Po czyszczeniu nastawnika.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
Po czyszczeniu nastawnika.
Witam.
Zastanawiałem się czy zakładać nowy temat w tej sprawie i stwierdziłem, że tak. W moim Passacie jak go zakupiłem występowały objawy zabrudzonego nastawnika. Auto szarpało przy delikatnym przyspieszaniu od 1200 obr do 2200 obr. Sytuacja się zaczęła pogarszać auto szarpało coraz mocniej, więc się wziąłem za czyszczenie nastawnika. Nastawnik wyczyściłem zgodnie z poradą Adamma i z jego pomocą przez GG. jak zdjąłem płytkę to zobaczyłem tyle syfu, że nie wiem jak to jeździło - myslę sobie wyczyszcze i będzie miód. Poskładałem auto odpaliło od strzału, zero falowania obrotów normalnie nie to auto. Niestety wrażenia takie były tylko do momentu jazdy próbnej. Auto dalej poszarpuje duzo dużo mniej ale jednak. Po korekcji dawki znowu jazda próbna i tak: na 1, 2 i 3 biegu nie szarpie wcale a na 4 i 5 poszarpuje delikatnie około 1500 obr. Po odpięciu wtyczki od impulsatora szarpanie ustaje, więc niby nastawnik ale dopiero co wczoraj wyczyszczony. Samochodem da się wreszcie jeździć obroty nie szaleją ale to delikatne poszarpywnaie na 4 i 5 biegu mnie denerwuje.
Czy mogłem jakoś słabo go wyczyścić, ze tak jest czy może jest jakaś inna przyczyna??
Proszę o jakieś sugestie.
Pozdrawiam.
Zastanawiałem się czy zakładać nowy temat w tej sprawie i stwierdziłem, że tak. W moim Passacie jak go zakupiłem występowały objawy zabrudzonego nastawnika. Auto szarpało przy delikatnym przyspieszaniu od 1200 obr do 2200 obr. Sytuacja się zaczęła pogarszać auto szarpało coraz mocniej, więc się wziąłem za czyszczenie nastawnika. Nastawnik wyczyściłem zgodnie z poradą Adamma i z jego pomocą przez GG. jak zdjąłem płytkę to zobaczyłem tyle syfu, że nie wiem jak to jeździło - myslę sobie wyczyszcze i będzie miód. Poskładałem auto odpaliło od strzału, zero falowania obrotów normalnie nie to auto. Niestety wrażenia takie były tylko do momentu jazdy próbnej. Auto dalej poszarpuje duzo dużo mniej ale jednak. Po korekcji dawki znowu jazda próbna i tak: na 1, 2 i 3 biegu nie szarpie wcale a na 4 i 5 poszarpuje delikatnie około 1500 obr. Po odpięciu wtyczki od impulsatora szarpanie ustaje, więc niby nastawnik ale dopiero co wczoraj wyczyszczony. Samochodem da się wreszcie jeździć obroty nie szaleją ale to delikatne poszarpywnaie na 4 i 5 biegu mnie denerwuje.
Czy mogłem jakoś słabo go wyczyścić, ze tak jest czy może jest jakaś inna przyczyna??
Proszę o jakieś sugestie.
Pozdrawiam.
Turbonalepa
Jak rozebrałeś nastawnik i wyczyściłeś go to delikatnie przetarłeś drobnym papierem ściernym ( 1500 ) wirnik chodzi mi o te zaznaczone na czerwono pole
oraz wyregulowałeś odstęp między wirnikiem a elektromagnesem tak aby przy obrocie nie tarły o siebie zaznaczone na żółto
zdjęcia z fotoporady Adamma
Jak rozebrałeś nastawnik i wyczyściłeś go to delikatnie przetarłeś drobnym papierem ściernym ( 1500 ) wirnik chodzi mi o te zaznaczone na czerwono pole
oraz wyregulowałeś odstęp między wirnikiem a elektromagnesem tak aby przy obrocie nie tarły o siebie zaznaczone na żółto
zdjęcia z fotoporady Adamma
Ostatnio zmieniony pt gru 28, 2007 13:28 przez damcio151, łącznie zmieniany 1 raz.
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
ten wirnik jest już przytarty i ma na pewno szorstką powierzchnię ( u mnie było dokładnie tak samo )Turbonalepa pisze:No nie czyściłem papierem ściernym,
Jak już rozbierzesz to ustaw dokładnie ... poświęć nawet kilka/kilkanaście minut na to ... jest to ważneTurbonalepa pisze:a co do ustawienia przerw między wirnikiem i magnesem, to nie żebym jakoś mega dokładanie ustawił ale tak żeby nie obcierało
po to by sprawdzić gdzie popełniłeś błądtylko po co
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
No rozbiore jeszcze raz i ustawie dokładnie, natomiast co do powierzchni wirnika to jest gładka bo ją dokładnie oglądałem (ale i tak ją papierkiem przelece). Czy szarpanie spowodowane przez nastawnik ma przyczynę tylko w utrudnionym poruszaniu wirnika, czy może "u góry" nastawnika na płytce też coś nie halo??
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
- Turbonalepa
- Ma gadane
- Posty: 153
- Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:22
- Lokalizacja: Gubin
- Kontakt:
i z odpiętą wtyczką ustępuje jak chodzi palec czujnika przesuwu haczy o coś jaka jest jego wartość w grupie 001 pole 3konri pisze:Dalej jest to samo, Na 4 i 5 biegu jest wyczuwalne poszarpywanie.
Ostatnio zmieniony ndz gru 30, 2007 17:27 przez damcio151, łącznie zmieniany 1 raz.
palec chodzi bez oporu, napiecie 0,740V, jak odepne wtyczke ustepuje
Ford galaxy MKI `00 90KM 1,9 tdi pd
Altea XL `11 105KM 1,6 TDI CR
MB190E 2,3-16v `85 185KM 2,3-16 B
Naprawa pomp VP44, VP30, VP37, diagnoza VAG, kąt wtrysku, czyszczenie turbin, itp. itd.:
Konri - tel. 0 693 030 931, GG: 146044
Turbonalepa - tel. 0 602 859 936, GG: 1549145
Altea XL `11 105KM 1,6 TDI CR
MB190E 2,3-16v `85 185KM 2,3-16 B
Naprawa pomp VP44, VP30, VP37, diagnoza VAG, kąt wtrysku, czyszczenie turbin, itp. itd.:
Konri - tel. 0 693 030 931, GG: 146044
Turbonalepa - tel. 0 602 859 936, GG: 1549145
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 222 gości