Brzęczyk + migocząca kontrolka ciśnienia oleju w mk3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

cichy77

Brzęczyk + migocząca kontrolka ciśnienia oleju w mk3

Post autor: cichy77 » pt sie 12, 2005 00:55

Proszę o sugestie w sprawie usunięcia sygnału brzęczyka ciśnienia oleju.
Posiadam Golfa 1,8 III z 92r.
Od pewnego czasu niekiedy na zimnym niekiedy na zagrzanym silniku pojawia się migocząca lampka ciśnienia oleju wraz z sygnałem dźwiękowym - brzęczyk muszę wówczas wyłączyć zapłon i powtórnie odpalić samochód (nie pomaga przegazowanie silnika). Co dziwne poziom oleju jest OK (olej i filtr niedawno wymieniony). Robiłem nawet próby przy rozłączonych przewodach z czujników ciśnienia oleju (umieszczonych na głowicy filtru przewód czarny i niebieski) - było to samo brzęczyk + migocząca lampka ciśnienia oleju. Zastanawiam się czemu skoro przewody były wypięte - skąd był podawany impuls elektryczny.
Proszę o sugestie w tej sprawie (może ktoś już miał coś podobnego) - problem ten jest bardzo denerwujący - niekiedy kilkakrotnie trzeba wyłączyć silnik aby gdzieś w spokoju dojechać.[/b]



k631
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 188
Rejestracja: pt lip 15, 2005 09:29
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: k631 » pt sie 12, 2005 08:33

Witam jeśli cisnienie oleju jest prawidłowe to musisz wymienić czujnik ciśnienia oleju-feler VW.



Awatar użytkownika
michas28
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: śr sty 19, 2005 19:06
Lokalizacja: Bialystok
Kontakt:

Post autor: michas28 » pt sie 12, 2005 08:49

ten problem byl juz poruszany przyczyna moze byc filtr oleju z Filtrona lub padniety czujnik cisnienia oleju jezeli oczywiscie tak jak kolega wyzej pisal cisnienie masz ok.
ja tak mialem na filtrze z Filtrona zalozylem Mana i jest OK.


Gdy jesteś smutny to pomyśl że kiedyś byłeś najszybszym plemnikiem

cichy77

Post autor: cichy77 » pt sie 12, 2005 09:04

Filtr jest teraz MANowski kiedyś zakładałem Knechta - nigdy natomiast nie miałem tam Filtrona bo wiem że to badziewie. Zapomniałem oczywiście napisać poprzednio że oba czujniki ciśnienia już wymieniłem na nowe i dalej mam to samo.
Czemu natomiast brzęczyk pipa gdy są poodłanczane kable - skąd on wie że coś ma z ciśnieniem nie tak skoro kabelki są luzem - naprawdę niewiem i już mnie to wkurza na maksa. Jest dzień że nic nie pipa a niekiedy jest tak że z garażu wyjadę i już pipa- muszę wyłączyć silnik i znowu odpalić (dziwne bo już myślałem że olej nie taki - przeszedłem na mineralny - ale na zimnym silniku też to samo więc nie zależy to od gęstości oleju tylko czegoś innego. Ale czego ???



Awatar użytkownika
michas28
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: śr sty 19, 2005 19:06
Lokalizacja: Bialystok
Kontakt:

Post autor: michas28 » pt sie 12, 2005 09:24

czytalem gdzies tu na forum ktos pisal tez cos o liczniku. gadalem z jednym mechaniorem to mi mówil o jakims przekaźniku ze moz byc przyczyna tego.


Gdy jesteś smutny to pomyśl że kiedyś byłeś najszybszym plemnikiem

k631
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 188
Rejestracja: pt lip 15, 2005 09:29
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: k631 » pt sie 12, 2005 11:18

Masz dwa czujniki ciśnienia oleju niewiem czy zauwzrzyłeś .



bohdan
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 14:42
Lokalizacja: Zwierzyniec

Post autor: bohdan » pt sie 12, 2005 14:07

cichy77 pisze:Od pewnego czasu niekiedy na zimnym niekiedy na zagrzanym silniku pojawia się migocząca lampka ciśnienia oleju wraz z sygnałem dźwiękowym - brzęczyk muszę wówczas wyłączyć zapłon i powtórnie odpalić samochód (nie pomaga przegazowanie silnika). Co dziwne poziom oleju jest OK (olej i filtr niedawno wymieniony). Robiłem nawet próby przy rozłączonych przewodach z czujników ciśnienia oleju (umieszczonych na głowicy filtru przewód czarny i niebieski) - było to samo brzęczyk + migocząca lampka ciśnienia oleju. Zastanawiam się czemu skoro przewody były wypięte - skąd był podawany impuls elektryczny.
Proszę o sugestie w tej sprawie (może ktoś już miał coś podobnego) - problem ten jest bardzo denerwujący - niekiedy kilkakrotnie trzeba wyłączyć silnik aby gdzieś w spokoju dojechać.[/b]
U mnie w pasacie objawy byly podobne tylko czasami po paru sekundach kontrolka przestawała migać czasami trzeba było wyłączyć silnik i okazało się, że smok od pmpy olejowej był zapchany taką przezroczysto-krystaliczną substancja; do tej pory się zastanawiam co to jest i skąd to się wzięło.



k631
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 188
Rejestracja: pt lip 15, 2005 09:29
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: k631 » pt sie 12, 2005 14:22

Rzeczywiste cisnienie oleju przede wszystkim .



Misiek311
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: pn cze 06, 2005 21:51
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post autor: Misiek311 » pt sie 12, 2005 21:28

masz padnięty bały czujnik oleju jak masz nagrzany silnik to masz ten problem z pewnośćią musisz go zmienić



Awatar użytkownika
dzidzia
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: pn lut 07, 2005 11:52
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Post autor: dzidzia » pt sie 12, 2005 22:12

ja poradziłem se z problemem wymontowując liczniki i odcinając ten brzeczyk :helm:

Troche hamówa ale pomogło, zawsze zostaje kontrolka oleju jak coś, a teraz poprostu czesciej sprawdzam stan oleju. Za to jezdze w ciszy i spokoju.



Awatar użytkownika
michas28
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: śr sty 19, 2005 19:06
Lokalizacja: Bialystok
Kontakt:

Post autor: michas28 » pt sie 12, 2005 22:24

U CZESTERA BYLO COS PODOBNEGO WIEC NAPISAL MI TAK: w podstawie filtra oleju jest zawór wysokiego ćiśnienia(jakaś kulka ze sprężynką) podstawa jest przykręcona do bloku na śruby więc ją odkręciłem wymyłem w bęzynie, wyczyściłem, wydmuchałem kompresorem no i zakręciłem, nowy filtr i olej i jest wszystko cacy.
U NIEGO POMOGLO SPRAWDZ TO
Ostatnio zmieniony sob sie 13, 2005 08:27 przez michas28, łącznie zmieniany 2 razy.


Gdy jesteś smutny to pomyśl że kiedyś byłeś najszybszym plemnikiem

cichy77

Post autor: cichy77 » pt sie 12, 2005 23:38

[quote="michas28"]CZESTERA BYLO COS PODOBNEGO WIEC NAPISAL MI TAK: w podstawie filtra oleju jest zawór wysokiego ćiśnienia(jakaś kulka ze sprężynką) podstawa jest przykręcona do bloku na śruby więc ją odkręciłem wymyłem w bęzynie, wyczyściłem, wydmuchałem kompresorem no i zakręciłem, nowy filtr i olej i jest wszystko cacy.
U NIEGO POMOGLO SPRAWDZ TO/quote]


Tego nie próbowałem - sprawdzę to i dam znać.

Bo jeśli chodzi o czujniki ciśnienia to oba wymieniłem na nowe.



medyk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 22, 2005 00:10
Lokalizacja: Książ Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: medyk » ndz sie 14, 2005 00:23

Ja miałem też taki problem. I w tej sprawie na twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia masy dochodzącej do silnika. Ponieważ działanie czujnika to zwarcie do masy przy odpowiednim ciśnieniu. A jeśli on nie ma dobrej masy to bedziesz miał takie objawy. Kable do masy idzie łatwo znaleść. U mnie był luźny ten co jest podłoczony do pokrywy górnej silnika.



Awatar użytkownika
Dragon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1002
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Dragon » ndz sie 14, 2005 22:47

Może to banalne ale sprawdź czy czasem nie trzeba kasować inspekcji.


Wyślij głupka po flaszkę, to przyniesie jedną...
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 297 gości