Witam wszystkich przed chwilom strzelili mi fote, flesz był tak silny że nie wiedziałem co sie dzieje(myślałem że koniec świata chyba jest

) radar ustawili w takim miejscu ze nigdy bym nie przypuszczał ze tam może być(wiocha zabita dechami 2 domy na krzysz) ograniczenie było do 40 a ja 60 może jechałem

:
I teraz mam takie dwa małe pytania czy mogę napisac jakieś odwołanie od tego mandatu ze student i że nie mam pieniędzy??.
Z tego wszystkiego uderzyłem w kierownice i zepsułem klakson bo cały czas trąbi jak zdjąć ta osłonę z kiery żeby odgiąć te sprężyny?????
załamałem sie pierwszy mandat w życiu i mam nadzieje że ostatni
Ostatnio zmieniony pn sty 04, 2010 15:38 przez
Paweł, łącznie zmieniany 1 raz.