gwizd...czy to turbina?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
gwizd...czy to turbina?
Witam. Zaniepokoilo mnie ostatnio lekkie gwizdanie podczas pracy silnika, mianowicie podczas przyspieszania na 1 i 2 biegu, przy 1,8 tys. obrotow zanim sie turbina wlaczy slysze taki lekki gwizd pozniej turbina chodzi normalnie ale wlasnie na tych 2 biegach i przy tych obrotach cos gwizdrze czy to moze byc turbina i co to oznacza? moje auto to golf mk4 90km 260tys km, zawsze przed wylaczeniem silnika po jezdzie czekam 1-2 min, dzieje sie to po tym jak auto wrocilo z trasy... na banie 160-170km/h praktycznie caly czas moglo sie cos spieprzyc?
ps czy moze gwizdac turbina podczas postoju przy wlaczonym silniku?
ps czy moze gwizdac turbina podczas postoju przy wlaczonym silniku?
nie nie chodziło mi o nieszczelność w układzie dolotowymxperl pisze:nieszczelnosci? hmm. nie wiem czy to moze miec z tym zwiazek ale zyga mi, ponoc z pompy wspomagania w okolicach prawej lampy - chlodnicy niedlugo jade do mechanika zeby to naprawic
Jak będziesz u mechanika to przy okazji niech sprawdzi jakie luzy ma wirnik w turbinie
Też mam 90 konnego tdi (tyle, że w mk3) i świst turbiny właśnie w zakresie ok. 1800 obr/min. to normalna oznaka. Powyżej tych obrotów świst ustaje.Te typy tak mają. Na obrotach jałowych nic mi nie świszczy. Nie mam żadnych problemów z turbawką.
im niżej tym ładniej......
[url=http://imageshack.us][img]http://img134.imageshack.us/img134/2380/volkslogo3ul.gif[/img][/url]
[url=http://imageshack.us][img]http://img134.imageshack.us/img134/2380/volkslogo3ul.gif[/img][/url]
W każdym turbodieslu turbina świszczy przy pewnym zakresie obrotów....Czy to od razu oznaka zużytej turbiny?Rozwiń proszę swój wątek damcio151damcio151 pisze:tak tak myśl tak dalej ...ATMCD pisze:Też mam 90 konnego tdi (tyle, że w mk3) i świst turbiny właśnie w zakresie ok. 1800 obr/min. to normalna oznaka. Powyżej tych obrotów świst ustaje.Te typy tak mają. Na obrotach jałowych nic mi nie świszczy. Nie mam żadnych problemów z turbawką.
im niżej tym ładniej......
[url=http://imageshack.us][img]http://img134.imageshack.us/img134/2380/volkslogo3ul.gif[/img][/url]
[url=http://imageshack.us][img]http://img134.imageshack.us/img134/2380/volkslogo3ul.gif[/img][/url]
koledzy... gdyby zawsze gwizdalo nie rozwinalbym tematu, wiadomo ze turbinka po mojemu syczy:) ale teraz ona gwizdrze syczy gwizdrze... czyli zanim sie zalaczy to slychac gwizd o.k 1 sekundy pozniej sie zalacza czyli ladnie sobie syczy a przy 1,8 pozniej -3,2+ obrotow brzydko chalasliwie gwizdrze... tylko w trybie ostrego przyspieszania po za tym wszystkim mam dziwne wrazienie ze moj mk4 lepiej sie zbiera... ma lepsze przyspieszenie... nie wiem... moze go przedmuchalem po ostatniej jezdzie... poczytam jeszcze wasze posty ale tak czy owak pojade do mechanika niech to sprawdzi i napewno napisze co i jak...
[ Dodano: 20 Lut 2008 00:18 ]
[ Dodano: 20 Lut 2008 00:18 ]
nieszczelnosc w uk. dolotowym w ktorym miejscu to sie znajduje? znalazlem spocona rurke z tylu silnika wlasnie od strony turbo gruba plastikowa... moze to o to chodzi?ATMCD pisze:Też mam 90 konnego tdi (tyle, że w mk3) i świst turbiny właśnie w zakresie ok. 1800 obr/min. to normalna oznaka. Powyżej tych obrotów świst ustaje.Te typy tak mają. Na obrotach jałowych nic mi nie świszczy. Nie mam żadnych problemów z turbawką.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 242 gości