005 10:46

Na twoim miejscu wywalił bym korektor i już po problemie.

yellow · Post autor: **yellow** » czw wrz 08, 2005 10:58

taz pisze:Na twoim miejscu wywalił bym korektor i już po problemie.

Dokladnie to samo mi wczoraj doradzili

Taki regulator nowy to koszt od 330 do 600 zlociszy naszych polskich.

Post autor: **TAZ** » czw wrz 08, 2005 10:59

A bez niego nic się nie dzieje. Działa on tylko pod obciążeniem, a i tak nie odczujesz różnicy. Kiedyś już testowałem z bratem ten trik i dzisiaj jeździ bez korektora.

Post autor: **Corvax** » czw wrz 08, 2005 11:32

Kazdy sensowny mechanik to potwierdzi - jak sie psuje to wywalic.

czester · Post autor: **czester** » czw wrz 08, 2005 12:09

a jak to wywalić

lemon84 · Post autor: **lemon84** » czw wrz 08, 2005 12:18

ja w miejsce korektora wstawilem dwa przewody hamulcowe gumowe.musisz dobrac sobie jakies w sklepie.moje sa z audi.kosztowaly 20 zl.jak bys potrzebowal jednak korektor to mam dobry

marek007 · Post autor: **marek007** » czw wrz 08, 2005 12:21

ok to może ktoś mi powiedzieć w którym miejscu jest dokladnie korektor w mk3 AAM
i czy gumowe przewody będą ok ????

Post autor: **Corvax** » czw wrz 08, 2005 12:44

na tylnej belce z lewej strony - obok ostatniego tłumika

icemaster · Post autor: **icemaster** » czw wrz 08, 2005 14:08

i bez tego mozna bezpiecznie jezdzic?

Post autor: **Corvax** » czw wrz 08, 2005 14:28

w 9 przypadkach na 10 tak - korektor siły hamowania to prymitywne urzadzenia działające pod wplywem obciązenia tylnej osi zwiększające cisnienie w tylnym układzie hamulcowym.
Jesli chcesz sprawdzić kiedy zaczyna działac zajrzyj pod auto i popros pare osbób zeby do niego wsiadło - korektor ma zawór strowany sprężyną, a na nią z kolei działa nacisk nadwozia. Mysle ze przy 4 osobach w aucie jeszcze nie bedzie działał.

Inaczej mówiąc zaleta posiadania korektora siły hamowania to to że przy mocno obciązonym aucie tylne kola hamują mocniej niz normalnie i tyle. Przy hamulcach bebnowych moze nie robic zadnej róznicy.

icemaster · Post autor: **icemaster** » czw wrz 08, 2005 16:42

a ty go wywaliles?

Wyciek pod korektorem sily hamowania

Wyciek pod korektorem sily hamowania

Kto jest online