Rozrusznik?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Mr. Rabbit

Rozrusznik?

Post autor: Mr. Rabbit » ndz sie 21, 2005 09:51

Nie bardzo wiem gdzie pisać, więc pisze w technicznych.

Autko wogóle nie reaguje. Zaczęło się od tego, że rozładował się aku, naładowałem podłączyłem, przekręcam kluczyk i cisza (wcześniej proclemy miałem z rozrusznikiem, jak się zagrzał to nie chciał odpalić i było trzeba odczekać). Spróbowałem kilka razy i nic, otworzyłem klapę i to na co zwróciłem uwagę to fakt, że jeden kabel od minusa jest ciepły.

Jeden ze znajomych twierdzi, że poszedł automat w rozruszniku i również on jest odpowiedzialny za rozładowanie akusia. Czy będę w stanie to sam naprawić?

Czy w okolicy Tychów macie może jakiegoś znajomego co mógłby podjechać do mnie i zerknąć, coś doradzić... sam nie wiem :(.

Mam problem no, automat... za bardzo cholować nie można, no ale wyboru mogę nie mieć. Jeżeli do mechanika to ile mnie naprawa może wynieść?

VW MK1 Diesel automat Diesel 1,6 jak co.



Mr. Rabbit

Post autor: Mr. Rabbit » pt sie 26, 2005 08:49

Może jakaś osoba nie zajrzała tutaj a może mi pomóc, więc trochę odświeżę temat a zarazem poproszę o kolejną pomoc. (Problem opisany wyżej dalej istnieje, może w przyszłą środę zacholuje golfika do mechanika jeśli nie znajdę innej pomocy).

Chciałem wymienić bezpieczniki w międzyczasie (wszystkie) i okazało się, że nie ma żadnego znacznika, gdzie z jakim oporem ma być bezpiecznik (8? 16? wyższe?). Macie może jakiś rysunek bądź jesteście wstanie od lewej na przykład podać jakie bezpieczniki w tym moim MK1 mają być poukładane?

Zdravim
Mr. Rabbit



Awatar użytkownika
MTZ
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MTZ » pt sie 26, 2005 22:13

A zobacz czy jak mocniej pukniesz w rozrusznik czy zaskoczy. Widzialem juz coś takiego że zawieszał sie automat i nie reagował na kluczyk. Puknięcie doraźnie pomoglo. Ale mimo tego nie obędzie sie bez wyjęcia i rozkrętki rozrucha. Jeśli ci kable grzeje musisz na 100% pomierzyć go omomierzem. Jak go wyjmiesz jest opcja podlączenia " na krótko" bez automatu ( bynajmniej w MB )bedziesz miał jasnośc co poszło.
Pozdro



Awatar użytkownika
flatron316
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:34
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Post autor: flatron316 » pt sie 26, 2005 22:32

Cześc
Do rozrusznika dochodzą 2 kable gruby prosto z aku ( na śrube) i cienki na wsuwkę
weż z metr kabla dotknij wsuwki na bendixie a 2 końcem do + aku jak cisza będzie to i tak musisz rozrusznik zwalić bo to bendix minimum (tylko porządniejszy ten kabel weż i dobry styk zrób ) AHA i na luzie masz mieć fure bo możesz sam się przejechać
Jak rozrusznik ci ruszy po tej operacji to masz zabawę ze stacyjką albo kabelkami od stacji)
Jak sam bendix rzuci a nie będzie kręcił to ten gruby kabel do wymiany masz albo stycznik ten wysokoamperowy.
pozdro flat
Aha a jak ci się minus grzeje to sprawdż zmasowanie silnika (styk kabla minus z masami budy i aku)



Mr. Rabbit

Post autor: Mr. Rabbit » sob sie 27, 2005 00:23

Przynajmniej mam jakiś punkt zaczepienia :). Wcześniej wogóle nie wiedziałem jak do tego się zabrać :). Dzięki.

Za wszelkie następne uwagi też z góry bardzo dziękuję. Do grona znawców teknikali samochodowych nie należę i wszelka, nawet drobna rada bardzo mile widziana :).

Jutro spróbuję z tym kablem, dam znać jak poszło ;). Tylko jakiś kabel muszę znaleźć :P.

Zdravim
Mr. Rabbit

[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 14:09 ]
Rozrusznik znajduje się tak jakby za silnikiem, bardzo ciężko doczegokolwiek tam się dostać :(. Chyba pozostaje mi mechanik, bo żeby dostać się do rozrusznika musiałbym wyjąć silnik, a na placu pod blokiem to chyba z tym dosyć ciężko by było :(>.

Od akusia idą mi 3 kable. Jeden standard i dwa na śrubie. Z tych na śrubie to jeden to chyba do rozrusznika tak jak pisałeś, ale nie wiem do czegho ten drugi... Może później to sprawdzę, ale wydaje mi się, że właśnie ten do rozrusznika co by szedł to się nagrzewa.

Z tego co mi podpowiadano to najprawdopodobniej poszedł automat? Ile taki automat może kosztować? Gdzie go szukać i jak wogóle z dostępnością?

Zdravim
Mr. Rabbit

[ Dodano: Pon Wrz 12, 2005 08:15 ]
Udało mi się w końcu zrobić ten rozrusznik w Sobotę. Zaciągnąłem auto do wujka a on poprosił znajomgo mechanika o pomoc.

Pierwszy problem był z wyciągnięciem rozrusznika. Był pod silnikiem a ośka blokowała żeby go wyciągnąć od dołu, ale po godzinie męczarni się udało. Co się okazało. Automat wyrzucał, ale nie podawał dalej napięcia. Rozebraliśmy go dosłownie na części do samego elektromagnesu. Blaszka (i jej okolice), która miała robić styk była cała w rdzy (zaśniedziała). Wyczyściliśmy, ale jak się okazało dalej nie działał. Elektromagnes, zasysa taki jakby pręt. Pręt ten okazał się za krótki chyba, bo jak go zwięszyliśmy o 2 mm to zaczęło działać (ale bez sprężyny, która miała go wrócić). Po założeniu sprężyny znowu nie działało. Elektro magnez nie miał siły żeby przy oporze sprężyny zassać ciut cięższy pręcik. Skróciliśmy sprężynę o jakieś 4-5 mm i wszystko ruszyło :).

Nie wiem jednak jak długo to będzie chodzić. Zgodnie ze słowami tego mechanika może to chodzić 5 lat, a równie dobrze może chodzić 3 tygodnie. Więc jeśli ktoś z Was ma rozrusznik w dobrym stanie na zbyciu, to proszę o kontakt.

Zdravim
Mr. Rabbit



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pn wrz 12, 2005 11:04

Przepraszam za przerywnik- ja tu tylko pomagam koledze Mr. Rabbitowi bo napisal odpowiedz i zauwazylem ze zglosil do admina fakt ze po nowym poscie zostal on dolaczony do starego i nikt nawet sie nie dowie ze cos nowego sie pojawilo...wiec ja robie za nowy post :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 360 gości