witam
mam uciązliwy problem w układzie kierowniczym przy wyłączonym silniku kierownica jest prawie nie do ruszenia , w czasie jazdy jest troche lepiej chodzi ciezko ale da sie skrecac (słychac pompe wspomagania i jest troche lzej).(kierownica zostaje w polozeniu do ktorej ją obroce)
myslałem ze uda sei rozjezdzic ten opor (dopiero kupilem ten samochod wczesniej stał z pół roku) ale niestaty 3ci dzien bez zmian.
mozliwe zeby opor pochodził z innego miejsca niz przekładnia?
i jeszcze przyszło mi do glowy jesli jest zgiety/ zatkany jeden przewod wspomagania to efekt oporu spowodowany bedzie przez płyn ktory niebedzie mogl swobodnie przepływac?
pozdrawiam iwan
problem z układem kierowniczym?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
A sprawdzales plyn ? Moze wcale go nie masz.
Najlepiej sciagnij na dole waz od pompy albo i nawet oba. Nie zapalaj silnika, krec kierownica do konca w lewo i wprawo , niech to wszsytko wyleci.
Założ weże i dolej plynu, krec w lewo i prawo (silnik zgaszony). Jak juz poziom w zbiorniczku sie zwiekszy zapal silnik , momentalnie wskoczy na dol poziom dolej jeszcze i pokrec kierą troche.
Sprawdz czy na dole nie ma zadnych wycieków (to bedziesz widzial jak na dniach moze ubywac plyn)
Najlepiej sciagnij na dole waz od pompy albo i nawet oba. Nie zapalaj silnika, krec kierownica do konca w lewo i wprawo , niech to wszsytko wyleci.
Założ weże i dolej plynu, krec w lewo i prawo (silnik zgaszony). Jak juz poziom w zbiorniczku sie zwiekszy zapal silnik , momentalnie wskoczy na dol poziom dolej jeszcze i pokrec kierą troche.
Sprawdz czy na dole nie ma zadnych wycieków (to bedziesz widzial jak na dniach moze ubywac plyn)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
to raczej bedzie wina przekładni, być może poluzować trzeba śróbe regulacyjną, powinna byc od spodu na przekładni tam gdzie kolumna kieriownicy dio niej dochodzi, a może jest źle zregenerowana przekładnia i wtedy powinno sie to z czasem poprawić, albo trzbea robic na nowo lub zmnienić całą z uzywek.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
sprawdzilem:
płyn jest w zbiorniczku wycieków niema wiec chyba niema powodu zeby go zmieniac?
czy płyn wspomagania "uwieziony" w przekładni zatkanym/zgietym przewodem bedzie powodował opor w skrecie? wtedy odpiecie przewodow i wylanei płynu pokaze czy to przekladnia tak ciezko chodzi?
pozdrawiam
czy płyn wspomagania "uwieziony" w przekładni zatkanym/zgietym przewodem bedzie powodował opor w skrecie? wtedy odpiecie przewodow i wylanei płynu pokaze czy to przekladnia tak ciezko chodzi?
pozdrawiam
iwan
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 302 gości