Piszczy przy rozruchu mk3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- dzikusek99
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Piszczy przy rozruchu mk3
Witam wlasnie wrocilem z urlopu i pragne powitac wszytskich. Pojawil sie maly problem tuz przed wyjazdem ale nie bylo czasu zeby sie nim zajac. Mianowicie - w momencie uruchomienia silnika po nocy lub przerwie 2 - 3 godziny ( jak jest zimny) slychac piszczenie po prawej stronie silnika. Czyli piszczy gdzies na pasku rozrzadu albo na pasku od pomp i alternatora. Napewno pasek alternatora jest dobrze naciagniety poniewaz dzwiek ktory dobiega spod maski przypomina raczej lozyko. Skrzypi jakby nie bylo smarowania. Po minucie , dwoch dzwiek ustaje a przynajmniej nie jest slyszalny. Stawiam na ktores lozysko. Nie jestem specjalista wiec pytam was. Co to moze byc i czy pilna jest naprawa. Ogolnie silnik i reszta mechanizmow dziala bez zarzutow. Dzwiek pojawil sie po wymianie paska na alternatorze ( poprzedni prawie sie rozlecial) oraz wymianie plynow i filtrow bo juz byl na nie czas. Jeden mechanik nie slyszy lozyska tylko buczenie i twerdzi ze trzeba wymienic psek rozrzadu oraz napinacz, poniewaz kiedy zregenerowano mi pompe wtryskowa zbyt mocna naciagnieto pasek rozrzadu i z tad te buczenie ( dla mnie praktycznie nie slyszalne). Czekam na wasze opinie i rady. Pozdrawiam
- dzikusek99
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Widze ze nie jestem sam. Chlopaki skoro nie ma zadnego mastera ktory by wypowiedzial sie na ten temat to mze sami co wykombinujemy. Osobiscie mysle ze to lozysko od pompy wody ale pewnosci zadnej nie mam, rownie dobrze moze to byc alternator. Pompa wody do mojego kosztuje okolo 120zl. wymiana lozyska w alternatorze to z 80zl ale za co sie wziasc?? Co wy sugerujecie
- dzikusek99
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Panowie zrobie co proponujecie ale jak mowie nie jest to poslizg na pasku, jest to inny dzwiek. Cyklicznie powtarzajace sie piszczenie typowe dla lozyska. Wystepuje tylko przy zimnym silniku i slychac je okolo 20-30sek. To nie jest tak ze zapiszczy i zaraz jest spokoj. Odpalam, slysze jak piszczy. Rusze samochodem, kilka metrow i jest cicho tak jak powinno byc. Zakladam ze to moze byc pompa - nowa okolo 120zl wiec jeszcze jakos to przeboleje, byle nie cos drozszego
- Chmielu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2331
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Piszczenie
Witam!
Wymieniłem niedawno pasek i napinacze - i piszczy na zimnym silniku. Oprócz tego wymieniłem pompę wodną - piszcy dalej.
Jak się okazało było to łożysko alternatora.
Nie wiem jak jest w innych wersjach silnikowych - bo u mnie jest tylko jeden pasek na wszystko (94r. VR6) a alternator jest tak umieszczony, że akurat najwięcej syfu i wody z pod kół leci na niego.
Jeżeli będzie to u Ciebie łożysko wspomnianego alternatora to można je poprostu wymienić - mnie to kosztowało ok. 50 zł. (A jak teraz cichutko się jeździ )
Wymieniłem niedawno pasek i napinacze - i piszczy na zimnym silniku. Oprócz tego wymieniłem pompę wodną - piszcy dalej.
Jak się okazało było to łożysko alternatora.
Nie wiem jak jest w innych wersjach silnikowych - bo u mnie jest tylko jeden pasek na wszystko (94r. VR6) a alternator jest tak umieszczony, że akurat najwięcej syfu i wody z pod kół leci na niego.
Jeżeli będzie to u Ciebie łożysko wspomnianego alternatora to można je poprostu wymienić - mnie to kosztowało ok. 50 zł. (A jak teraz cichutko się jeździ )
- dzikusek99
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam,
trudno jednoznacznie określić przyczynę. Jeżeli ten dzwięk to bardzie gwizd, to może być zbyt mocno naciągnięty pasek rozrządu, wtedy gwiżdże pompa wtryskowa. Jeżeli pisk to ślizga się pasek np. od pompy wspomagania. łożyska alternatora to wg mnie bardzie szumią, a nawet huczą.
ja mam coś podobnego, wyrażny krótkotrwały pisk, który występuje tylko przy około 1300 obr./min, zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. stawiam na pasek od pompy wspomagania. w sobotę pokombinuję trochę.
trudno jednoznacznie określić przyczynę. Jeżeli ten dzwięk to bardzie gwizd, to może być zbyt mocno naciągnięty pasek rozrządu, wtedy gwiżdże pompa wtryskowa. Jeżeli pisk to ślizga się pasek np. od pompy wspomagania. łożyska alternatora to wg mnie bardzie szumią, a nawet huczą.
ja mam coś podobnego, wyrażny krótkotrwały pisk, który występuje tylko przy około 1300 obr./min, zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. stawiam na pasek od pompy wspomagania. w sobotę pokombinuję trochę.
---------------
Pozdrawiam
MK3 GTD
Pozdrawiam
MK3 GTD
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 135 gości