Post
autor: Marek 81l » ndz gru 23, 2007 21:14
Do pracy mam dokladnie 12 km przy normalnej temperaturze tzn w okolicach 0 stopni auto grzało sie po polowie drogi do tego stopnia ze leciało juz w miare ciepłe powietrze natomiast w czwartek stanąłem pod bramą zeby ja otworzyc i dopiero zaczynało leciec letnie powietrze.
Jak wyzej napisalem nie tylko u mnie tak bylo bo w sobote jechalem do pracy dziewczyny golfem wymieniac łozyska alternatora i było identycznie.
A na to wszystko w piątek brat tez powiedział ze nie potrafi zagrzac swojej dwójeczki i czy cos sie nie zepsuło.
Pisze to po to ze jesli przy - 5 stopniach bedzie wszystko ok to szkoda kasy.
Ilez to razy w zimie mamy temp. nizsze niz -10??
Był Mk2 :)
był Mk3 :)
było Vento ABF
bylo Vento AAA
TERAZ: JETTA III i Mk3 Cabrio
1Z ,ABS
...
