moje przygody, moze komus pomoga kiedy
deske wymontowywalem sam, ze wszystkimi plaskikami, przelacznikami i wiazkami....
umocowac deske jest bajecznie latwo, jak tam wczesniej chlopaki opisali trzeba dociac tyl i przesunac mocowania (wkrety i klej na goraco z pistoletu :>)
po bokach sciskamy deske, zeby schowala sie za uszczelki. patrzymy od srodka: otwory w desce i starych mocowaniach zgadzaja sie na glebokosc, troche brakuje na wysokosc. rozklepujemy ta blach i wiercimy w niej dziure i viola. z drugiej strony analogicznie.
mocowania srodkowe trza dociac, i troszke przespawac zeby pasowaly...
patrzymy na konsole centralna i widzimy ze troche nam nadmuchy przeszkadzaja (ze tak powiem serce ta centralna czesc:)). ja posiadalem takie tylko z otworami bocznymi, bez nawiewu centralnego, wiec troszke mi to ulatwilo sprawe. najpierw polecam boschem dociac to co potrzymuje radio(ramka metalowa w glebi), potem trzeba opalarka nagrzac te rury co wychodza z tej czesci centralnej i powyginac, co by mijaly sie z mocowaniami deski. jesli planujemy radio w oryginalnym miejscu, trzeba zagrzac tez wierzch i pozaginac tak, aby stala sie ok 2-3 cm nizsza. no i jeszcze mocowanie do tynelu podlogi... sprawa jest prosta jesli posiada sie spawarke, jesli nie, tez nie ma tragedii.
najlepszy jest kawalek plaskownika
i juz nam siedzi konsola.
przy probie wlozenia zegarow okazuje sie ze troszke niepasuja. przeszkadza mocowanie kolumny kierowniczej sama kolumna. ja nie wymislilem nic rozsadnego niestety... wycialem nadmir mocowania i przespawalem zeby nie przeszkadzalo. kolumne trzeba rowniez naciac, od mocowan az po te otwory technologoczne, zreszta jak sie przyjrzysz to skapujesz o co chodzi...
no i to tyle, mechanicznie juz pasuje, wiazka ze starej instalacji, przerobic trzeba na jeden wtyk i wsio...
jakies zapytania ??
deska od korka w mk2
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 211 gości