Nie pali, nie cyka, nie kręci zero oznak życia

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

wladimir
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: sob paź 06, 2007 22:00
Lokalizacja: MALCZYCE
Kontakt:

Nie pali, nie cyka, nie kręci zero oznak życia

Post autor: wladimir » wt gru 11, 2007 18:54

Mam problemik, czuje juz załamke. Mam golfika mk2 1.6TDI 336tys przeb. Pojechałem na zakupy, zostawiłem auto pod sklepem, wychodzę po godzinie, przekręcam kluczyk i NIC. Ani nic nie cyka, ani nic nie strzela, ani nic nie pyka. Świece normalnie gasną, i wtedy chce zapalić a tu nic. Próbowałem na zaciąg zapaplić i nic. Prąd jest bo gra radio i świecą światła. Nie wiem co zrobić. Proszę o fachową poradę.



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » wt gru 11, 2007 18:56

wladimir, luźne klemy przy aku,luzny przewód wzbudzajacy przy rozruszniku,sprawdź też te główne grube,czy nie sa luźne bądź oberwane :bajer:



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » wt gru 11, 2007 21:43

Rozrusznik kręci,czy nie?



wladimir
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: sob paź 06, 2007 22:00
Lokalizacja: MALCZYCE
Kontakt:

Post autor: wladimir » wt gru 11, 2007 22:07

nic nie kręci zero odgłosów, ale elektryczne urządzenia działają. Jeśli to rozrusznik to co mogło być przyczyną wysypania się go i czy można go zregenerować ?? czy taniej będzie kupić nowy



Wins
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: wt paź 24, 2006 10:11
Lokalizacja: Wisła
Kontakt:

Post autor: Wins » wt gru 11, 2007 22:24

Jezeli przekrecisz stacyjke i nagle siadze Ci napiecie w instalacji ze radio sie wylaczy swiatlo pogasnie to jest oznaka ze albo klemy masz luzne badz slaby akumulator. Jezeli natomiast napiecie caly czas jest to mozna sie spodzewac ze szczotka na komutatorze w rozrusznku jest wytarta- troche roboty ale mozna samemu sie za to zabrac



Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » wt gru 11, 2007 23:30

Albo po prostu urwał się, bądź nie łączy kabel sterujący cewką rozrusznika (ten którym stacyjka steruje).


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » wt gru 11, 2007 23:52

Gangst3R pisze:bądź nie łączy kabel sterujący cewką rozrusznika (ten którym stacyjka steruje)
pisałem mu to to jest ten najcieńszy :bajer:



ojciec89
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: pt sty 28, 2005 19:04
Lokalizacja: Racibórz *ŚLĄSK*
Kontakt:

Post autor: ojciec89 » śr gru 12, 2007 00:12

wladimir pisze:Jeśli to rozrusznik to co mogło być przyczyną wysypania się go i czy można go zregenerować ?? czy taniej będzie kupić nowy
regeneracje polecam,ja regenerowałem..wyszło mnie komplet nowe wnetrze 200zł..chodzi jak malina


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=217703&postdays=0&postorder=asc&start=0 ...by ojciec89

ryba2
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 10:27
Lokalizacja: aleksandrów łódzki
Kontakt:

Post autor: ryba2 » śr gru 12, 2007 00:12

słuchaj ja miałem ostatnio identycznie i też moje rozważania były pomiędzy rozrusznikiem a skrzynią bo mam automat i też radio grało światła były ale nie palił nawet nie zakręcił było to rozrusznik a więc mianowicie tak po pierwsze podnieś maskę i albo niech ktoś przekręca kluczykiem próbując zapalić albo samemu i wychyl się i słuchaj czy słychać takie cyknięcie. jeśli to rozrusznik to albo bendinks albo szczotki albo tulejki. I tak jak u mnie był to rozrusznik i najpierw spróbowałem pukając w rozrusznik odpalić próbował zakręcić ale nic i naładowałem akumulator i zapalił bo od włonczania świateł itd siadł akumulator a rozrusznik się zawiesił będe musiał wyjąć i zobaczyć to było czy tulejki czy szczotki i wymienić bo może mi się znów tak zdażyć ja miałem szczęście i puknięcie kombinerkami w rozrusznik pomogło ale nie mówie że tobie pomoże ale zawsze warto spróbować ;)



wladimir
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: sob paź 06, 2007 22:00
Lokalizacja: MALCZYCE
Kontakt:

Post autor: wladimir » pt gru 14, 2007 18:09

Okazał się rozrusznik, cały zaśniedziały, ale sprawny



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 290 gości