Obrotomierz spada do 0, spada moc potem wraca

[raydenx]

Dzis zajalem sie wymiana termostatu. Wymienilem stary BEHR-Thomson na nowy WAHLER
zlozylem wszystko do kupy zrobilem test i wyglada na to ze jest wszystko ok. Wydaje mi sie ze nie ma zadnych wyciekow ale to jeszcze trzeba poobserwowac. Temperatura jak juz dojdzie do 90 st to sie ladnie trzyma nawet wlaczenie ogrzewania nie powoduje ze temperatura spada.
Mam jednak pewne watpliwosci czy aby slusznie zrobilem bo:
gosc jak robil mi przy skrzyni to dolal mi plynu powyzej znacznika max (ok 1cm) moze po prostu cinienie roslo nadmiernie i powodowalo ze termostat sie otwieral? Niewiem czy to mozliwe ale to takie moje wolne dywagacje.
O tyle tez ciekawe ze przed awaria skrzyni wszystko bylo z temp ok z drugiej strony wtedy tez na zewnatrz bylo sporo cieplej.

[gOOzOl]

cisnienie nadmiernie mogloby rosnac gdybys mial np walnieta uszczelke pod glowica ale wtedy plyn by znikal. uklad chlodzenia z zalozenia jest ukladem cisnieniowym w tego powodu ze pod wiekszym cienieniem wrzenie jest opoznione i wystepuje dopiero w okolicy 130 st. Plynu ci zalal pewnie wiecej bo jak sie odpowietrzy to na bank troche spadnie. zasadniczo wlewa sie plyn, puszcza auto i ewentualnie uzupelnia to co zeszlo przy odpowietrzaniu. ale leje sie do max i koniec, przy rozgrzaniu moze troche poziom wzrosnac, wiadomo, przyrost objetosciowy cieczy pod wplywem temp. z tym ze poziom plynu nie ma nic do termostatu, no chyba ze tego plynu by nie bylo to wtedy term nie bylby zanurzony w plynie i by si enie nagrzewal.

bardzo fajnie ze problem zniknal, bo chyba moge tak sadzic po tym co napisales

[raydenx]

Tak, teraz wyglada ze wszystko jest ok . Silnik nagrzewa sie szybciej a po osiagnieciu 90 st trzyma ladnie temperature. Nawet wlaczone ogrzewanie nie powoduje juz jej spadku.
Wielkie dzieki za pomoc.

Pozdr.

[gOOzOl]

nei ma sprawy ;] trzeba sobie pomagac ;p