autko nie ciągnie na niskich partiach obrotów
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
autko nie ciągnie na niskich partiach obrotów
Witam
Tak wiec może zacznę od początku, tydzień temu wyciąłem brzęczący katalizator, wybiłem wkład a do środka wspawałem rurkę, długo tak nie pojeździłem bo oddałem autko do warsztatu żeby wymieniono uszczelkę pod głowicą oraz rozrząd.
Na drugi dzień odbieram autko i szok, samochód stracił całkowicie elastyczność, jest to silnik 1.8 RP przed tymi zabiegami można było wręcz z 5biegu ruszać a teraz trzeba go kręcić ponad 3,5 tyś żeby zaczął przyśpieszać. Wracam na warsztat, mechanik wyprzedził mi zapłon (jak sie później okazało o wiele za dużo) i dalej to samo. Pojechałem w końcu do warsztatu gdzie sie zajmują tylko VW żeby sprawdzili czy może rozrząd jest źle założony, ale to zostało wykluczone, został ponownie ustawiony tym razem dobrze zapłon a ja wracałem do domu zniesmaczony.
Do teraz sie zastanawiam co może być przyczyną, może usunięcie katalizatora i wspawanie w niego rurki. Może jest ktoś kto mógłby mi posłużyć dobrą radą
Tak wiec może zacznę od początku, tydzień temu wyciąłem brzęczący katalizator, wybiłem wkład a do środka wspawałem rurkę, długo tak nie pojeździłem bo oddałem autko do warsztatu żeby wymieniono uszczelkę pod głowicą oraz rozrząd.
Na drugi dzień odbieram autko i szok, samochód stracił całkowicie elastyczność, jest to silnik 1.8 RP przed tymi zabiegami można było wręcz z 5biegu ruszać a teraz trzeba go kręcić ponad 3,5 tyś żeby zaczął przyśpieszać. Wracam na warsztat, mechanik wyprzedził mi zapłon (jak sie później okazało o wiele za dużo) i dalej to samo. Pojechałem w końcu do warsztatu gdzie sie zajmują tylko VW żeby sprawdzili czy może rozrząd jest źle założony, ale to zostało wykluczone, został ponownie ustawiony tym razem dobrze zapłon a ja wracałem do domu zniesmaczony.
Do teraz sie zastanawiam co może być przyczyną, może usunięcie katalizatora i wspawanie w niego rurki. Może jest ktoś kto mógłby mi posłużyć dobrą radą
wspawanie rurki, czyli uproszczenie przplywu spalin tylko pomaga silnikowi (oczywiscie jesli wspawana rurka jest tej samej srednicy co wydech.Wodzu pisze:Do teraz sie zastanawiam co może być przyczyną, może usunięcie katalizatora i wspawanie w niego rurki.
Mysle, ze po prostu trafiles na tepych mechanikow, co nie potrafili ustawic prawidlowo zaplonu.
- zajac
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
- Lokalizacja: krakow,skarzysko
- Kontakt:
ja bym podjechal do innego i sprawdzil zaplon i ewentualnie kompresje
masz gaz???
ewentualnie jeszcze odepnij aku na 20 min i zobacz czy cos sie zmieni
masz gaz???
ewentualnie jeszcze odepnij aku na 20 min i zobacz czy cos sie zmieni
Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
tak jeżdżę także na LPG choć i na LPG i na PB auto ma te same objawy, może tak jak polecasz odepnę go od zasilania na te 20 minut - na pewno mu nie zaszkodzi.zajac pisze:ja bym podjechal do innego i sprawdzil zaplon i ewentualnie kompresje
masz gaz???
ewentualnie jeszcze odepnij aku na 20 min i zobacz czy cos sie zmieni
- zajac
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
- Lokalizacja: krakow,skarzysko
- Kontakt:
skoro na lpg jest to samo to jest to usterka mechaniczna lub elektryczna ktora ma wplyw na oba paliwa jesli nie wymieniales swiec po wymianie uszczelki to bym proponowal wymienic i sprawdzic ten zaplon i fachowosc z jaka zostala wymieniona uszczelka (ja raz wymienilem w mk1 u takich typow ze raz ze zaplacilem jak za silnik a dwa ze po 2 miesiacach znow wydmuchalo)
sprawdz kompresje i zobacz czy gdzies nie ma przedmuchow na silniku i pod wtryskiem
sprawdz kompresje i zobacz czy gdzies nie ma przedmuchow na silniku i pod wtryskiem
Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Ja bym sam sprawdził ustawienie rozrządu i zapłonu. Bo nie każdy mechanik pamięta o tym że zapłon ustawia się przy ścigniętym wężu od aparatu zapłonowego na -6 albo przy założnym na -18
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
tak wiec byłem dziś u mechanika i ma jakoś w tygodniu sprawdzić co może być przyczyną takiej pracy silnika. O tyle jest jeszcze to dziwne ze samochód na LPG jeździ o wiele lepiej niż na PB a i odpalać na benzynie za bardzo nie chce, jak jest zimny to po prostu katastrofa nie można nacisnąć pedału gazu bo od razu sie dławi (PB,LPG)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 336 gości