

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Ogólnie to nie polecam takiego obniżania, pisałem to już wielokrotnie na tym forum,ale ludzie uparcie robią swoje - kiedyś jak się nie znałem jeszcze za bardzo na zawieszeniu i jeżdżeniu po Polsce - to sobie myślałem naiwnie że jak obniżę mocno furę, to nie będzie mocnych na zakrętach.. Życie pokazało co innego, obniżyłem jakieś 5 lat temu Golfa4 na czerwonym HRze , chyba -50 miał, całe szczęście że do obsługi tej sprężyny dałem zupełnie nowego Bilsteina B6 na grubej rurze.. Na początku byłem zadowolony, wydawało mi się że jest szybko, w sumie było może i szybko, ale jak przegianałem pałe w trasie to np przy 140-160kmh potrafiła mi lekko dupka odpływać, czego na seryjnym zawieszeniu w Golfie IV nie uświadczysz.. Pojeździłem tak kilka miesięcy, pomęczyłem się - zaznaczyć tu należy że główną udręką był bardzo niski prześwit i permanentne ocieranie metalową płytą pod silnikiem o byle kupa na ulicy.. Założyłem później na chwilę jeszcze czarnego Eibacha pod tym samymi amorkami, było już lepiej, auto zyskało sporo na komforcie,było bardziej przewidywalne, ale wciąż męczyłem się z uwagi na mały prześwit - bolączka Golfa 4 .. Przeszedłem następnie na seryjne sprężyny i to był udany kompromis.. A najlepiej było jak do Leona przełożyłem później tego Bilsteina pod seryjne sprężyny (to była wersja FR tdi zatem sprężyna -20mm circa).g-zone pisze:a jakie amory polecacie do sprężyn -55mm ??? oczywiście chodzi o koszta więc prosze dobre i tanie propozycje, tylko nie gt cupline bo to kompletny szajs, siadły mi po roku![]()
, warto kupować używki????
No niestety jest tak że albo idziemy w porządne komponenty, albo lepiej nie poprawiać 'fabryki' jesli chcemy szukać oszczędności, bo krzywde można sobie zrobić.. Zawieszenia, opony, hamulce to nie miejsce na szukanie oszczędności, bo to nasze bezpieczeństwo.. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, to nie będę dyskutował, bo chyba źle zinterpretowałeś moje słowa.. Pisałem że auto przy kombinacji -50, czerwonych sprężynach, HR, twardych, miało tendencje do nadsterowności większę niż na zawieszeniu seryjnym, czy innych poźniejszych setupach.. To nie jest nic złego że auto jest nadsterowne, niektórzy mogą takie zachowane auta nawet preferować, to zależy od stylu, techniki jazdy, preferencji.. Dalej nie będe już pisal, bo to temat rzeka i nie zamierzam wchodzic w szczegóły. Podsumowanie ode mnie jest takie - na bazie mojego skromnego doświadczenia kilkuletniego, a nie dywagacji teoretycznych jak MarcoVW - jeśli chcecie szybko i bezpiecznie poruszac się po Polsce, pokonujecie trasy długie etc - to radzę nie obniżać auta o wiecej niż ok 30mm, jeśli już zmiana sprężyn to dobierać raczej miękkie sprężyny, progresywne okey, ale przede wszystkim - zacząć od dobrych amortyzatorów, tzn takich za które trzeba niestety zapłacić 1,5K zł najbidniej za komplet na auto (mowa o nowych), lub można też kupić dobre używki jak np . poczynił kolega 2ass, który zapłacił ok. 600 zł za same 2 przedenie używane amorki B6..MarcoVW pisze:kkk13 no no widze ze markowo koni, hry ,eibachy, bile b6/b8 ,koni![]()
A tu tylko GT Cupline wymiata z allegro.
A tak na powaznie, to co do tego co piszesz o wchodzeniu w zakrety to bym sie nie zgodzil. Progresywna charakterystyka sprezyny sportowej i twardy amorek i nie ma mowy ze tylek wyleci z zakretu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości