[mk2] Bardzo grzejące się przednie felgi, oraz pisk z przodu

[rys]

Cały ten....no trzymak klocków też musi lekko chodzić w tulejkach,odpowiada za równomierny docisk obu klocków. Tak kombinuje.

[Mathi]

Podnieś samochód naciśnij hamulec i puść koło musi si ę lużno obracać (no trochę oporu stawia skrzynia biegów )ale tłoczek się delikatnie odsunie jak będziesz patrzył na niego.Jak to nie hamulce to może łożyska ale one raczej huczą i nie rozgrzewają felg do czerwoności i dziwne że w obu kołach masz tak samo . I zrób tą próbę na drodze( jazda na 10 km bez hamowania ) No chyba że nie wiem pompa hamulcowa ci się nie cofa czy co? Ale za tym tłoczki też sie bedą blokować a mówisz że chodzą

a moze faktycznie pompa hamulcowa :/
Co do obracania kol to powiem szczerze ze nie wiem dlaczego, ale u mnie od samoego poczatku kola na luzie kiedy samochd jest podniesiony krecic sie nie chca :/

[niebieski]

Proponuję przyjrzeć się mocowaniu klocków i zacisków.
Jeżeli sprężyny trzymające klocki hamulcowe są luźne to będzie ci piszczał co jakiś czas (klocek układa się różnie podczas jazdy, na dziurach), co do zacisków - śruby mocujące zacisk są odkręcane przy wymianie klocków. Śruby powinny być w specjalnych uszczelniających tulejkach żeby zacisk był mocowany sztywno. Z kolejnymi wymianami klocków te uszczelnienia się wyramiają i zacisk zaczyna mieć luzy co powoduje, że klocki opierają się na tarczy, czyli wszystko się grzeje.
Pozdrawiam

[hyper74]

a może wina leży po stronie klocków może jakieś sportowe ( twarde jak diabli ) i tarcze ci wyciera za bardzo i się grzeją .... sam nie wiem...

[pawelorzechowski]

Na 100% masz coś z tłoczkami bo mam dokładnie to sam tylko u mnie dzieje sie to w tylnych zaciskach. Gdy zaciski zagrzeja sie troche tloczek nie wraca na swoje miejsce tylko dalej ciśnie na tarcze i dlatego felgi się grzeją. Musisz jeszcze raz sprzawdzić te zaciski.

[neken]

Mathi

Co do obracania kol to powiem szczerze ze nie wiem dlaczego, ale u mnie od samoego poczatku kola na luzie kiedy samochd jest podniesiony krecic sie nie chca :/

Myśle że sam sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie skoro po podniesieniu auta koła na luzie nie chcą sie obracać cały czas klocki dotykają tarcz więc muszą sie tarcze grzać , proponuje przeczyścić i rozruszać o ile da to efekt możliwe że zceka Cie wymiana.
Pozdrawiam

[Mathi]

Mathi

Myśle że sam sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie skoro po podniesieniu auta koła na luzie nie chcą sie obracać cały czas klocki dotykają tarcz więc muszą sie tarcze grzać , proponuje przeczyścić i rozruszać o ile da to efekt możliwe że zceka Cie wymiana.
Pozdrawiam

Ponoc w automatach no normalne, ze przednie kola nie kreca sie tak ja tylne - zawsze bedzie jakis opor. Po drugie, zawsze mi sie wydawala, ze jak nie odpuszczaja zaciski to poza gfrzaniem sie felg zawsze jest pewien nie mily zapaszek palonewj gumy, a tu ni cholery :/

Jedyne co biore pod uwage to problemy ze sterowaniem hamulcami (moze pompka hamulcowa...tylko jak to sprawdzic?)