Mały purchel średnicy 5 milimetrów....

[MIT]

Wczoraj gdy woskowałem moją BORKĘ to przy lewym tylnim nadkolu,tuż koło progu,zobaczyłem własnie ten purchel,,czy to możliwe że w autku z 2000 roku mogło się to pojawić?czy też musiało być tam coś robione blacharsko i dlatego wyszło...

[pszczyna]

Takie żeczy się zdażają a zwłaszcza gdy są naruszenie i odpryski od kamyków

[MIT]

Czyli mam się nie martwić?i czy zostawic to czy w jakiś sposób to zrobić..jakąś zaprawkę czy coś ..nie wiem nie znam się na tym ,możecie coś poradzić?

[Mis]

MIT, tak jak kolega wyzej pisal, to nie wina blachy czy tego, ze auto np bylo juz po lakierowaniu, tylko sa to miejca narazone na odpryski, wiec pewnie kamyczek uderzyl, lakier sie uszkodzil i woda wsiaknela pod lakier i zrobil sie purchel. Jak to jest male, to moze warto podjechac do lakiernika i sie zapytac ile naprawa tego bedzie kosztowac, bo jak sam ruszysz, to mozesz miec pozniej purchel o srednicy wielokronosci 5 mm

[MIT]

dzięki wielkie panowie.. i pozdrawiam

[jhosef]

Ale przecież one są ocynkowane. Czy się mylę?

A jak sa ocyknowane to jak by musiał kamień przywalić zeby zdjąć lakier i bardzo mocno przylegająćą warstwę cynku, przecież to jest metal i nie odpryskuje.

[hudy21]

Rada zajechać do lakiernika i usunąć bo później możemy żałować.

a co do

Ale przecież one są ocynkowane. Czy się mylę?

A jak sa ocyknowane to jak by musiał kamień przywalić zeby zdjąć lakier i bardzo mocno przylegająćą warstwę cynku, przecież to jest metal i nie odpryskuje.

Czy bierzesz pod uwagę iż warstwa cynku nie przyczepi się do blachy. A jest taka możliwość.

[MIT]

No tak ...ale to jest purchel lakieru..nie ma odsłoniętej blachy!więc chyba napewno nie jest to odprysk od kamienia...

[sas_gti]

Ale przecież one są ocynkowane. Czy się mylę?

A jak sa ocyknowane to jak by musiał kamień przywalić zeby zdjąć lakier i bardzo mocno przylegająćą warstwę cynku, przecież to jest metal i nie odpryskuje.

nie widziałeś chyba również ocynkowanj belki/pass przedniego w Yarisie z salonu z 2004r? Zresztą w każdym yarisie. Przecież nigdy nie można wykluczyć wad, czy to projektowych ktore beda w każdym egzemplarzu czy też jednostkowych bo np coś zostało na blasze albo w niej przed ocynkowaniem i weszło w powolną rekcję ze stalą pod ocynkiem. Takie rzeczy sie zdarzają a samochody nie są przecież produkowane w super sterylnych warunkach, zdarzają się wady blachy- jakieś zanieczyszczenia w niej samej ale takze wady lakiernicze- kwiatki, typu włosek w lakierze czy mnóstwo innego typu wad lakierniczych i mówietu o autach nowych