szybko padają łożyska z tyłu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
szybko padają łożyska z tyłu
Witam. Chciałbym się poradzić co może być przyczyną tego, że łożyska z tyłu bardzo szybko nadają się tylko do wymiany. W ciągu ostatniego roku (jakieś 40tys km) wymieniałem łożyska już 4 czy 5 razy! Za każdym razem kupowałem części innej firmy, jednak zawsze były to polskie łożyska. Dwa razy nawet doszło do tego, że koło zablokowało się w czasie jazdy... Wydaje mi się też, że nie popełniam żadnych błędów przy montażu... Siła przykręcenia, ilość smaru... wszystko wg porad z forum. Zaraz po zamontowaniu jest ok, ale po kilku tys km zaczynają huczeć niemiłosiernie, aż w końcu się rozpadają. Dodam jeszcze, że dotyczy to zarówno lewego jak i prawego koła. Dzięki za wszelkie sugestie i porady
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
-
- Ma gadane
- Posty: 207
- Rejestracja: pt gru 28, 2007 18:11
- Lokalizacja: na odludziu
- Kontakt:
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
1.Badziewne łożyska- kup jakieś niemieckie ja kupiłem za 18 zł
2.Za mocno dokręcasz
3.Czop ma rysy jest chropowaty
4.Dokręca się do lekkiego oporu i popuszcza o 3/4
5.Te łożyska lubią bardziej pracować na luzie
6.Trzeba dobrze wbić
2.Za mocno dokręcasz
3.Czop ma rysy jest chropowaty
4.Dokręca się do lekkiego oporu i popuszcza o 3/4
5.Te łożyska lubią bardziej pracować na luzie
6.Trzeba dobrze wbić
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
- kwadrat
- Forum Master
- Posty: 1479
- Rejestracja: śr sty 17, 2007 19:36
- Lokalizacja: SC CzęstochoVWa
- Auto: 2x Golf
- Silnik: 2x +
I ja bym kupił orygianlne, no chyba ze brdzo drogie
Mein grün GT(i) produziert in Wolfsburg
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
Golf II GTi 2.0 jest, Polo 9n 1.4 TDI było, Golf Plus II 2.0 TDI+ jest
no kurde sąkwadrat pisze:I ja bym kupił orygianlne, no chyba ze brdzo drogie
do mk3 w aso tylne SKFY sa za 148zł do jednego koła!!! szok normalnie. w sklepie za skf dałem 40. z tym że na pudełku od tych z aso widniał napis made in germany a na tym ze sklepu made in china. po jednej stronie mam aso po drugiej te sklepowe zobaczymy które dłużej pożyją:)
nowe świerze fotki wnętrza - radio,vento tunel,zegary, nakładki alu od audi tt, polerka wydechu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1986712#1986712
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1986712#1986712
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
hmmmm, bębny mam nowe, więc zużyte gniazda odpadają... mówicie, że za mocno? Słyszałem już różne teorie. Jedni mówią, żeby dokręcić do oporu o popuścić o 1/4 obrotu, inni że 3/4. Sam już nie wiem. Zauważyłem, że teraz gdy łożyska już huczą mocno, to koło ma trochę luzu. Po dokręceniu po jakimś czasie jest to samo. Przydałby się klucz dynamometryczny. Najwyżej tym razem pojadę do serwisu żeby mi to zrobili to przynajmniej będę miał pewność, że czegoś nie spieprzyłem.Paweł Marek pisze:za mocno dokręcasz, masz już zniszczone gniazda na łożyska w bębnach albo przykrzywione półośki. Więcj opcji nie widzę.
Aha, pamiętam jeszcze, że w jednym kole był straszny problem ze zdjęciem starej i włożeniu nowej bieżni na czop. W drugim wszystko robiło się leciutko. Widocznie coś z czopem jest też nie tak. Można go jakoś oszlifować, czy lepiej rozglądać się za innym?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Zasada jest jedna, musi być minimalny luz, są tylko różne sposoby uzyskania tego. Z tego co napisałeś to ewidentnie winą jest za mocne dokręcenie.patryk2340 pisze:Słyszałem już różne teorie
Ja robię tak jak piszą serwisówki. Dokręcam mocno, obrócę parę razy kolem, potem odkręcam tak żeby mozna było podkładkę przesuwać końcem śróbokręta pod naciskiem palca, tylko bez siłowego wantowania o brzegi otworu.
Potem jeszcze jeden teścik własny. Szarpiąc za tarcze (czy bębny) bez zakręcenia koła mam nie czuć luzu, ale po założeniu koła szarpiąc za nie (na podniesionym oczywiście) mam czuć minimalny luz.
Ostatnio zmieniony czw sty 10, 2008 22:00 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Paweł Marek, więc rzeczywiście za mocno dokręcałem, bo robiłem tak, aby nawet po założeniu koła na bęben nie było luzu przy szarpaniu. Dzięki wielkie, punkcik zaraz poleci. Mógłbyś mi jeszcze coś doradzić w sprawie tego czopa w jednym z kół?
Golf II 1.6 RF --> Golf III 1.4 ABD --> Vento 2.0 2E --> Octavia 1.9 ASZ
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
zastanów się nad zmianą czopa tego co lekko wchodzi, być może łożyska obracają się na czopie zamiast na wałeczkach. Z drugiej strony ciężko też niepowinno być, więc może oba weź sprawnepatryk2340 pisze:Można go jakoś oszlifować, czy lepiej rozglądać się za innym?
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 9:04 pm ]
wyrwiesz to na szrocie za niewleki pieniądze.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- patryk2340
- Carpe Diem
- Posty: 552
- Rejestracja: sob sie 19, 2006 18:23
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Jak juz wiesz za mocno dokręcałeś:) Ja wymieniłem łożyska 100tys km temu. czopy też miałem troche zjechane że łozyska lekko wchodziły ale przejechałem 100 tys i wszystko OK. Łożyska kupiłem oczywiście SKF w Intercarsie ale znalazłem Made in Germany. Są najlepsze!!! A siła dokręcenia to oczywiście dokręcasz z czuciem obracaasz bębnem pare razy potem luzujesz aby podkładka pod nakrętka dała sie poruszać śrubokrętem ale bez dźwigni!!!. Beben powinien mieć luz, jak kiedys powiedział znajomu mechanik "o piczy włos":)) Po założeniu koła wyczuwalny luz sie zwiększy ale to przez "dźwignię" koła i jego ciężar ale to jest OK. Po przejechaniu 500 km możesz troszke dokręcić nakrętkę ale o 2-3mm na obwodzie ponieważ luz może się zwiekszyc po ułożeniu się łożyska. nadal jednak podkladka musi sie dawać przesuwać. Kolejna rzecz to b. dobry smar!! np firmy CRC temp pracy od -40 do + 300 stopni!!! Pamiętaj że przed założeniem łozyska musisz najlepiej strzykawką wstrzyknąć smar pomiędzy wałeczki łożyska z obu stron aby wyszedł na wylot a potem wytrzeć nadmiar smaru. Jeżeli smarujesz tylko na zewnątrz to na początku łozysko pracuje na sucho i je szlag trafia. Po takiej wymianie przejedziesz 100tys jak ja i zapomnisz o łozyskach.....
Tomek Dx
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
patryk2340, na szrocie mozesz trafic na taki sam jak ty masz, tez mialem taki problem , ta łosyko mi sie cale obracało na czopie, złazilo jak po masle , odlozylem troszke grosza i kupilem nowe. Cos kolo 60-100 zł płacilem, od tej pory spokoj . Tak wiec ryzyk fizyk a co do lozysk to szukaj Meyle , ewentualnie SKF , a to juz wyzsza półka , za jakosc sie płaci Nie kupuj pseudo niemieckich OPTIMAL , napisane ze Made in Germany ,ale chyba to pudełko , a samo łozysko jest klepane na odwal sie w chinach. Przechodzilem przez to wszystko , wiec wiem, aaaaa jeszcze Firma Koyo na tyl, tez moze byc Ja wsadzilem Meyle na tył i SKF jak trzeba było na przód, jezdze juz rok na tych tylnich i cos kolo 2,5 roku na przednich i wszystko ok. Pozdrawiam.
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 9:53 pm ]
co do smaru to czasem zeby Ci nie przyszło do głowy łądowac grafitowego one sie nie nadaja do łozysk , ja ładowałem polski smar ŁT , puszka chyba 15 zł , taka kilogramowa, a jak cos to sa mniejsze, ewentualnie tak jak kolega wyzej poleca jakis markowy smar ale z naznaczeniem do łozysk toczych,szerokiej drogi
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 9:53 pm ]
co do smaru to czasem zeby Ci nie przyszło do głowy łądowac grafitowego one sie nie nadaja do łozysk , ja ładowałem polski smar ŁT , puszka chyba 15 zł , taka kilogramowa, a jak cos to sa mniejsze, ewentualnie tak jak kolega wyzej poleca jakis markowy smar ale z naznaczeniem do łozysk toczych,szerokiej drogi
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 222 gości