Alternator czy akumulator
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Alternator czy akumulator
Witam serdecznie
Naczytałem się na forum o problemach z alternatorem i w sumie to dalej nie wiem od czego zacząć.
Problem pojawia się tylko i wyłącznie rano podczas pierwszego uruchamiania silnika.
Kluczyk przekręcam w pozycje zapłon no i pali się kontrolka z symbolem akumulatora. Zaraz po odpaleniu zawsze gasła a teraz się świeci cały czas światłem ciągłym. Świeci się cały czas do czasu aż nie dodam gazu - wtedy gaśnie - dodam że podczas tego gdy się świeci to trzęsie silnikiem... po dodaniu choćby troszkę gazu kontrolka gaśnie a praca silnika się stabilizuje.
Jak mówiłem wcześniej problem ten występuje tylko podczas pierwszego uruchomienia rano - raz tylko w deszczowy dzień zdarzyło się to samo po 8 godzinnym postoju....
No i teraz zastanawiam się czy wymieniać akumulator, szczotki ... czy może oczyścić styki...
Podpowiedzcie mi coś... z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Naczytałem się na forum o problemach z alternatorem i w sumie to dalej nie wiem od czego zacząć.
Problem pojawia się tylko i wyłącznie rano podczas pierwszego uruchamiania silnika.
Kluczyk przekręcam w pozycje zapłon no i pali się kontrolka z symbolem akumulatora. Zaraz po odpaleniu zawsze gasła a teraz się świeci cały czas światłem ciągłym. Świeci się cały czas do czasu aż nie dodam gazu - wtedy gaśnie - dodam że podczas tego gdy się świeci to trzęsie silnikiem... po dodaniu choćby troszkę gazu kontrolka gaśnie a praca silnika się stabilizuje.
Jak mówiłem wcześniej problem ten występuje tylko podczas pierwszego uruchomienia rano - raz tylko w deszczowy dzień zdarzyło się to samo po 8 godzinnym postoju....
No i teraz zastanawiam się czy wymieniać akumulator, szczotki ... czy może oczyścić styki...
Podpowiedzcie mi coś... z góry dziękuję.
Pozdrawiam
jak Ci trzęsie silnikiem to znaczy że masz za małe obroty do wzbudzenia sie alternatora , nie szukałbym przyczyny w alternatorze i akumulatorze tylko zobacz dlaczego masz małe obroty , albo ssanie nie działa , albo coś innego , oczywiste że po kolejnym uruchomieniu samochodu nie ma tego problemu bo silnik jest już troszke ciepły i ma większe obroty
No niskie są i samochód pracuje jakby nie na wszystkie gary.
Wymieniłem świece, przewody WN, kopułke i palec rozdzielacza, niebieski czujnik.....
No i nadal rano na zimnym trzęsie budą...
Chyba pozostałą pompka paliwa, ale po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłon słychać takie krótkie bzyknięcie, więc chyba działa prawidłowo
samochód to Mk2 1,6PN.
Wymieniłem świece, przewody WN, kopułke i palec rozdzielacza, niebieski czujnik.....
No i nadal rano na zimnym trzęsie budą...
Chyba pozostałą pompka paliwa, ale po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłon słychać takie krótkie bzyknięcie, więc chyba działa prawidłowo
samochód to Mk2 1,6PN.
Jedz do jakiegoś mechanika (tylko nie papraka jakiegoś)
niech zerknie na to,bo tak to bedziesz kase niepotrzebnie ladował wymieniając częsci kture sa dobre,aż trafisz na tą popsutą.
Jeśli masz silnki PN to napewno na gaźniku pierburg 2ee
Sprawdz na gaźniku bedzie nazwa patrząc od przodu to po prawej stronie blisko linki gazu.
[ Dodano: 22 Paź 2007 14:57 ]
Tak wygląda gaźnik 2ee w silnku PN: http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_28-30_2ee.html
niech zerknie na to,bo tak to bedziesz kase niepotrzebnie ladował wymieniając częsci kture sa dobre,aż trafisz na tą popsutą.
Jeśli masz silnki PN to napewno na gaźniku pierburg 2ee
Sprawdz na gaźniku bedzie nazwa patrząc od przodu to po prawej stronie blisko linki gazu.
[ Dodano: 22 Paź 2007 14:57 ]
Tak wygląda gaźnik 2ee w silnku PN: http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_28-30_2ee.html
110 TYŚ. I MKNIEMY DALEJ!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 360 gości