Pękł pasek rozrządu :/ KR
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pękł pasek rozrządu :/ KR
Tak jak w temacie wczoraj poszedł pasek rozrządu...
A więc takie pytanie: Jaka jest najbardziej optymistyczna a pesymistyczna kwestia w sprawie tego zajścia...?
Ile może wynieść remoncik... i czy jest oplacalny...? Czy szykować się na zakup nowego serca do Jettki? :/
A więc takie pytanie: Jaka jest najbardziej optymistyczna a pesymistyczna kwestia w sprawie tego zajścia...?
Ile może wynieść remoncik... i czy jest oplacalny...? Czy szykować się na zakup nowego serca do Jettki? :/
To_mas, do wymiany paska miałem jeszcze z jakieś 2,500 tys km. Jechalem sobie spokojne z Mamuśką z zakupów z jakies 60 km/h i nagle jakis jakby strzal kontrolka od cisnienia oleju sie zapalila... i zjechalem odrazu na pobocze otwieram maske myślalem ze gaz strzelil ale zaglda w ogolice paska a on rozszarpany ;/
Myśle nad nowym silnikiem...Jaki polecacie... Może jakies mocny dieselek... aby pasował bez wiekszej rzeźby...
Myśle nad nowym silnikiem...Jaki polecacie... Może jakies mocny dieselek... aby pasował bez wiekszej rzeźby...
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
mocny dieselek by pasował ale z większą rzeźbąGziQ pisze:Może jakies mocny dieselek... aby pasował bez wiekszej rzeźby...
hmm to qrcze dziwny ten pasek :// szkoda no ale co zrobisz :/ jakbyś od razu wysprzęglił i zgasił auto to moze by duzych strat nie zrobiło nie wiem ale co tu gadać:/
3a bryke przywrócić do stanu uzywalności
powodzenia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 372 gości