To pierwszy mój post na forum, więc na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie powitać. Moje autko to mk2 1.8 gt (silnik RP), rocznik 1990. Kupiłem je niedawno i podczas oględzin przeoczyłem... dziurę w skrzyni (zaznaczyłem na zdjęciu) Wygląda na miejsce na jakiś czujnik/zaślepkę. Co to jest? Przy okazji, poleciłby może ktoś jakiś niedrogi warsztat w W-wie (wymiana oleju, płynów, ogólny mały przegladzik)? Z góry dziekuję i pozdrawiam.
Dziura w skrzyni
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witamy
to jest okienko do sprawdzania w ktorym mijescu znajduje się znak na kole zamachowym i nie jest to jeszcze wcale skrzynia biegów (służy do sutawiania zapłonu)
Zaślep ten otwór po prostu czymś co nie pozwoli sie tam dostawać wodzie i bedzię siedało łatwo wyjmować.
Taki przegląd to proponuję zrobić samemu. Kup potrzebne filtry i olej i wymeń je samemu. A na diagnozę stanu zawieszenia i hamulców pojedź do stacji obslugi pojazdów. Dostaniesz kartkę z wydrukiem a jak poprosisz to diagnosta też zinterpretuje wyniki tlumienia amortyzatorów i siły hamowania i jej rozdziału oraz stan zawieszenia (taka usługa to koszt 40-70 zł. Na szarpakach wyjdzie co jest wywalone jesli chodzi o zawieszenie)
Grubosc klocków i tarcz mozna ocenić samemu wzrokowo nawet lub mierząc. Luz tylnego łożyka też zbadaj bo to jest częsta usterka w mk2. (znajdziesz na forum jak to zrobic)
Dysponując wynikami z badania oraz wlasnymi spostrzezeniami mozna stwierdzić co jest do wymiany.
Jeszcze rozrząd. Jesli nie masz danych lub są one nie do zweryfikowania to koniecznie wymień rozrząd.
to jest okienko do sprawdzania w ktorym mijescu znajduje się znak na kole zamachowym i nie jest to jeszcze wcale skrzynia biegów (służy do sutawiania zapłonu)
Zaślep ten otwór po prostu czymś co nie pozwoli sie tam dostawać wodzie i bedzię siedało łatwo wyjmować.
Taki przegląd to proponuję zrobić samemu. Kup potrzebne filtry i olej i wymeń je samemu. A na diagnozę stanu zawieszenia i hamulców pojedź do stacji obslugi pojazdów. Dostaniesz kartkę z wydrukiem a jak poprosisz to diagnosta też zinterpretuje wyniki tlumienia amortyzatorów i siły hamowania i jej rozdziału oraz stan zawieszenia (taka usługa to koszt 40-70 zł. Na szarpakach wyjdzie co jest wywalone jesli chodzi o zawieszenie)
Grubosc klocków i tarcz mozna ocenić samemu wzrokowo nawet lub mierząc. Luz tylnego łożyka też zbadaj bo to jest częsta usterka w mk2. (znajdziesz na forum jak to zrobic)
Dysponując wynikami z badania oraz wlasnymi spostrzezeniami mozna stwierdzić co jest do wymiany.
Jeszcze rozrząd. Jesli nie masz danych lub są one nie do zweryfikowania to koniecznie wymień rozrząd.
Ostatnio zmieniony wt lut 05, 2008 17:52 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
w zamienniku brak, przynajmniej ja nie mogę znaleźć
jakby mi ktos podał nr z ETKI tej części to bym mógł dokłądniej poszukać
oryginał jak najbardzije dostępny ale pradopowodny termin oczekiwania w ASO na tę cześć to min 4-7 dni.
[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 17:35 ]
poza tym panowie w wiekszosci ASO zycza sobie zaliczkę wiec podejscie do klienta trochę słabe, bo jechanie (w moim przypadku) kilkanascie kilometrów w korkach tylko po to zeby wplacic kilka zł zaliczki, potem czekac cholera wie ile i potem znowu jechac po obiór trochę mija się z celem
dlatego do ASO jezdze tylko jak muszę, i to nie z powodu cen ale głownie terminowosci i kłopotliwosci ktora towarzyszy kupnu czesci
[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 17:36 ]
aha powiem ci ze tak jakby "korpus" tej zaślepki masz, odpadł Ci tylko sam kapselek, mozna spokojnie cos dobrać z gumy czy plastyku, tylko zeby nie miało szans wpaść do środka
jakby mi ktos podał nr z ETKI tej części to bym mógł dokłądniej poszukać
oryginał jak najbardzije dostępny ale pradopowodny termin oczekiwania w ASO na tę cześć to min 4-7 dni.
[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 17:35 ]
poza tym panowie w wiekszosci ASO zycza sobie zaliczkę wiec podejscie do klienta trochę słabe, bo jechanie (w moim przypadku) kilkanascie kilometrów w korkach tylko po to zeby wplacic kilka zł zaliczki, potem czekac cholera wie ile i potem znowu jechac po obiór trochę mija się z celem
dlatego do ASO jezdze tylko jak muszę, i to nie z powodu cen ale głownie terminowosci i kłopotliwosci ktora towarzyszy kupnu czesci
[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 17:36 ]
aha powiem ci ze tak jakby "korpus" tej zaślepki masz, odpadł Ci tylko sam kapselek, mozna spokojnie cos dobrać z gumy czy plastyku, tylko zeby nie miało szans wpaść do środka
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
- w Gadansku u Gajosa jest taki dziwny zwyczaj, że przez telefon mówią, że trzeba wpłacić zaliczkę - a jak tam pojedziesz, to tylko mówisz, co chcesz zamówić, a facet już nie chce zaliczki. Tak, jakby tylko chcieli ciebie zobaczyć na żywo.sas_gti pisze:poza tym panowie w wiekszosci ASO zycza sobie zaliczkę wiec podejscie do klienta trochę słabe
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości