witam!
zauważyłem że nie świeci mi tylna lampa
więc pomyślałem pewnie żarówka bo była czarna więc ją wymieniłem
no i niby było dobrze a tu znowu niespodzianka
jak pukne w klosz to świeci
sprawdzałem kostkę i przeczyściłem ją ale cały czas to samo
wyjmowałem ją na zapalonych światłach i ruszałem przewodami i nic świeciła i nie gasła
o co chodzi?
tylna lampa wariuje!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
mialem dokladnie to samo, obluzowalo sie to dziadostwo z blachy. po odpowiednim "wymodelowaniu" powinno byc okmiś fazi pisze:w tylnej lampie masz coś na kształt obwodu drukowanego , tylko ścieżki są z blachy i kazde połączenie między nimi jest zaginane , właśnie na tych połączeniach moze być przerwa , wystarczy ze jest słaby styk albo jest lekko zaoksydowane
jakie blachy?? mocowanie lampy? u mnie stop prawy przestał swiecic, zarówka jestok,Seaman pisze:mialem dokladnie to samo, obluzowalo sie to dziadostwo z blachy. po odpowiednim "wymodelowaniu" powinno byc okmiś fazi pisze:w tylnej lampie masz coś na kształt obwodu drukowanego , tylko ścieżki są z blachy i kazde połączenie między nimi jest zaginane , właśnie na tych połączeniach moze być przerwa , wystarczy ze jest słaby styk albo jest lekko zaoksydowane
jak troche przeczyscilem wiazki bo byly lekko zaoksydowane to mi prawy kierunkowskaz przestal swiecic ... a z przodu mi wariuje bardzo szybko mruga.... a zarowka tak jak mowilem ok .... a masa to nie jest bo tylko prawa lampa fiksuje, nie mam zadnej dyskoteki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 343 gości