Piszczy przy rozruchu mk3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Piszczy przy rozruchu mk3

Post autor: dzikusek99 » czw sie 11, 2005 20:44

Witam wlasnie wrocilem z urlopu i pragne powitac wszytskich. Pojawil sie maly problem tuz przed wyjazdem ale nie bylo czasu zeby sie nim zajac. Mianowicie - w momencie uruchomienia silnika po nocy lub przerwie 2 - 3 godziny ( jak jest zimny) slychac piszczenie po prawej stronie silnika. Czyli piszczy gdzies na pasku rozrzadu albo na pasku od pomp i alternatora. Napewno pasek alternatora jest dobrze naciagniety poniewaz dzwiek ktory dobiega spod maski przypomina raczej lozyko. Skrzypi jakby nie bylo smarowania. Po minucie , dwoch dzwiek ustaje a przynajmniej nie jest slyszalny. Stawiam na ktores lozysko. Nie jestem specjalista wiec pytam was. Co to moze byc i czy pilna jest naprawa. Ogolnie silnik i reszta mechanizmow dziala bez zarzutow. Dzwiek pojawil sie po wymianie paska na alternatorze ( poprzedni prawie sie rozlecial) oraz wymianie plynow i filtrow bo juz byl na nie czas. Jeden mechanik nie slyszy lozyska tylko buczenie i twerdzi ze trzeba wymienic psek rozrzadu oraz napinacz, poniewaz kiedy zregenerowano mi pompe wtryskowa zbyt mocna naciagnieto pasek rozrzadu i z tad te buczenie ( dla mnie praktycznie nie slyszalne). Czekam na wasze opinie i rady. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Pirat_666
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 119
Rejestracja: pn cze 13, 2005 11:12
Lokalizacja: Będzin/Miasteczko Slaskie
Kontakt:

Post autor: Pirat_666 » czw sie 11, 2005 21:47

Nooo ja sie dołączam, mam bardzo podobną "muzykę" spod maski przy zimnym silniku... i wydaje mi się że to będzie właśnie coś takiego...


Nie na zawsze przykuci jesteśmy do kręgów świata, poza nimi zaś istnieje coś więcej niż wspomnienie.

Awatar użytkownika
lolo_golf
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2756
Rejestracja: śr mar 16, 2005 23:40
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: lolo_golf » czw sie 11, 2005 22:31

No ja tez tak mam.Bardzo delikatne i trwa to moze 20sek zaraz po odpaleniu na zimnym silniku :chytry:



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » czw sie 11, 2005 23:19

Widze ze nie jestem sam. Chlopaki skoro nie ma zadnego mastera ktory by wypowiedzial sie na ten temat to mze sami co wykombinujemy. Osobiscie mysle ze to lozysko od pompy wody ale pewnosci zadnej nie mam, rownie dobrze moze to byc alternator. Pompa wody do mojego kosztuje okolo 120zl. wymiana lozyska w alternatorze to z 80zl ale za co sie wziasc?? Co wy sugerujecie



k631
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 188
Rejestracja: pt lip 15, 2005 09:29
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: k631 » pt sie 12, 2005 08:48

Witam proponował bym zdjąć posek alternatora żeby wykluczyć łożysko jeśli dalej będzie gwizd to pompa wodna kończy żywot, a gdy pompa się uwali w czasi jazdy to nie musze dalej pisać co będzie z motorem. Pozdrawiam



cichy77

Post autor: cichy77 » pt sie 12, 2005 09:16

Ja miałem coś podobnego - ale u mnie to był pasek pompy wspomagania ukł. kierown. Po skorygowaniu naciągu wszystko było OK.



Awatar użytkownika
Golf GTi
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: pt lip 29, 2005 20:54
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Golf GTi » pt sie 12, 2005 09:36

Proste pasek trzaba dosciagnac na alterntorze , i tyle



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » pt sie 12, 2005 09:54

Panowie zrobie co proponujecie ale jak mowie nie jest to poslizg na pasku, jest to inny dzwiek. Cyklicznie powtarzajace sie piszczenie typowe dla lozyska. Wystepuje tylko przy zimnym silniku i slychac je okolo 20-30sek. To nie jest tak ze zapiszczy i zaraz jest spokoj. Odpalam, slysze jak piszczy. Rusze samochodem, kilka metrow i jest cicho tak jak powinno byc. Zakladam ze to moze byc pompa - nowa okolo 120zl wiec jeszcze jakos to przeboleje, byle nie cos drozszego :(



trebor102
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 53
Rejestracja: wt wrz 07, 2004 12:53
Lokalizacja: kuj.-pom.

Post autor: trebor102 » ndz sie 14, 2005 18:24

potem zacznie piszczeć również na rozgrzanym motorze. Miałem to samo . Po 250 kkm to już bardzo drażniło ucho . Wymieniłem pompę ( sam ! to nie takie trudne ) i po zapaleniu silnika myślałem , że nie pracuje -taka cisza. Za pompę dałem 65, 00 zł i na razie zrobiłem 10kkm.



Awatar użytkownika
Chmielu
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2331
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Piszczenie

Post autor: Chmielu » pt sie 26, 2005 07:56

Witam!
Wymieniłem niedawno pasek i napinacze - i piszczy na zimnym silniku. Oprócz tego wymieniłem pompę wodną - piszcy dalej.
Jak się okazało było to łożysko alternatora.
Nie wiem jak jest w innych wersjach silnikowych - bo u mnie jest tylko jeden pasek na wszystko (94r. VR6) a alternator jest tak umieszczony, że akurat najwięcej syfu i wody z pod kół leci na niego.
Jeżeli będzie to u Ciebie łożysko wspomnianego alternatora to można je poprostu wymienić - mnie to kosztowało ok. 50 zł. (A jak teraz cichutko się jeździ :-) )



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » pt sie 26, 2005 20:48

Po niedzieli jade do mechanika bo sam sie gubie co piszczy. Stawiam na pompe ale alternator tez to moze byc. Koszty mniejsze wiec bym wolal :grin:



fh
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: sob lip 09, 2005 23:44
Lokalizacja: OSTRÓW WLKP
Kontakt:

Post autor: fh » pt sie 26, 2005 21:24

Witam,
trudno jednoznacznie określić przyczynę. Jeżeli ten dzwięk to bardzie gwizd, to może być zbyt mocno naciągnięty pasek rozrządu, wtedy gwiżdże pompa wtryskowa. Jeżeli pisk to ślizga się pasek np. od pompy wspomagania. łożyska alternatora to wg mnie bardzie szumią, a nawet huczą.

ja mam coś podobnego, wyrażny krótkotrwały pisk, który występuje tylko przy około 1300 obr./min, zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. stawiam na pasek od pompy wspomagania. w sobotę pokombinuję trochę.


---------------
Pozdrawiam
MK3 GTD

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 135 gości