1. Pochłaniacz oparów paliwa - zgodnie z jakąś tam dyrektywą czy czymś opary paliwa nie mogą wydostawać się z samochodu. Ponieważ zbiornik paliwa musi być odpowietrzony, tak samo jak komora pływakowa gaźnika (te miejsca nie mogą być szczelnie zamknięte), to stosuje się filtr z węglem aktywnym. Powietrze przepływa przez niego swobodnie, natomiast opary paliwa odkładają się na weglu aktywnym. Wylot tego filtra jest pod sopdem samochodu. Filtra tego nie trzeba wymieniać, ponieważ jest tak sprytnie zakombinowane, że w dogodnym momencie ECU (komputer strujący silnikiem) otwiera zawór łączący ten filtr z kolektorem dolotowym (na jednym z przewodów idących do tego filtra jest taki biały elektrozaworek, dochodzą do niego dwa kabelki), podciśnienie z kolektora zasysa powietrze poprzez ten filtr, porywając ze sobą opary odłożone w filtrze i spala je w silniku.
2. Ta część na dole to pompka paliwa, ta na górze to pochłaniacz bąbelków powietrza. Z niego też odprowadzany jest nadmiar plaiwa do baku.
3. To jest reduktro ciśnienia - zapewnia stałe ciśnienie paliwa w przewodzie zasilającym silnik.
4. To na dole to filtr paliwa idącego do silnika, to na górze to jakaś samoróba -
Atomic10 pisze:Kolejne zdjecie to filtry paliwa wyglada na to ze ktos załozył dodatkowo taki filtr na przewodzie odprowadzajacym nadmiar paliwa do baku
- chyba nie koniecznie (choć może ktoś tak nakombinował, że rzeczywiście tak jest) - za odprowadzenia nadmiaru plaiwa do baku odpowiada ten zielony przewód, który odchodzi z pochłaniacza bąbelków. Ten filtr to raczej dodatkowy filtr paliwa, połączony w szereg z tym pierwszym filtrem, za reduktorem ciśnienia.
Ogólnie to droga paliwa z baku do silnika wygąda tak:
filtr paliwa -> pompa paliwa -> pochłaniacz bąbelków, gdzie znajduje się odejście nadmiaru plaiwa do baku (za pośrednictwem małego, białego zaworu zwrotnego) -> reduktor ciśnienia -> gaźnik
5. Można by wymienić ten regulator...
Brzechu, możeszm i zrobić jeszcze zdjęcie z drugiej strony silnika? - chodzi mi o doprowadzenie przewodów do sondy lambda - o miejsce podłaczenia ekranu, miejsce, w którym znajduje się złączka od sondy itp. U mnie ktoś namieszał i teraz próbuję z tym dojść do ładu.
