1.8 SF po remoncie litr oleju na 40km

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

1.8 SF po remoncie litr oleju na 40km

Post autor: boordziu69 » sob lut 16, 2008 14:23

silnik 1.8 SF

witam wczoraj samochód wrócil od mechanika...
zaczne od tego ze w czwartek pekł mi pasek rozrzadu.
wymieniony pasek, rolka. silnik odpalony został i wszystko ok.

Zdiagnozowana została jeszcze do wymiany uszczelka pod głowicą.
głowica została splanowana, nowa uszczelka. wymienione tez wszystkie uszczelki pod kolektorami.
Dodatkowo wymienione gumki uszczelnijące na zaworach.
wyjezdzając wczoraj od mechanika miałem oleju min. na bagnecie
od wczoraj zrobilem ok.35 km.
Rano odpaliłem silnik zeby sie nagrzał do wymiany oleju. i zauwazyłem ze strasznie kopci zarówno na zimnym i na ciepłym silniku. zajrzałem do uleju i ledwo zachodzi 3 mm na bagnet.. świece całe czarne. dymi spod korka oleju. jak i z gniazd świec po wykreceniu. z wydechu kopci jak parowóz !!!

Dodam jeszcze ze wymienione były wszystkie króćce oringi i termostat (teraz przepuszcza), uszczelka pod klawiaturą.

Przed ww pracami nie brał oleju !!
Ostatnio zmieniony pn lut 18, 2008 07:02 przez boordziu69, łącznie zmieniany 2 razy.



bettek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 237
Rejestracja: pn lip 24, 2006 11:01
Lokalizacja: z Tyndy :)
Kontakt:

Post autor: bettek » sob lut 16, 2008 14:33

Moze to tylko chwilowe.... moze musi dostać odpowiedniego smarowania i po jakimś czasie wszystko wróci do normy. Podjeć do jakiegoś mechanika i popytaj, czy tak to ma być...


BETTEK

[url=http://ilespala.pl/podsumowanie/932][img]http://ilespala.pl/obrazek/932/3/1[/img][/url]

agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » sob lut 16, 2008 14:40

samochod moze kopcic po wymianie uszczelki pod glowica przez jakis czas ale bez przesady, moze sie tam cos wypalac ale to co jest u ciebie to nie jest normalne.
Silnik nie powinien brac oleju. Sprawdz czy nie wycieka z silnika ale wydaje mi sie ze raczej to nie wycieki.
Mozliew ze zle zostaly zalozone uszczelniacze lub zostaly uszkodzone podczas zakladania.
Jeszcze inna mozliwoscia spalania oleju sa pierscienie.
czy samochod byl zagotowany?
sprawdz jakie jest cisnienie na tlokach, po tym bedzie wiadomo czy do wymiany sa pirscienie czy to raczej wina uszczelniaczy



boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

Post autor: boordziu69 » sob lut 16, 2008 14:47

mechanik co mi to robil mowil zebym zalał tłoki naftą odczekał ze3 h i go przepalił..
powiedział ze powinno pomóc. a jak nie to bedziemy szukac przyczyny gdzie indziej.

[ Dodano: 16 Lut 2008 13:49 ]
samochód ten mam od niedawna.. i ja go nie zagotowałem.. a poprzedni własciciel tez twierdził ze nie. tak jak wczesniej pisałem.. przed sciagnieciem głowicy nie kopcił mi i nie brał oleju



Awatar użytkownika
artur14/
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 07:20
Lokalizacja: EKU
Kontakt:

Post autor: artur14/ » sob lut 16, 2008 15:22

po prostu wymieniłes uszczelniacze zaworów to cisnienie poszło na pirścionki, ropa to nic nie da , najwyzej przeleci do oleju jak sa slabe pierscienie ,ja tak zawsze sprawdzam tłoki ale po zdjeci glowicy i przed wymianą oleju


VWOLF

boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

Post autor: boordziu69 » sob lut 16, 2008 16:04

ale to normalne zeby zezarl ponad poł litra oleju na 35 km????? dodam ze przed wymianą uszczelniaczy nie brał oleju.. czy mechanior mógł coś spierdzielic???



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob lut 16, 2008 16:10

boordziu69, a tak na spokojnie: może patrzyłeś na stan oleju po nocy u mechanika, a po poworocie do domu nie odczekałeś odwiedniej ilości czasu żeby cały spłynął do miski. Może masz czarne kopcenie od złej mieszanki a nie niebieskie od spalanego oleju. Jaki ten dym jest jest?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

Post autor: boordziu69 » sob lut 16, 2008 17:19

dym jest koloru siwego.. nie jest czarny.
olej sprawdzałem po nocy postoju w domu.. rano . wczoraj wieczorem włąsnie zrobiłem 35 km i zajrzałęm w bagnet dla pewnosci o tak o. i sie zdziwilem.. bo nei widac zadnych wycieków było.
a golf kopci jak parowóz.
juz miałem nadzieje ze dalsze naprawy na razie nie bedą miały miejsca... jednak sie chyba myliłem

[ Dodano: 16 Lut 2008 19:58 ]
teraz jeszcze zauważyłem ze na benzynie nie trzyma wolnych obrotów , jak mu sie doda gazu w czasie jazdy to tak jakby nie dostawał paliwa, przerywa dusi sie. trzeba powolutku dodawac gazu to wtedy płynnie idzie. na lpg jest wszystko ok (tzn nie przerywa ale tez kopci na niebiesko
do tego silnik jakoś tak zaczął gwizdac
... i kopci na niebiesko jak parowóż

czy mechanior mógł coś spaprać przy składaniu???



Awatar użytkownika
artur14/
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 07:20
Lokalizacja: EKU
Kontakt:

Post autor: artur14/ » sob lut 16, 2008 22:59

sprawdz cisnienie w cylindrach bo jednak pali olej


VWOLF

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob lut 16, 2008 23:04

boordziu69 pisze:czy mechanior mógł coś spaprać przy składaniu???
co do tego raczej niema wątpliwości, oddaj mu do poprawki. Ale co spartolił nie mam pomysłu, zapomnial uszczelniaczy załozyć?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

Post autor: boordziu69 » ndz lut 17, 2008 00:34

uszczelniacze zakladał nowe to wiem napewno bo przy mnie to robil...

[ Dodano: 17 Lut 2008 13:21 ]
opisze dalsze moje spostrzezenia co do silnika.
wczoraj dolałem oleju. odczekałem pare godzin. sprawdziółem stan i było minimum. wieczorem. pojechałem do panny 3km w jedną strone i 3 km w drugą. nigdzie wiecej nie jezdziłem.. sanochod na gazie chodził bez problemu. jednak niegazowałem go i jechałem spokojnie. po drodze dolałem benzynki. przełączyłem na paliwo i samochod zaczał sie dusic.. na gaz spowrotem i ok. w drodze powrotnej dalem na benz. i samochod stawał po prosto zadnej reakcji na gaz. zgasł. odpaliłem go \, pochodził 2 sek i zgasł tak pare razy i dałem spokój. dałem na LPG i było ok.

Postał przez noc i tera sprawdziłęm stan oleju. ubyło jakies 200 ml (6 km jazdy :grrr: )
odpaliłem go. nie rózno chodził. wjechałem na garaz na podwórku . odkreciłęm świece. 3 były okopcone . a czwarta mokra od oleju. . wali dym z gniazd świec i z korka oleju. przestał chodzic na benzynie.
zauwazyłem delikatne ślumacenie z prawego boku pod głowicą.
dodam ze przed wymiana uszczelki i planowaniem głowicy nie brał oleju.

cisnienie na łokach sprawdze pewnie dopiero jutro
Ostatnio zmieniony ndz lut 17, 2008 14:23 przez boordziu69, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
max73
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: sob gru 25, 2004 23:23
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: max73 » ndz lut 17, 2008 19:13

Ja bym zmienił mechanika bo pierwszy raz słysze że po tym jak padł rozrząd ktoś wymienił
uszczelki bo reszta jest ok.
Po pierwsze to sprawdź kompresje na poszczególnych cylindrach dla silników 1.8 ciśnienie normalne to pomiędzy 10-13 bar granica zużycia to 7,5 bar na cylinder silnik powinien być ciepły przy pomiarze ,wykręcone wszystkie świece. pedał gazu wciśnięty do oporu .
Takie objawy zużycia oleju to jeśli nie ma kałuży pod autem wskazują na pierścienie
jesli przed awarią nie było zużycia oleju większego niż 1 litr na 1000 km to znaczy że podczas awarii paska albo uległy skrzywieniu zawory albo moze być pęknięty tłok a może po porstu mechanik jak składał głowice to popsuł pierścienie i tak poskładał . Ja miałem takie zużycie oleju w T4 5litrów na 100 km i niestety musiałem robić kapitalny remont .



Awatar użytkownika
RasPL
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2554
Rejestracja: wt paź 02, 2007 11:39
Lokalizacja: ST
Kontakt:

Post autor: RasPL » ndz lut 17, 2008 19:34

max73 pisze:
Po pierwsze to sprawdź kompresje na poszczególnych cylindrach dla silników 1.8 ciśnienie normalne to pomiędzy 10-13 bar granica zużycia to 7,5 bar na cylinder silnik powinien być ciepły przy pomiarze ,wykręcone wszystkie świece. pedał gazu wciśnięty do oporu .
i czujnik halla w aparacie zapłonowym odpięty :bajer:



boordziu69
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 01:39
Lokalizacja: Łuków

Post autor: boordziu69 » pn lut 18, 2008 22:36

diagnoza co do silnika zostawiona została taka: pierscienie do wymiany.. koszt ok. 140 za komplet + uszczelki.

i nie wiadomo czy to pomoze,

wiec stwierdziłem ze bardziej oplacalne bedzie przeżucenie silnika z golfa rodziców. uderzony został w tył i poszedł po podłuznicach i sie opyla sie im było naprawiac. kupili escorta mkVII 1.8 D tam siedział 1.6 na gażniku.

imam pytanko. bo juz sie pytałem czy nie bedzie problemu z przeżutem silnika do mojego golfa silnika 1.6 gaznik i załozyć kolektory z 1.8 sf na monowtrysku. podobno bedzie pasowac, ale chce sie upewnic.
dobrze by było zeby pasiło ale jak nie to zostanie gaznik. 1.6 ma przebieg 150 000 km. i pprzez 3 lata hasał bez zagladania.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości