Wstrzymanie przy odpalaniu...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Majew
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pt sie 10, 2007 13:31
Lokalizacja: Kraków/Bielsko-Biała

Wstrzymanie przy odpalaniu...

Post autor: Majew » wt sty 29, 2008 23:59

....jest to taki efekt,jak jest stary słaby akumulator...Przy próbie odpalenia jakby się blokuje i wstrzymuje-po przekręceniu kluczyka w stacyjce..Dopiero przy 2-ej,3-ej próbie..odpala 'gładko' ..Akumulator nówka..
Pozdro



Jozef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: czw lut 24, 2005 09:50
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Jozef » śr sty 30, 2008 00:13

Rozrusznik dobrze byłoby sprawdzić, mogą szczotki się kończyć lub zawieszać, tulejki wirnika jeśli są zużyte, to wirnik będzie ocierał o stojan i taki efekt będzie. Poza tym koniecznie sprawdź kable do rozrusznika czy nie zaśniedziały pod śrubami. Jeśli umiesz sprawdzić rozrusznik na krótko to sprawdź, wtedy wyeliminujesz podejrzenie wadliwego automatu.



Awatar użytkownika
artur14/
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 07:20
Lokalizacja: EKU
Kontakt:

Post autor: artur14/ » śr sty 30, 2008 00:17

mam to samo rozrusznik byl caly robiony wszystko od bendiksa po tulejki i nic nie dalo akumulator pol roku tez chetnie sie dowiem co to moze byc


VWOLF

Awatar użytkownika
piotr_5
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 464
Rejestracja: czw paź 04, 2007 20:21
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

re

Post autor: piotr_5 » śr sty 30, 2008 00:26

u mnie to samo...szykuje sie na remont rozrusznika bo mam jeden zapasowy to jego zrobie i zobacze co bedzie dalej...:D



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr sty 30, 2008 00:30

Majew pisze:Przy próbie odpalenia jakby się blokuje i wstrzymuje-po przekręceniu kluczyka w stacyjce
Taki efekt może dawać zły kąt wyprzedzenia zapłonu, z tego co pamiętam za wczesny zapłon. Rozrusznik w czasie odpalanie zatrzymuje się na chwilę po czym znowu rusza.



Awatar użytkownika
piotr_5
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 464
Rejestracja: czw paź 04, 2007 20:21
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: piotr_5 » śr sty 30, 2008 00:38

hmmmmmmm kurde no niby mam zaplon ustawiony jak trzeba zgodnie z ksiazka nie wyprzedzany (choc przestawienie podobno poprawia dynamike)....



maniek128
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 198
Rejestracja: śr gru 01, 2004 17:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maniek128 » śr sty 30, 2008 00:49

jhosef pisze:
Majew pisze:Przy próbie odpalenia jakby się blokuje i wstrzymuje-po przekręceniu kluczyka w stacyjce
Taki efekt może dawać zły kąt wyprzedzenia zapłonu, z tego co pamiętam za wczesny zapłon. Rozrusznik w czasie odpalanie zatrzymuje się na chwilę po czym znowu rusza.
Witam nie wiem co to ma do rzeczy, ale ja bym jeszcze sprawdził stacyjke.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr sty 30, 2008 00:51

piotr_5, Nie twierdzę że masz zapłon źle ustawiony. Mówię że pewne ustawienie zapłonu powoduje chwilowe przyblokowywanie się rozrusznika w czasie odpalania. Przećwiczyłem to w poprzednim samochodzie. Miałem problem z zapłonem i często go musiałem regulować. I przy pewnym ustawieniu blokował rozrusznik. Mój ojciec mechanik mówił że to przy zbyt wczsnym zapłonie się dzieje. O ile dobrze pamiętam jego słowa.



Robert KR
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: pt paź 05, 2007 16:41

Post autor: Robert KR » śr sty 30, 2008 01:14

Też jestem ciekaw,bo mam niekiedy to samo..a nawet bardzo często..



Awatar użytkownika
zajac
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2492
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
Lokalizacja: krakow,skarzysko
Kontakt:

Post autor: zajac » śr sty 30, 2008 01:31

chlopaki a zrobcie sobie cos takiego

przed odpaleniem auta psiknijcie wd 40 na kabel przy automacie rozrusznika (dokrecone do szpilki na automacie a idace z akumulatora)

u mnie tak bylo jak piszecie oczyscilem kable i lata jak ta lala

druga sprawa moze byc ze bolec z automatu ktory jest poloaczony z czyms w rozruszniku (sorry ale nie wiem jak sie to nazywa) jest odlamany przynajmniej u mnie tak bylo i dzialo sie podobnie (brak pradu poprostu) jak piszecie


Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0

NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » śr sty 30, 2008 09:29

jhosef pisze:Taki efekt może dawać zły kąt wyprzedzenia zapłonu, z tego co pamiętam za wczesny zapłon. Rozrusznik w czasie odpalanie zatrzymuje się na chwilę po czym znowu rusza.
To dowcip, czy co?


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
...OSA...
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 692
Rejestracja: pt lip 27, 2007 21:04
Lokalizacja: Lubliniec
Kontakt:

Post autor: ...OSA... » śr sty 30, 2008 09:37

miom zdaniem bendiks w rozruszniku do wymiany. mialem tak samo i po wymianie wlasnie tej czesci chodzi juz 7 miesiecy i zawsze ladnie kreci. pozdrawiam



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr sty 30, 2008 09:44

zodiak pisze: To dowcip, czy co?
Nie, mówię zupełnie poważnie. Przy zbyt wczesnym zapłonie iskra powoduje zapłon miezanki przy złej pozycji tłoka utrudniając rozruch, zwiększając obciązeie na rozruszniku. Ale to dotyczy raczej klasycznych układów zapłonowych.
Ostatnio zmieniony śr sty 30, 2008 09:54 przez jhosef, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » śr sty 30, 2008 09:57

jhosef pisze:Nie, mówię zupełnie poważnie.
Sorki, ale ten tekst o zapłonie to mnie ubawił.
Wytłumacz jaki wpływ na "zacinanie" się rozrusznika (jeszcze przed odpaleniem silnika) ma ustawienie zapłonu?
Idę o zakład, że po wyjęciu przewodu WN z aparatu zapłonowego rozrusznik dalej się bezie tak samo "zacinał" , tylko w ostatecznym efekcie auto oczywiście nie zapali.

Kolega ma problem z rozrusznikiem, czyli albo jest wekspolatowany (np.tulejki) lub jest duży spadek napięcia na kablach zasilających rozrusznika. Ale to już koledzy powyżej sugerowali.

P.S
W czasie , gdy pisałem posta to Ty uzupełniałaeś swoją wypowiedź więc też coś dodam.
Opis zachowania się rozrusznika nie wskazuje na "odbijanie" a Tobie zapewno o to chodziło, ale to są dwie różne rzeczy.
Ostatnio zmieniony śr sty 30, 2008 10:00 przez zodiak, łącznie zmieniany 1 raz.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 549 gości