zawory klepią

Reporterek · Post autor: **Reporterek** » wt lut 05, 2008 23:20

Może podłącze się pod temat. U mnie jest to takie rytmiczne cykanie (proporcjonalne do dodawanego gazu). Zawsze zdarza się to zaraz po odpaleniu i trwa różnie. Nawet do pięciu minut. Tylko u mnie zdarza się to raz na powiedzmy.. 30 odpaleń samochodu.

Co to może być? Auto nigdy nie widziało gazu. przebiek 200 000 silnik 1,3 2G

Za wszelką pomoc z góry dziękuję

chosen · Post autor: **chosen** » śr lut 06, 2008 08:40

moje szklanki też są do wymiany, na poczatku jakeis 40 tys km temu klepały jeszcze tylko chwile po odpaleniu silnika, a teraz to juz az silnik zlapie temperaturki, choć też nie zawsze ..

kogan77 · Post autor: **kogan77** » śr lut 06, 2008 09:14

Właśnie uporałem się z tym samym problemem.
Wymieniłem sobie popychacze. Komplet za 149 zł i godzinka kulturalnej pracy.
Efekt taki, że nie słyszę silnika, choć ten jak najbardziej chodzi

Nawet nie musiałem zmieniac uszczelki pod pokrywa, bo stara była gumowa i doskonała zarazem, a nowa korkowa z wyglądu do bani !!!
Pamiętaj, aby nowe popychacze przed zamontowaniem ścisnąć w imadle, aby wydusić z nich olej - KONIECZNIE
Gdzies na forum jest fotoporada.

Silniczek pięknie od teraz chodzi

cinek366 · Post autor: **cinek366** » śr lut 06, 2008 13:06

Wiecie co, mi w 1.8 PF tez zawory grały, myślałem już nad wymianą popychaczy ale przez przypadek zmieniłem olej na Castrol HighMileage 15W 40 (w promocji był) no i klekot zaworów jak ręką odjął. Aha wcześniej zmieniałem olej na Mobil1 i z klekotaniem było jeszcze gorzej. Może to tylko u mnie tak ale może warto spróbować. Pozdrawiam

krzysztof w · Post autor: **krzysztof w** » śr lut 06, 2008 13:34

PAWEŁ MAREK napisał: Wymiana popychaczy dlatego że poklepią minutkę na zimnym silniku jest niepotrzebna, ale nie jest zabroniona.
[/quote] Ma całkowitą racje. Pasek nie ma prawa polecieć przez to.

Leśniak Robert pisze:Prawda.Ale mówie to dlatego,że znajomy miał popychacze do roboty.Oczywiście odłożył to na dalszy plan.Zaryzykował i zerwało cały rozrząd i teraz.....szuka silnika.

Pasek nie zerwał sie od tego napewno. Przyczyną mogło być wiele innych rzeczy która sie do tego przyczyniły. To tylko zbieg okoliczności. Pewnie odkładał zmiane paska na potem bo jest ok. i odpalał autko na popych. Przeskoczył sobie peseczek lub zdarł kilka ząbków co spowodowało małe przestawienie rozrzadu( z tąd te cykanie zaworów) a czas zrobił swoje.

guti · Post autor: **guti** » śr lut 06, 2008 13:35

cinek366, miales olej syntetyk a poznie zmieniles na minerał , czyli gestszy , wolniej odpływa od szklanek wiec nie klepia po odpaleniu , ale jak juz spłynie to tez bedzie klekotał , bo jak zimny to bardziej gesty i wolniej dopływa do góry , mowia ze wlanie rzadszego oleju pomaga przy rozruchu, olej juz wczesniej zaczyna smarowac itd. Mnie np klekotalo jak mialem minimalnie przestawiony rozrzad ( 2 zabki) jak reka odjal w lato nie ma prawa zaklekotac, a teraz jak mu sie chce, czasem odpale i cisza a czasem napier.... przez kilka minut.

[ Dodano: Sro Lut 06, 2008 12:36 pm ]

krzysztof w pisze:Wiesz..tylko,że jak się oszczędza na wymianie popychaczy,to potem mogą być tego tragiczne skutki w postaci np.zerwania rozrządu

ooo pierwsze slysze

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » śr lut 06, 2008 13:48

Witam mam podobny problem wlasnie: jak jest zimno to klekocze nawet z 5 minut a jak jest temp ok 7 stopni to czasami nawet wogole nie zastuka.... Powinienem cos z tym robic czy narazie nie trzeba ? i czy to beda te popychacze? (ja wskaznik temp silnika jest na tej bialej grubej kresce w zimie to klekotanei ustaje )

cinek366 · Post autor: **cinek366** » śr lut 06, 2008 14:47

Guti, nie miałem syntetyku, od dawna był mineralny zalewany. A ten Castrol HighMileage pierwszy raz zalałem i naprawdę pomogło.Wymianę wcześniej zalałem Mobil1 i była masakra, klekotał strasznie nonstop, że już szykowałem się na wymianę popychaczy a tu po zmianie na Castrola miła niespodzianka praktycznie zaworki nawet nie cykały, cisza. Niewiem może ten olej ma jakieś dodatki czy coś ale naprawdę polecam.

guti · Post autor: **guti** » śr lut 06, 2008 15:00

cinek366 pisze:Guti, nie miałem syntetyku, od dawna był mineralny zalewany. A ten Castrol HighMileage pierwszy raz zalałem i naprawdę pomogło.Wymianę wcześniej zalałem Mobil1

Mobil1 to jest syntetyk

cinek366 · Post autor: **cinek366** » śr lut 06, 2008 15:11

Mobil1 15w40 mineralny. Mobil1 to marka

[ Dodano: 06 Lut 2008 14:14 ]
http://www.allegro.pl/item305646614_mob ... 0_1l_.html
to chyba ten jak dobrze pamiętam był

guti · Post autor: **guti** » śr lut 06, 2008 15:14

cinek366 pisze:Mobil1 15w40 mineralny. Mobil1 to marka

Marka jest MOBIL , Mobil 1 to jest syntetyk , Mobil S to jest minerał

[ Dodano: Sro Lut 06, 2008 2:16 pm ]
cinek366, no i gdzie na tej aukcji jest napisane "Mobil 1" ???

cinek366 · Post autor: **cinek366** » śr lut 06, 2008 15:17

no możliwe, w każdym bądź razie minerał był zalany

[ Dodano: 06 Lut 2008 14:19 ]
no nie jest ale nazwa mobil1 zawsze kojarzy mi się jako marka tzn kojarzyła

guti · Post autor: **guti** » śr lut 06, 2008 15:22

cinek366 pisze:no możliwe, w każdym bądź razie minerał był zalany

no to wiele zmienia, jak mowisz ze Mobi1 to ja czytam , syntetyk

ktos juz kieds chwalil ze na Castrolu jezdzi i jest cichutko , nie wiem , jak mi sie odwidzi to moze zamiast Elfa zaleje Castrola, nie wiem czy tak sobie mozna przeskakiwac miedzy markami jak caly czas smigal na Elfie , pasmatrim uwidim

cinek366 · Post autor: **cinek366** » śr lut 06, 2008 15:39

mój błąd, a co do Castrola skoro ktoś już go chwalił to chyba coś w tym jest... w moim przypadku to był ten:

http://www.allegro.pl/item307944927_cas ... pi_4l.html

zawory klepią

Kto jest online