Antena radiowa z błotnika na dach.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Antena radiowa z błotnika na dach.
Witam. Jestem w trakcie instalacji antenty radiowej na dachu. Czym zabezpieczyc wywiercony otwor, tak zeby nie pojawiala sie tam rdza??
Ostatnio zmieniony ndz lut 24, 2008 12:16 przez untaztood, łącznie zmieniany 1 raz.
troszke podkładu pod lakier , potem lakierem jak masz orginalny lub jakis inny , ale najważniejsze jest aby uszczelka anteny była dobrze uszczelniona na dachu, przed dokręceniem stopki anteny dobrze jest posmarować ją silikonem , tylko nie całą ale tak z 0,5 cm od krawędzi uszczelki zrobić obwódke z silikonu , nie za dużo bo wypchnie ją na dach , oczywiście jak masz naprawde orginalną antenke to dolega idealnie i nic nie trzeba smarowac , ale niestety jak masz z hipermarketu to trzeba
Ano mam antenkę "hipermarketową",
przeraża mnie wizja wiercenia dziury w dachu - ktoś ma z tym jakieś doświadczenia i jest w stanie dać jakieś rady? Do tego widzę, że niezłego wiertła będzie trzeba użyć.
Ja mam zamiar po wywierceniu i zabezpieczeniu położyć malutką ilość silikonu dookoła otworu i na to postawić antenę i ją dokręcić.
A jak to jest z podsufitką? bo mimo wszystko od spodu będzie trochę wystawać...
przeraża mnie wizja wiercenia dziury w dachu - ktoś ma z tym jakieś doświadczenia i jest w stanie dać jakieś rady? Do tego widzę, że niezłego wiertła będzie trzeba użyć.
Ja mam zamiar po wywierceniu i zabezpieczeniu położyć malutką ilość silikonu dookoła otworu i na to postawić antenę i ją dokręcić.
A jak to jest z podsufitką? bo mimo wszystko od spodu będzie trochę wystawać...
untaztood, kup sobie silikon taki czarny, jaki sie uzywa do wklejania szyb w samochodach...hehe tym ostatnio uszczelismy z kolega chlodnice w jego furce i nic nie puszcza...trzyma idealnie, ja sobie antene do okola wysmarowalem bo uszczelka troche sparciala i jest git...a juz ponad pol roku jezdze, wiec najgorsze wytrzymalo
hehehe, nienawidzę tego kleju Wszystko jest dobrze, póki niedostanie się na dłonie, albo co gorsza na ubranie Boże, łatwiej kropelkę zmyć niż ten klejhaps pisze:untaztood, kup sobie silikon taki czarny, jaki sie uzywa do wklejania szyb w samochodach...hehe tym ostatnio uszczelismy z kolega chlodnice w jego furce i nic nie puszcza...trzyma idealnie, ja sobie antene do okola wysmarowalem bo uszczelka troche sparciala i jest git...a juz ponad pol roku jezdze, wiec najgorsze wytrzymalo
No to kwadratu sam niewywiercęmiś fazi pisze:tylko pamiętaj że orginalny otwór na orginalną antene nie jest okrągły tylko kwadratowy
Zainstalowałem tę antenkę, jednak bardzo słabo daje... U ojca w Passacie jak wykręci się bat to radio przestaje grać, a u mnie jest bez różnicy.
Tak samo z zasilaniem - jak się odłaczy 12V od anteny to nie ma różnicy - gra tak samo, czyli kiepsko.
Co to może być?
Czy może lepiej się nie zastanawiać i kupić oryginał?
Mam obecnie w dachu otwór okrągły o średnicy 14,5mm.
Czy ta antena:
http://allegro.pl/item317522417_antena_ ... nault.html
będzie w ten otwór pasować?
Czy trzeba będzie kombinować i jakoś go przerabiać na kwadrat? Człowiek na aukcji podaje średnicę taką samą jak mam ja...
orginał kolego ma bardzo skomplikowany układ wzmacniacza w stopce anteny , to nie jest antena z hiperka , jest duża różnica , tylko do orginalnej musisz mieć separator , chyba że masz orginalne radio przystosowane do anteny orginalnej co ma zasilanie wzmacniacza poprzez kabel antenowy , a otwór piłujesz pilnikiem kwadratowym , tylko delikatnie
[ Dodano: 24 Lut 2008 11:20 ]
ta antenka wygląda jak orginał , mocowanie jest na kwadrat , musisz taki wypiłować , cały wic polega na tym że jak rozbierzesz tą stożkową stopke to zobaczysz jaki tam jest wzmacniacz
[ Dodano: 24 Lut 2008 11:20 ]
ta antenka wygląda jak orginał , mocowanie jest na kwadrat , musisz taki wypiłować , cały wic polega na tym że jak rozbierzesz tą stożkową stopke to zobaczysz jaki tam jest wzmacniacz
Radio napewno nie ma opcji zasilania wzmacniacza poprzez kabel antenowy, więc separator będzie mi potrzebny.miś fazi pisze:orginał kolego ma bardzo skomplikowany układ wzmacniacza w stopce anteny , to nie jest antena z hiperka , jest duża różnica , tylko do orginalnej musisz mieć separator , chyba że masz orginalne radio przystosowane do anteny orginalnej co ma zasilanie wzmacniacza poprzez kabel antenowy , a otwór piłujesz pilnikiem kwadratowym , tylko delikatnie
[ Dodano: 24 Lut 2008 11:20 ]
ta antenka wygląda jak orginał , mocowanie jest na kwadrat , musisz taki wypiłować , cały wic polega na tym że jak rozbierzesz tą stożkową stopke to zobaczysz jaki tam jest wzmacniacz
Ale czy w tej antenie z linka jest on potrzebny? Tam jest wyprowadzony jakiś inny kabel, którym podaje się +12V...
Czyli mówisz, żeby kupować? Otwór delikatnie dam radę powiększyć, to nie jest problem - później i tak go zabezpieczę przed rdzą, tak jak teraz to uczyniłem, ale przy okrągłem otworze.miś fazi pisze:nie , własnie miałem dopisać ze jak masz dodatkowy kabel do zasilania , to nie potrzeba separatora ,
Tylko ciekawi mnie, czemu ta hipermarketowa antena, co mam teraz, wogóle nie działa? Aż taki szmelc? Nie chce jej zwracać, bo przecież nie będę jeździł z dziurą w dachu, wolę kupić oryginał i jakoś przeboleć te 30 zł za podróbkę co wydałem.
A ten +12V do czego podłączyć? Ja próbowałem bezpośrednio z aku (po bezpieczniku oczywiście), ale bez rezultatu było.
No i jeszcze jedno pytanie - gdzie dostanę taki kabel antenowy i końcówki? Na Allegro nie znalazłem takiego kabla, no chyba, że jest to taki sam jak do CB....
co do końcówek to kup sobie końcówki BMC i wymienisz , tak jak Ci pisałem odkręc ze spodu stopki dwa wkręty , zdejmij osłonke stożkowa i zobacz jaki jest wzmacniacz , jeśli jest płytka z elementami montowanymi metoda montażu powierzchniowego to ok , a jeśli jest pare drucików i jeden tranzystorek to kicha
Nie muszę odkręcać - po jakości wykonania można wywnioskować, że jest to metoda chałupniczamiś fazi pisze:co do końcówek to kup sobie końcówki BMC i wymienisz , tak jak Ci pisałem odkręc ze spodu stopki dwa wkręty , zdejmij osłonke stożkowa i zobacz jaki jest wzmacniacz , jeśli jest płytka z elementami montowanymi metoda montażu powierzchniowego to ok , a jeśli jest pare drucików i jeden tranzystorek to kicha
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 455 gości